Dobrze mowisz, nie mozna sobie wszystkiego odmawiac do konca zycia. Trzeba sie tylko nauczyc jesc te pysznosci z umiarem Ja mam niestety tak, ze nie umiem przerwac jesc w polowie. Musze zjesc zawsze cale opakowanie tego co mam. I wszystko, co mam na talerzu, nawet jesli juz pekam z przejedzenia. Staram sie to zmieniac, ale idzie opornie
Bardzo dobrze, ze tak duzo sie ruszasz i spalasz Dzieki temu nawet jesli kilogramy (czy tam funty) leca wolno, to cialo robi sie smuklejsze i zgrabniejsze
Zakładki