Wątek: cel: 25 kg mniej ( ....jeszcze tylko 5)

Tagotko, miłego latania
Spalisz, spalisz, co tam chińczyk, co tam bułka, pestka!!!
Miłej soboty! :P

Pewnie. Co za różnica, co leży w żołądku

dobrze, że nie widzisz, co leży w moim brzuchu , bo gdybyś tylko zobaczyła to... niesamowite, że tyle się zmieściło i jeszcze jest luz

Zamieszczone przez sekretareczka

że tyle się zmieściło i jeszcze jest luz

Ja ostatnio sobie "folguje" dietetycznie w niektorych sprawach, zwlaszcza obiadowo....) wlasciwie wylacznie obiadowo), tzn...praktycznie jem juz normalne obiady....czasem nawet z jakims sosem, czasem cos podsmaze na lyzeczce oleju Na poczatku diety mialam straszne opory zeby zjesc obiad w miescie (co z reguly robimy bardzo czesto), a teraz olewam sobie. Jem to co jest Oczywisicie jak sie da, to wybieram to co najbardziej dietetyczne, ale jesli nie ma, to i pieczonego kuraka zjem Dzisiaj spedzilismy caly dzien poza domem i trafilismy na taka knajpke, ze wyjsc z niej nie chcialam tu link [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] Same ZDROWE rzeczy w niej byly, pelny zestaw obiadowy za 5 euro, w tym pieczony w folii wielki ziemniak z twarogiem i warzywami z patelni, na deser pokrojone w kostke przerozne owoce i wielki kubek soku, ktory przy nas byl wyciskany z owocow i warzyw....mmmmmm...poprostu PRZEPYCHOTA!!!!! W Niemczech trafic na knajpe ze zdrowym zarciem to chyba jakis CUD

Pozniej pol dnia spedzlismy na targu niedzielnym i udalo mi sie kupic szalik - dokladnie taki jaki chcialam, a nawet jeszcze ladniesjzy Laska sprzedawala swoje ciuchy, wszystkie jakies wysokie marki, czesc jeszcze z cenami (jeeeezuuu...plaszcz Burberry za ponad tysiac euro sprzedala dziewczynie za 100 ) i znalazlam u niej wspanialy, welniano -kaszmirowy szalik PRADA SPORT, na ktorym byla etykietka 99 € ( )......a ze targ sie juz konczyl i laska sie zmywala, to sprzedala mi go za..........1 euro Takie cos lubie .......No...czesciowo juz jestem przygotowana na zime

Tymczasem odrobilam dzisiaj rekordowy czas gimnastyczny 1 godzina i 45 minut ....z tego 25 minut na brzuch...... Ostatnio jednak malo robilam cwiczen na brzuch, raczej sam aerobik i zastanawiam sie czy nieregularne robienie takich cwiczen moze przyniesc jakiekolwiek efekty czy ma sens.....?

Godzina jeszcze mloda, ide wiec na jakies cieple picie i zrobic obiecany na jutro gulasz Bo Endrju zapowiedzial, ze zrobi sam, ale "wyprosilam" go, zeby jednak pozwolil mi Troche sie boje jego eksperymentow przyprawowych

Matko , Ty jeszcze nie spisz???????????? Dobranoc

witam gosiu,
wpadam, patrze i co widze??? kobiete w wiecznym ruchu!! nawet w sobote!!

Gosia Mloda godzina jeszcze

Ania....no i kto to mowi....powiedzialabym nawet, ze to szczescie w nieszczesciu, ze zachorowalas, bo przynjamniej na chwile "usiadziesz"

Gulasz bulgocze w kuchni, pachnie w domu czosnkiem i ziolami Jakos tak domowo jest
Jak jutro ten gulasz zjemy, to w poniedzialek - jak pojde do mojego prawnika (ze sprawa jedna samochodowa, ktora sie ciagnie jak flaki w oleju), to jak mu chuchne tym czosnkiem, to facet odrazu przyspieszy ruchy w tej sprawie, zeby sie mnie jak najszybciej pozbyc A jak pojde rano po te cholerne wyniki krwi wreszcie, to natychmiast wszystko mi na tacy podadza, tak bede zionac Niech maja cholerka, jak sie tak wlecza ze wszystkim

dzień dobry
ja już po kawie a Ty ciągle spisz??
dziewczyny..... wstajemy, śniegu za oknem napadało tyle, że zaczynam żałować, ze moje biegówki jeszcze nie przygotowane do zimy!!

Ania, co Ty ...w niedziele to barbarzynstwo tak wczesnie wstawac

Dzwonie dzisiaj do mojej siostry do Francji, a ona do mnie: wszystko u was ok? Macie prad?

Ja: eee??? no mamy, a co?
Soistra: bo wlasnie mowia u nas w TV, ze w Kolonii i w polowie "Germanii" wywalilo prad.......

No zebym ja sie takich rzeczy dowiadywala z francuksiej telewizji Patrze na stronie Kölnu i rzeczywisicie

---------
Kilka lat temu jak byly te straszne pwoodzie w Polsce, mialam wspaniala okazje zobaczyc jak wyglada manipulacja w mediach. Bylam w tym czasie we Francji, gdzie pokazywali, ze w Polsce powodzie i do tego zdjecia i filmy z lat 80-ych , w Niemczech pokazywali zabite deskami wioski, gdzie konie ciagna rolnikow po tej wodzie, a rzad niemiecki wysyla pomoc powodzianom, natomiast w samej Polsce lecialy obrazki jak to rzad polski SAM musi uporac sie z katastrofa....

----------
GLODNA JESTEM NON STOP DZISIAJ Oj zeby sie to zle nie skonczylo!

Dziewczyny, dajcie jakis typ na kolor wlosow Cos mi sie chce z kolorem zrobic i nie mam pomyslu



musze sie czyms zajac, bo albo wyjem pol lodowki, albo sie ufarbuje na czerwono