Strona 4 z 32 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 14 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 313

Wątek: Pisze "pamietnik" przez najblizsze dwa miesiace !!

  1. #31
    christianek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    maxxima o to moj opis,
    mam24 lata
    162 cm wzrostu,
    65 kiloskow wagi,
    10 kiloskow do zgubienia,
    mam synusia,
    a bez mezusia nie byloby
    synusia,dlatego mam tez mezusia!
    Od 5 lat mieszkam w Niemczech,
    nie pracuje,
    nie ucze sie,
    od prawie 10lat sie odchudzam!!!! NORMALNIE KOCHAM TO ROBIC

    Jezeli chodzi o dietke to od trzech dni same warzywka i owocki,w piatek sie zwaze
    i mam nadzieje ze waga w koncu ruszy,bo od trzech tygodni ani drgnie...uparta

    Dziewczyny pozdrawiam piszcie jak u Was leci...z tego co pamietam mialysmy sie wspierac w odchudzania,a tu cisza

    Zycze milego popoludnia i pozdrawiam
    Kamila

  2. #32
    Guest

    Domyślnie

    Hej Christianek!

    Dzięki za info o sobie. Nie wiem czy udało Ci się dotrzeć do mojego postu autoprezentacyjnego, który gdzieś tam trafił, więc mały skrót o mnie:
    27 lat
    170cm
    70 kilogramów
    10 do zgubienia - nawet na badaniach okresowych do pracy pani doktor mi to nakazała

    Jestem czynnym zawodowo psychologiem
    Dla przyjemności uczę się od kilku miesięcy angielskiego, chodzę na aerobik, siłownię i saunę. Poza tym namiętnie chodzę do kina i lubię słuchać muzyki. Dużo też czytam.
    Ostatnio nauczyłam się robić na szydełku (choć myślałam, że nie będę wstanie pojąć zawiłości tej sztuki), a w planach mam poznawanie origami.

    Nie wiem dlaczego, ale miałam wczoraj i dziś problem z zalogowaniem się w serwisie. Dopiero teraz mi się udało. Bilansik za wczoraj ok. 1200 kalorii i godzina ćwiczeń na siłowni. Potem sauna, ale to już tylko przyjemność.

    Muszę przyznać, że strasznie się cieszę, że znalazłam się tutaj wśród Was i tak ciepło mnie przyjęłyście. Dzięki temu, czuję, że mam wsparcie i łatwiej mi przychodzi kontrolować swoje jedzenie.

    Trzymam kciuki i wysyłam pozytywne wibracje, by jednak ta waga drgnęła choć trochę.

    Serdeczne pozdrowienia, MAGDA

  3. #33
    christianek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc maxxima,
    widze,ze tylko my jeszcze jestesmy tu obecne!
    Nie wiem co sie dzieje z pozostalymi "wojowniczkami",chyba sie nie poddaly

    Jezeli chodzi o mnie i o moja walke,jest ok,nawet napisalabym,ze super ok.
    Dalej jestem na warzywkach i owockach, i juz przyzwyczailam sie do takiego jedzonka,szczerze juz mnie nie ruszaja jedzonko dla moich glodomorow,tj pyszny chlebek ,jajeczka smazone na cebulce,mniam ale nie dla mnie!

    Gorzej jest z gimnastyko,juz trzy dni nic nie cwicze,ale nie zmuszam sie do nich,bo nic na sile!

    Pozdrawiam i mam nadzieje,ze ktos wkoncu (oprocz maxximy )sie odezwie!!!
    Aha moja waga pokazala-1kg,co barzo mnie ucieszylo.
    Kamila

  4. #34
    patrycjabl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej hej dziewczyny
    koncu sie zalogowalam, wczorajszy dzien probowalam i nic z tego
    a do tego dzis zobaczylam ze wpisanych postow mam zero, to jakas paranoja - zaczynam zatem od poczatku


    moja dietka super, juz kilkogram mniej w tym tygodniu
    trzymam sie dzielnie, nie podjadam, no moze raz kawalek czekolady bo nie moglam sie powstrzymac
    sniadanie zazwyczaj jadam spore - dzis muffin (bulka z jagodami) i szklaneczka mleka

    do tego popsula mi sie bieznia ale szybko znalazlam skakanke i skacze...
    dzis nogi mnie bola ale i tak zaraz zaczynam...
    a jak u Was dzionek???

  5. #35
    Jolmira jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    POzdrawiam życząc powodzenia)
    POdobno gdy się tęskni jakoś łatwiej zrzucac te dodatkowe kilogramy, chociaz nie widzę abyś tu musiala za bardzo)
    TAk naprawdę to mają problemy Ci ktorzy pracowali na wagę swoją kilka, kilkanaście lat - ci ktorym pozostalo do zrzucenia nie kilka kg lecz kilkadziesiąt;((
    Widzę, ze jest tu sporo mlodych ludzi jednak, czyżby starszym osobom to nie bylo już potrzebne? W każdym razie po prostu tylko trzymaj się
    NIesamowicie ważne jest, aby jednak się podtrzymywać na duchu TO POMAGA

  6. #36
    patrycjabl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    jolmira witaj wsrod Nas
    wiesz czasem te ostatnie kilogramy sa naprawde ciezkie do zrzucenia lecz jakos mi sie powoli powoli udaje...
    zawsze wazylam ok 65 lecz przez ostatni rok gdy zazywalam tabletki anty strasznie przytylam, jadlam na potege i tak z 65 zrobilo sie 75!!
    na szczesnie wracam do normy a nawet ponizej niej

    boje sie tylko o powrot do Polski- ze zaczne znowu jesc wspaniale obiadki mojej mamy, chociaz z drugiej strony odchudzam sie juz 3 m-c a nawyki zywieniowe weszly mi "w krew" wiec mysle ze dam sobie rade...

    jolira napisz cos o sobie, ile chcesz schudnac, czym sie zajmujesz itp
    Pozdrawiam

  7. #37
    christianek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Jolmira,wspolnie razniej,w razie potrzeby pisz do Nas

    Patrycjabl nawet nie wierz jak sie ciesze,ze znow sie odezwalas.
    Ja podobnie jak Ty pozbylam sie troszke tluszczu,obecnie waze 64,1kg,co bardzo mnie cieszy,jak tak dalej pojdzie to 60 przywitam lipiec,oj bardzo bym tego chciala!

    Pozdrawiam mocno Wszystkich,trzymam kciuki i nie poddawajcie sie zadnym pokusom!
    Kamila

  8. #38
    patrycjabl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej christianku
    super ze mamy taka sama wage, mozemy sie razem kontrolowac
    ja tez mam 64 i mam zamiar wlasnie do lipca, no moze do pierwszej polowy zrzucic te 4-6 kg ale to juz koniec poniewaz ja jestem wysoka -175cm

    mam nadzieje ze razem nam sie to uda..
    co dzis jadlyscie?? piszcie tylko prawde...

  9. #39
    Guest

    Domyślnie

    Witajcie Dziewczyny

    Na początek chcę się pochwalić moim małym sukcesem. Po tygadniu moich trudów na wadze mniej o 1 kg. Oby tak dalej
    Dziś wchłonęłam 1155 kalorii w różnej postaci i zaliczyłam godzinkę na rowerze. Jestem z siebie naprawdę dumna. Mam nadzieję, że dalej będzie mi tak dobrze szło i za 3 miesiące mój brat, który jest teraz w USA, mnie nie pozna.
    A jak Wam minął dzionek

    Jolmira Fajnie, że jesteś z nami. Myślę, że będziemy się wzajemnie wspierać w walce o fajny wygląd i dobre samopoczucie psychiczne. Na mnie możesz w każdym bądź razie liczyć.

    To tyle na dziś ode mnie. Pozdrawiam Was serdecznie I do jutra. MAGDA

  10. #40
    christianek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Patrycjabl,
    zazdroszcze Ci tych centymetrow...odstapilabys pare,chociaz 5...zartuje

    Ach nawet nie wierz jaka ze mnie dupa wolowa,na sniadanko zjadlam kawalek arbuza,ananasa,20dkg truskawek,pozniej 1 jablko,na obiad 15dkg fasolki szparagowej,2ziemniaki w mundurkach,kawalek kurczaka pieczonego w folii.
    Na kolacje mialam zaplanowano fasolke co zostala z obiadu...i co....
    i pojechalam z moimi chlopkami do MCdonaldsa i wcielam loda i malego milchschaka.
    Jestem na siebie zla jak nie wiem co, ladnie pozegnalam malutki ubytek wagi,jak tak dalej pojdzie to 60kilo zobacze ale w nastepnym lipcu...ZART
    Jutro nie zalicze zaaaaadnej wpadki!
    Podziel sie informacja co Ty dzisiaj zajadalas,mam nadzieje,ze nie tyle co ja.
    Pozdrawiam
    Kamila

Strona 4 z 32 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 14 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •