Strona 215 z 1063 PierwszyPierwszy ... 115 165 205 213 214 215 216 217 225 265 315 715 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,141 do 2,150 z 10627

Wątek: cel: 25 kg mniej ( ....jeszcze tylko 5)

  1. #2141
    tagotta Guest

    Domyślnie

    od tego "nosa" to nawet kiedys mowilismy na niego CHARLIE


  2. #2142
    tagotta Guest

    Domyślnie

    123...moja siostra to nawet zupe popija BA! swego czasu to nawet kawe popijala herbata no ale ona tez ma problemy wagowe Ja tez wszystko popijalam, ale teraz staram sie pic duzo wczesniej - przed jedzeniem, albo conajmniej godzine po .....Latwe to nie bylo....

  3. #2143
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Tagotko, hehehe rzeczywiście jest uderzające podobieństwo Twojego Bubka do Chaplina
    Pozdrawiam wieczorową porą, ja już pomału się przygotowują do nocy, bo jutro przecież pobudka o 6.30

  4. #2144
    Awatar aniakuleczka
    aniakuleczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    5,525

    Domyślnie

    dzień dobry!! co się stało? już 10 wstajemy kawka, śniadanko!!
    Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie

  5. #2145
    Guest

    Domyślnie

    Dzień doberek
    Wpadam pogratulować szbciutko, bo ty już chudzina prawdziwa

    Buziole wielkie i miłego dnia

  6. #2146
    Forma Guest

    Domyślnie

    Ja tez nie licze spagetti jako wpadki, makaron razowy, odrobina mięsa i sosu pomidorowego (chudego) - w koncu cos jesc trzeba
    Bubek ślicznie wygląda - uwaga - a powiedziala to ta która nie przepada za kotami...

  7. #2147
    Awatar Efciak
    Efciak jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    24-07-2006
    Mieszka w
    Zgierz
    Posty
    237

    Domyślnie

    buuu czuje sie wyobcowana - nie mialam romasu ze spagetti

    Sie wam to wszystko ladnie zgralo

  8. #2148
    Guest

    Domyślnie


    Oczy wytrzeszczam ale gospodyni nie widzę

    Pewnie schdłaś przez noc i ci wstyd

  9. #2149
    tagotta Guest

    Domyślnie

    no wlasnie jakos nie tzn nie ze mi nie wstyd, tylko ze nie schudlam

    Zwalilo sie roboty od rana,ale juz sie uwinelam z wiekszoscia i wlasnie wylazlo TAAAAKIE slonce, ze zjedlismy obiad na balkonie i tak grzalo, ze o malo co nie zasnelam

    Za tydzien w poniedzialek i wtorek mam generalny "przeglad techniczny" u lekarza (u rodzinnego i u dentysty) od A do Z, wiec przy okazji sie dowiem jak tam moje wyniki krwi, bo juz z pol roku nie robilam, a w czasie diety sie duzo moglo pozmieniac. Poza tym czeka mnie u lekarza wazenie i mierzenie i wreszcie moge odetchnac z ulga, ze nie musze sie juz tak wstydzic swojej wagi....Bo ostatnio przed odchudzaniem, jak miala zrobic ten test zdrowia, to powiedzialam ze wstydu (i nieswiadomosci), ze waze 66....a wazylam 78

    ciekawe.....wczoraj ogladalam sobie zdjecia sprzed diety i dziwne, ze wtedy nie widzialam jaka jestem gruba.....jak ogladalam wtedy te fotki, to bylam przekonana, ze jakies niekorzystne ujecie lub przypadek, swiatlo....Teraz az niedowierzam No i oczywisicie patrze tez na zdjecia z polowy odchudzania, np 8 kg temu i pamietam, ze wtedy tez juz mi sie wydawalo, ze wygladam "normalnie"...a teraz patrze i jednak stwierdzam, ze normalne to to nie bylo

  10. #2150
    Sissi76 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tagotto,jak tak dalej pojdzie to nigdy nie wezme sie za sprzatanie w domku -kilka dni nieobecnosci = kilkanascie stron do nadrobienia na topiku = oraz znowu mniej na wadze GRATULUJE z calego serducha!!!Melduje sie,ze jestem tzn.wiecej czytam niz pisze,ale zawsze jestem Milego dzionka CHUDZIELCU!!!!!

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •