no nie mowilam? NIE MOWILAM???!!!!
No mowilam, ze malpiszon sie przywlecze na sam wyjazd Kurde balans No trudno! W zwiazku z powyzszym jestem jak parowka z obolalym kregoslupem i pryszczata geba Moze mnie nie poznaja
Po 1 nie jestem spakowana
Po 2 polowa ciuchow sie suszy wlasnie na kaloryferze (z plecakiem wlacznie )
Po 3 nie wiem od czego zaczac, bo mam wrazenie, ze wszystko musze zrobic
Po 4 mi sie nie chce bo mnie boli brzuch
Po 5 rzeczywisicie bede blizej Was, wiec powinnam mniej tesknic (musze sobie wmawiac )
Po 5 bym poszla spac najchetniej
Po 6 ...nie jestem glodna
Slonca moje! Sciskam Was z calych moich sil, dziekuje za zyczenia wakacyjne, naprawde juz zaczynam tesknic i gdybym jeszcze dzisiaj lub jutro rano nie wpadla tutaj, to znaczy ze nie zdazylam sie spakowac
Buziaki i do zobaczenia 10.10 (wracam bardzo pozno wieczorem, wiec pewnie 11 bede z Wami na kawie )
Odmeldowuje sie Hasta lavista
Zakładki