Strona 65 z 157 PierwszyPierwszy ... 15 55 63 64 65 66 67 75 115 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 641 do 650 z 1561

Wątek: Biegiem (od strony 113 do końca ;) )

  1. #641
    Awatar mawika
    mawika jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-05-2006
    Mieszka w
    Mielec
    Posty
    6

    Domyślnie

    Hej Monika Ostatnio mialam malo czasu, dlatego nic nie pisalam...no i teraz tez tylko na chwilkę Masz racje oczywiscie, ze zadna z diet nie jest skuteczna jesli na stale nie zmienimy swoich nawykow zywieniowych. I ja juz te nawyki dawno zmienilam. U mnie w domu nie ma masla, bialego chleba czy bulek, smietany, majonezu, tlustego mleka, oleju ( tylko oliwa z oliwek)...ani wielu wileu innych rzeczu ktore są norma w innych domach. Ja juz po prostu tych rzeczy nie uzywam. Tylko moj problem polega na tym ze: po pierwsze nie moge sie opanowac przed slodyczami, a po drugie, nawet jak jem zdrowo to najchetniej jadlabym duzo. A przeciez nawet najzdrowsze rzeczy w duzych ilosciach powoduja tycie..tj. np owoce nawet Dlatego ja musze sobie z gory zakladac co mam zjesc i tyle...nie ma przepros...musze sie nauczyc ze to nie jedzenie rządzi mną tylko ja nim troche to smieszne i bez sensu...ale tak juz jest Zaglądne jeszcze wieczorkiem do ciebie i wysle ci te tabele tez wieczorekim bo teraz juz musze leciec. Powodzonka i oby noga jak najszybciej przestala bolec

  2. #642
    justynia Guest

    Domyślnie

    maaars nie kuś

    ja też nie cierpię lekarzy i nie lubię chodzić do nich tak jakoś już mam...

    a z tą nóżką to nie wiem może spróbuj tego żelu co tagi poleciła i ćwiczonka na wrzuszek porób

    ale w sumie to możesz tez robić jakieś na nóżki tylko że leżące

    buuuuziaki i szybkiego powrotu do zdrowia

  3. #643
    Awatar 123mr
    123mr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Mielec
    Posty
    308

    Domyślnie

    Nie ćwiczyłam jednak wczoraj. Jakoś mi się nie chciało. A że dietetycznie bardzo grzecznie, nawet z marsami, to nie mam większych wyrzutów sumienia. Coś będę musiała zmienić. Bo za wcześnie robi się ciemno. Ja jak misie zapadam w zimowy sen. Mogłabym spać niemal bez przerwy. Żadne ćwiczenie po nocach chyba nie przejdzie jednak już. Coraz wcześniej jestem śpiąca.

    A wcześniej niż w nocy nie mam czasu. Tzn. czas bym znalazła, ale moje dziecko wtedy nie śpi. A jak ona nie śpi, to z nią nie zrobię nic... A poza tym brzuch mnie dalej boli po tym wtorkowym I want this ABS. Szokujące, już bardzo, bardzo dawno nie trafiłam na zestaw na brzuch, który bym choć trochę poczuła

    Byłam dziś na zakupach, chciałam drogą kupna nabyć sportowe obuwie. Nawet znalazłam jakieś przyzwoite buty, ale paniom się "stopki" skończyły, ja zapomniałam skarpetek i nie miałam jak pieruństwa zmierzyć. Panie mnie wysłały do kiosku, gdzieś tam w odległych rejonach centrum handlowego i na innym piętrze. Ale grzecznie im powiedziałam, że jak już zejdę na dół, to na górę nie wejdę! I nie weszłam. Skutkiem tego nie mam dalej butów

    Za to w ramach rekompensaty kupiłam kilka krzaczków na ogródek, które mają kolorowo kwitnąć na wiosnę (zobaczymy na wiosnę, bo teraz same badyle z listkami - trochę kupowanie kota w worku )

    Dziś dietetycznie też bardzo grzecznie. Ale tylko w kwestii kcal, bo poza tym zupełnie nie zdrowo. Marsy też były i pączek I ogólnie nie bierzcie ze mnie przykładu

    Justynia- ja nie cierpię chodzić do lekarzy i zasadniczo nie chodzę. Albo nieregularnie, albo jak już naprawdę muszę. Zrobiłam wyjątek i w tym roku się kompleksowo babsko przebadałam. I niestety okazało się, że będę musiała sobie już częściej takie badania fundować z okazji guza w piersi.

    Mawika jasne, że jak ktoś się uprze, to nawet sałatą się da radę utyć Ale to ile jemy też należy do nawyków. Po prostu "trza nawyknąć mniej jeść"

    tagotta O całe 3 cm. I jeden kilogram
    Noga boli dalej. Mam ją gdzieś, kiedyś przestanie. Może jednak jogę dam radę zrobić na przykład. Spróbuję. Zresztą i tak trochę połaziłam dziś na tych zakupach
    Stare dzieje odchudzania
    Dzieje najnowsze
    Monika

    ...Jestem zbyt niska na idealne BMI...

  4. #644
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    Witam;*

    ano niestey teraz o 8 jest juz ciemno:/ i spac sie chce, a o cwiczenaich w nocy nie mam mowy;p

    buziak i ladnie dietkuj
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

  5. #645
    justynia Guest

    Domyślnie

    słuchaj ja rozumiem, że te badania na guza to tak zapobiegawczo nie bo nie napisałaś tak jednoznacznie, a ja mam spowolnioną pracę mózgu - to już tak od urodzenia - i nie wiem czy dobrze zrozumiałam

    a jak noga boli to odciąć i po kłopocie

    Oj Ty misiu jeden mieszkałam kiedyś z taką Olą - 1szy rok na studiach _ która też spała non stop
    no a ja właśnie na bezsenność choruję ostatnio

    ach... kobiety i te nasze babskie zakupy znajdziesz ładniejsze buciki a krzaczki też piękne wyrosną

    miłych snów misiu polarny

  6. #646
    Awatar 123mr
    123mr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Mielec
    Posty
    308

    Domyślnie

    Niestety Justynia, guza już mi wynalazło usg. Robiłam biopsję, odebrałam wczoraj wyniki. Nic groźnego, jakaś tam taka często występująca zmiana, ale jak już jest znaleziona, to trzeba jednak pilnować bardziej, niż jakby jej nie było.

    Ja w zasadzie nie śpię dużo, nawet w zimie. Niemniej jak się robi ciemno uruchamia się u mnie opcja "noc- czas na relaks". Szklanka grzanego piwa i dobry film, czy książka. I już mogę jakoś przeżyć dlugi wieczór. Koncepcji na bardziej aktywne działania mi brakuje wtedy

    Dobra coś dziś zrobiłam.
    * 30 minut- hula hop
    *15 minut- I want this abs
    * 3x8 minut- ramiona, pupa i rozciąganie.

    Jak na jednostę kontuzjowaną całkiem nieźle. Brakuje mi takiego ruchu żeby się ciut bardziej spocić, ale wciąż sobie powtarzam, że do odchudzania to nie jest konieczne Swoją drogą ten ABS był łatwy tak na świeżo, dziś męczyłam się w trakcie ciut bardziej. Pewnie dlatego, że jednak wciąż miałam zakwasy

    Idę się pilingować i inne takie cuda odprawiać. Umówiłam się na środę do fryzjera, bo już ciężko na mnie patrzeć.

    A jutro mam w planach trochę pomęczyć swój ogródek i kupić coś do niszczenia chwastów i opryskać. Żeby na wiosnę posiać nowiutką trawkę i mieć choć odrobinę ładniej. Może jeszcze krzaków dokupię?
    Stare dzieje odchudzania
    Dzieje najnowsze
    Monika

    ...Jestem zbyt niska na idealne BMI...

  7. #647
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Kurcze Monika - ale ci zazdroszcze tego ogrodka Ja to bym mogla cale zycie fizycznie pracowac Cale "mlode lata" kopalam cos tam na dzialce u rodzicow, czy w ogrodzie u babci. U nas na balkonie juz mi sie tak nie chce, bo mozliwosci wielkich nie ma. Ja lubie takie dzikie ogrody, jakies drzewa owocowe, krzaki, trawa.....najwyzej 2 rzadki salaty To kalorii naspalasz jutro sporo!

  8. #648
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    Witam;*

    no jak na osobe kontuzjowana to i tak pieknei cwiczysz;D

    buziak i milego dnia;*
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

  9. #649
    Forma Guest

    Domyślnie

    Czesc Monika, a ja jednak mysle że całkiem dobrze ci idzie mimi tych marsów.
    Ja wczoraj o 22 zasnelam, ale po pewnie za sprawa szampana i wisniowki hehe...

  10. #650
    Awatar 123mr
    123mr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Mielec
    Posty
    308

    Domyślnie

    Nie ćwiczyłam wczoraj. Raz bo zasnęłam o 22 gdzies. Dwa, że i tak nie ma sensu ćwiczyć tych samych grup mięśni codziennie. Noga dalej boli, bezsensu.

    Zjadłam tak trochę. Wyszło mi 1400kcal. Ale sądzę, że przesadziłam. Na przykład ciacho kremówkę policzyłam na 500kcal, a nie wierzę, że tyle ma. Nie wygląda.
    Dziś już posprzątałam domek. Właśnie schnie podłoga. I zaraz pewnie gdzieś wybędziemy korzystając z nienajgorszej pogody.
    Stare dzieje odchudzania
    Dzieje najnowsze
    Monika

    ...Jestem zbyt niska na idealne BMI...

Strona 65 z 157 PierwszyPierwszy ... 15 55 63 64 65 66 67 75 115 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •