Kasiu![]()
![]()
Dziekuje Ci!!!
![]()
Humire kupilismy jeszcze jako eksperymentalny lek, bo Endrju dostal nagle taki "postrzal reumatyczny", ze jego stawy w nogach zaczely sie w drastycznym tempie degenerowacByl to dla nas szok stulecia, bo on zawsze sportowiec i zero chorowania
![]()
![]()
Nie mogl chodzic i bylo naprawde zle. Jeden zastrzyk Humiry kosztowal wtedy tysiac euro (teraz chyba okolo 800 ) i robil go sobie raz na dwa tygodnie. Teraz juz kasa chorych placi, ale wtedy niestety jeszcze nie
![]()
Mniejsza o to. W kazdym razie choroba sie calkowicie zatrzymala i chrzastka zaczela sie odbudowywac....wlasciwie juz prawie wszystko wrocilo do normy...no ale biegac sprintem to juz chyba Endrju nigdy nie bedzie mogl
Kazdy chyba potwierdzi, ze w obliczu zdrowia zadne pieniadze sie nie licza........
Kasiu.....a z Twoim "problemem" nie da sie go podciagnac pod nie tylko estetyczny?...moze wtedy kasa chorych by zaplacilaTo jednak kupa kasy
![]()
![]()
Zakładki