Strona 1159 z 2018 PierwszyPierwszy ... 159 659 1059 1109 1149 1157 1158 1159 1160 1161 1169 1209 1259 1659 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11,581 do 11,590 z 20175

Wątek: Ryczace 30tki!! byly sobie swinki....sport muzyka oraz...:))

  1. #11581
    Awatar maggy75
    maggy75 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-06-2010
    Posty
    531

    Domyślnie

    Ale zes to skromnie ujela

    Nie glupi aparat fotograficzny wymyslil , co nie ktorych mozna takimi zdjeciami spowrotem na ziemie sciagnac, matko, gdybym ja tych zdjec ( a sa jeszcze gorsze, ale te juz zostawie dla wlasnej przestrogi , dal siebie ) nie widziala, lub wcale nie ogladala, to bym chyba nigdy na oczy nie przejrzala

  2. #11582
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    zalicz może photo shopa i będzie ok
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  3. #11583
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    jak u nas tak bojowo, to ja się znow odchudzam na kolejne 1,5 kg
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  4. #11584
    Awatar maggy75
    maggy75 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-06-2010
    Posty
    531

    Domyślnie

    Dorka, ja wiedzialam, ze do mnie dolaczysz, ze nie dasz mi sie samej "meczyc" co dwoch to nie jeden , no to razem wiecej schudniemy

  5. #11585
    Forma Guest

    Domyślnie

    Podoba mi sie wasza pełna mobilizacja.
    Jak tak wszystkie dzielnie dietkuja to wstyd jakies plamy zaliczac...
    Ja generalnie staram sie dietkowac, no ale na impezki daje sobie wolne...
    Jesli chodzi o mnie to mam tylko brak cwicen dobie do zarzucenia, no ale jak wyzdrowieje to znów wacam do orbitreka...

  6. #11586
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    Gosia, u mnie z ćwiczeniami jest podobnie To nawet nie lenistwo, po prostu cierpię na stały brak czasu. Teraz męczę Weidera i trwam w nim tylko dlatego, że nie można przerwać. Miałam zacząć chodzić na aerobik ale po prostu nie wyrabiam się, a naprawdę chciałabym Gdybym miała większe dziecko,takie które już tak nie absorbuje to co innego... Szczęśliwe te mamy, które mają odchowane dzieci ...takie 7-8 latki
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  7. #11587
    gg27 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    21

    Domyślnie

    Dorcia - ja nawet nie wiedziałam, że lada moment będę szczęśliwą mamą 7-latka (no dobra za 8 miesięcy) A ja tak się bałam szkoły i odrabiania lekcji.....

    Magguś - tobie wszystko w bicepsy poszło.... Żeś przypakowała..... W poniedziałek może wam wyślę moje prawie aktualne zdjęcie (z 1.09) - jak mi koleżanka zgra na płytkę. To się pośmiejecie ze mnie.... Może mnie to zmotywuje, bo na razie zero zapału. Nawet pasek mi ktoś zabrał, wykasował... Pewnie za karę I tak był nieaktualny....

  8. #11588
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    ja właśnie chciałam wkleić swoje zdjęcia sprzed odchudzania ( pyza na polskich drużkach) i już z po ( ciut niedzisiejsze ale akurat takie mam wmontowane w onecie) ale jest jakieś dziwne rozszerzenie i mi nie wchodzi. Wchodzą zdjęcia w wersji mini ale tam nic nie widać
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  9. #11589
    Forma Guest

    Domyślnie

    buuuuuuuuuuuuuuuu Dorka ja chce zobaczyc fotki!!!
    Co do dzieci - mam wrazenei ze im starsze to bardziej absorbujace, Dorka chyba musimy poczekac az beda nastolatkami, to wtedy beda unikac z nami kontaktu...

  10. #11590
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    Gosia, masz absolutną rację Starszy syn już mnie właściwie nie potrzebuję i tylko mogę go delikatnie obserwować i kontrolować, żeby nie daj Panie Boże zauważyl, że jest "monitorowany", bo wtedy to już koniec naszej sztamy chociaż to ciągle dzieciuch.
    A natomiast to male to ... już czekam, żeby było jak to duże wtedy będę miała czas i na ćwiczenia i kosmetyczkę i znajomych w tygodniu i wiele innych rzeczy marzę sobie ...
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •