Strona 45 z 157 PierwszyPierwszy ... 35 43 44 45 46 47 55 95 145 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 441 do 450 z 1561

Wątek: Biegiem (od strony 113 do końca ;) )

  1. #441
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    Witam;*

    widze ze u Ciebie wszysto pieknie

    3maj sie i milego dnia;*
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

  2. #442
    Forma Guest

    Domyślnie

    123mr mysle ze drink Ci sie należał...
    A chłopa to krótko trzymaj

  3. #443
    Awatar 123mr
    123mr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Mielec
    Posty
    308

    Domyślnie

    Boxerek, bieganie najmniej kalorii? To co Ty jeszcze sobie serwujesz?
    Forma, nie wiem czy mi się należał , ale chyba bym nie zasnęła bez niego. W sumie dalej jestem wściekła na chłopa

    Ha, linijka wreszcie aktualna!
    Stare dzieje odchudzania
    Dzieje najnowsze
    Monika

    ...Jestem zbyt niska na idealne BMI...

  4. #444
    magpru jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-10-2005
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    0

    Domyślnie

    hmm.. skakanka, właśnie przypomniałaś mi, że mam taką piękną niebieską...nieużywaną
    jak będę na działce, za każdym razem obiecuję sobie teraz ją wziąć i poskakać - bo w domciu nie mogę (ledwo32m - zapchane), no a przed blokiem to chyba mnie by wyśmiali...
    może dziś zaraz pojadę z mężem na chwilkę

    a co do doktoratu, to ciekawe masz pomysły na temat, a co ewentualnie po doktoracie by zostało - najlepiej zostać na uczelni, nie??tematem strajku przypomniało mi się, że przydałby się strajk tu w pewnym zakładzie, gdzie zaczynają za bardzo doić ludzi, tylko jak takie coś rozkręcić?? może to byłby dobry temat - organizacja strajku

  5. #445
    boxerekk jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    123mr no bieganie wedlug naszczego dzienniczka na dieta.pl to (tzn jogging) 60 minut to zaledwie 400 kcal .. a zmeczysz sie duzo bardziej niz plywajac.. no nie

    buzka:*

  6. #446
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Monika podobienstwo widze to byl zawsze moj problem...gdzies jednym okiem przeczytalam o czyms nowym i juz zaczynalo mnie to wciagac i zaczynalam zglebiac i w ten sposob coraz wiecej dziedzin zaczynalo mnie interesowac.....no ale to studnia bez dna

    Pomijajac powyzsze - w czasach studenckich bylam kilka laz z chlopakiem, ktory studiowal socjologie, a tym samym wiele aspektow o ktorych wspominasz....zarazilam sie naturalnie i tym Sciagnelo mnie jednak troche bardziej w kierunku psychologii spolecznej. Bardzo interesujaca dziedzina. Trzymam wiec kciuki za Twoj doktorat!

    Ja tymczasem - mimo, ze jak mi podpowiadasz, moglabym porozgladac sie tutaj - zapomnialam juz o owych pomyslach na zycie Chyba po czesci dlatego, ze wiazaloby sie to z zostaniem na uczelni lub z nosem w literaturze,a mnie coraz bardziej na zewnatrz ciagnie Zreszta tutaj to nie to co w Polsce. W Polsce robisz doktorat, jestes naukowcem, kazdy to szanuje...tutaj kazdy sie temu dziwi, bo juz same studia magisterskie sa CZYMS, a doktorat to dla moli ksiazkowych, bo zycie dookola takie piekne Tak sie tu mysli O ile z Polski pamietam, ze po studiach trza bylo natychmiast pracy szukac i ukladac sobie zycie, tak tu ludzie najpierw pakuja manatki i podrozuja po swiecie, by potem dopiero "osiasc" i wbic sie w ukladne zycie. Nie wartosciuje tego - kazdy ma swoje priorytety W Polsce jest jakos bardziej po ludzku pod tym wzgledem , tutaj wiele na pokaz A moze dlatego, ze mnie dawno nie bylo tak mowie.....
    No nic, bo sie jeszcze z tego mojego gadania doktorat zrobi

    a jak tam kalorie?

  7. #447
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    123mr co u Ciebie jak minal wczorajszy dzionek;>?

    udanego dnia;*
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

  8. #448
    Awatar marti
    marti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    120

    Domyślnie

    Idzie Ci jak należy , a drink jak powiedziała gocha - należał się !


    Miłego weekendu!!!!




    Moje wypociny są głównie tutaj:

    Nie potrafię schudnąć - potrzebuję wsparcia.

  9. #449
    TAKIJA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2006
    Mieszka w
    Mysłowice
    Posty
    0

    Domyślnie

    Przesyłam pozdrowienia - na ten następny dłuuuugi weekend

    Ty jestem: TAKIJA z 116 chcę mieć 64
    36 lat – 164 cm wzrostu
    Start 03.07.2006 – 116 kg – BMI 43,13 – otyłość
    Planowana meta 03.09.2007 – 64 kg
    Ostatnie ważenie: 01.08.2006 – 110 kg

    POWOLI, POWOLI NAWET SŁOŃ DOJDZIE NA METĘ

  10. #450
    Awatar 123mr
    123mr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Mielec
    Posty
    308

    Domyślnie

    Wczoraj zabiegany dzień miałam. Zero ćwiczeń, bo czasu brakło. Ogólnie jakieś 1500 może 1600 kcal. Na grillu byłam

    Dziś jakieś 1100-1200 kcal. Ćwiczenia ładnie 20 minut skakanki, półgodziny hulahopa i siłowe.
    Tak naprawdę będę out przez kilka dni. Jutro wesele, w niedzielę poprawiny, w poniedziałek wesele (nie wiem, ale mam nadzieję, że już bez poprawin). Nie wiem jak to przeżyję żywnościowo. Może przynajmniej będą fajne kapele, to poćwiczę z większym zapałem tańcząc, niż skacząc na skakance

    A propo zapału, wyczytałam, że podczas godziny uprawiania seksu można stracić od 200 do nawet 800 kcal, jak się człowiek bardziej postara. Moim zdaniem bardzo dobrze to brzmi Trzeba będzie męża chyba intensywniej w proces odchudzania zaangażować Jak tylko będzie ciut więcej czasu.

    A Tagotta, do zostania mgr socjologii brakło mi tylko obrony pracy. Ciągnie mnie w tym kierunku bardzo. Bo politologia jednak trochę mnie nudzi, tak sama w sobie Z tym, że doktorat to hobby jednak. Etaty na uczelniach, to marzenie ściętej głowy (mówi się nawet, że jak kiedyś przepustką do kariery naukowej była dobra magisterka, tak teraz habilitacja ). Nie żeby całkiem było to niemożliwe, może się i kiedyś uda, ale jednak to takie hobby, które zobowiązuje trochę żeby się nim zajmować
    Stare dzieje odchudzania
    Dzieje najnowsze
    Monika

    ...Jestem zbyt niska na idealne BMI...

Strona 45 z 157 PierwszyPierwszy ... 35 43 44 45 46 47 55 95 145 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •