Strona 439 z 1063 PierwszyPierwszy ... 339 389 429 437 438 439 440 441 449 489 539 939 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 4,381 do 4,390 z 10627

Wątek: cel: 25 kg mniej ( ....jeszcze tylko 5)

  1. #4381
    Awatar aniakuleczka
    aniakuleczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    5,525

    Domyślnie

    wiecie,
    bo po nowym roku gosia zdecydowala sie mniej czasu spedzac na forum i wiecej w zyciu
    mysle ze to nie jest najgorsze choc straaaasznie za nią tęsknię

    Gosia, zeby Ci sie nie nudziło jak wejdziesz,
    wrzucam kawałek artykułu

    Projekt: życie z sensem – trudny do zrealizowania
    • NAZWA PROJEKTU: Życie z sensem
    Hmm, trudne zadanie. Zleceniodawca jednak stawia je przed każdym. Nawet nie pyta, czy chcemy brać udział w projekcie. Płaci sowicie, w trakcie i po wykonaniu zadania.
    • CELE PROJEKTU:
    o Osiągnąć dodatni wynik w bilansie na zakończenie projektu
    o Wykorzystać, na miarę swoich możliwości każdą minutę trwania projektu
    o Pozostawić po sobie ścieżkę świecącą w ciemności, aby mogli nią podążać inni
    o Inne cele nieznane, trudne do określenia, ustalane indywidualnie z realizatorami
    Realizacja tych celów jest niezwykle trudna. Jednak Zleceniodawca pomaga w realizacji tego projektu. Dokładne wytyczne, bezpłatne szkolenia, raz w tygodniu lub częściej, przez cały czas trwania projektu. Darmowe konsultacje. Delikatne wskazówki, bogata literatura i wiele przykładów gotowych do naśladowania.
    Ponadto daje kilka dodatkowych bonusów i ustępstw: w każdej chwili mamy możliwość modyfikacji projektu, gdy zarzucimy jego realizację na chwilkę, lub kilka lat nawet i zapomnimy o projekcie, w każdej chwili możemy podjąć jego realizację od nowa. Cokolwiek zepsujemy, możemy to naprawić robiąc coś innego, lepszego. Przy tych założeniach projekt nie przekracza możliwości każdego Człowieka.
    • MIEJSCE REALIZACJI PROJEKTU: Świat, przeciętnej urody.
    Jednak, gdy mu się dobrze przyjrzeć, cudowny, pełen niespodzianek, bywa czarujący. Często fascynuje swoim pięknem i rozmiarem. Zleceniodawca przygotował go specjalnie dla realizatorów projektu. Wyposażył na miarę swoich możliwości – we wszystko.
    • CZAS ROZPOCZĘCIA: DD/MM/RRRR
    • PLANOWANY CZAS ZAKOŃCZENIA: nieokreślony
    Czas zakończenia jest tu kryterium kluczowym. Nikt nie wie, kiedy projekt się zakończy i nastąpi moment bilansu. Co to oznacza w praktyce? Tu jest haczyk Zleceniodawcy: można projekt realizować lepiej lub gorzej, byle tak, aby na koniec mieć dodatni wynik, jednak nie wiedząc, kiedy jest koniec, warto przez cały czas realizować go dobrze.
    Tu dodam, że sama realizacja projektu jest przyjemna. I chciałoby się, aby trwał jak najdłużej. Odkrywanie Świata, przyrody, natury i piękna w nim i w każdym napotkanym człowieku jest bardzo ciekawe i fascynujące. Wielość możliwości pozwala nigdy się nie znudzić. Tylko trzeba zacząć z tego korzystać, to jedna ze wskazówek do realizacji celów.
    Dlatego jeden z celów podpowiada, żeby wykorzystać każdą minutę na dobrą realizację projektu. Jedną ze złych strategii jest bierność, nicnierobienie, pozwalanie na to, żeby czas przepływał nam przez palce. Dużo skuteczniejsze zaś jest działanie ukierunkowane na dobro innych ludzi i otaczającego ich świata. Nie trzeba od razu globalnie, o co to, to nie! Wystarczy zatroszczyć się o tyle zaledwie, ile możemy zobaczyć. O siebie, swoją rodzinę, najbliższych. O sąsiadów i jeszcze kawałek podwórka. Jeżeli ktoś ma taką możliwość, powinien wejść na szczyt, zobaczyć więcej i zatroszczyć się o więcej. Ważne żeby coś, nie ważne jak dużo.
    • UCZESTNICY:
    o Zleceniodawca,
    o Realizator projektu
    o i wszyscy, których spotka na swojej drodze
    • WYPOSAŻENIE I PAKIET STARTOWY:
    Dla każdego inne. Na początku każdego wyposaża w pewne możliwości. Jednym daje siłę fizyczną, innym urodę, innym jeszcze wielkie serce. Każdy swój projekt rozpoczyna w innym miejscu i czasie. Tak naprawdę bez znaczenia w ostatecznym rozrachunku. Choć rzeczywiście jednym żyć jest zdecydowanie łatwiej niż innym, to w ostatecznym bilansie nie życie a sens się liczy. Nie liczy się wyposażenie i pakiet startowy, a to, co się z nimi zrobiło.
    • WSKAZÓWKI I SZKOLENIA: znacznie ułatwiają sprawę.
    Jest 10 +1 dokładnych wytycznych, które mówią jak zrealizować projekt i czego się wystrzegać. Dla tych, którym trudno to przełożyć na konkretne działanie co dzień, a szczególnie co tydzień odbywają się szkolenia, konsultacje. W każdym momencie można znaleźć kogoś, kto pomoże ocenić stopień realizacji projektu i wskaże drogę, w którą należy się skierować, aby naprawić te błędy, które zrobiliśmy po drodze. Są tacy ludzie, którzy znają kryteria oceny i pomagają w realizacji projektu. Pewnie można i bez konsultacji, szkoleń, rozmów z tymi, którzy znają kryteria oceny. Ale z nimi jest dużo łatwiej. Szczególnie podczas szkoleń, ale i w każdym momencie możliwa jest rozmowa ze Zleceniodawcą. Trochę trudno go zrozumieć, ale jak się człowiek dobrze wsłucha, to pojmie, czego konkretnie powinien dotyczyć jego projekt. Tylko trzeba zacząć uważnie słuchać.
    Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie

  2. #4382
    zuzanka0312 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tagi ja mam nadzieję ,zę dzisiaj budzik nie będzie o 15 dzwonił

    Miłej pracy jak już wstałaś

  3. #4383
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Jakas "niedorobiona" jestem Wczoraj sie umowilam wieczorem ze znajomymi i zasnelam Wrocilam pozno do domu , zrobilam sobie kubek goracej herbaty, wskoczylam pod koc, reka mnie zaczela bolec, wiec Endrju przylecial z aparatem do masowania i zaczal mi reke masowac.....a ze ten aparat daje takie cieple czerwone swiatlo, to coraz bardziej przykladalam glowe do poduszki....i w koncu obudzilam sie po 3 godzinach

    Myslalam, ze mam noc z glowy, ale gdzie tam Zrobilam tylko Weidera, wzielam prysznic i zasnelam jak dziecko

    WITAJCIE MOJE KOBITKI ULUBIONE

    Nie ma niestety nadal sniegu! Dzisiaj 26.01.2007 mija dokladnie 7 miesiac odchudzania. W styczniu wielkich osiagniec nie ma....no...w koncu to juz wychodzenie z diety, a nie odchudzanie Schudlam moze z 20 deko, ubyl mi 1 centymetr w biodrach...poza tym.... Wszystko na dobrej drodze Weider sie robi, miesnie zaczynaja sie rodzic, 2-3 razy w tygodniu biegi lub aerobik...Co prawda jesc mi sie chce jak diabli i nawet na poczatku diety nie myslalam tyle o jedzeniu, co teraz. Co wieczor klade sie do lozka z mysla, co bedzie jutro na obiad Caly czas z utesknieniem czekam na „lato”...wtedy jesc sie tak nie chce

    Wrzucam zdjecie z pierwszego dnia diety (78 kg) i dzisiaj (54,4 kg)



    Ogladam sobie fotki z poczatku i czasami naprawde nie moge uwierzyc, ze nie widzialam, ze jestem gruba....:-/ dziwne to ..... Ale co tam! Juz mam to za soba ))

  4. #4384
    Awatar Oskubana
    Oskubana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-06-2004
    Posty
    1,363

    Domyślnie

    No no!
    To może towrzyastwo było nudne że usnęłaś

    Widać dużą różnicę!
    Wyglądasz super!!!!!

    Ja też chcę lato

    Pozdrawiam

  5. #4385
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Gosia, słusznej budowy WTEDY byłaś

    Jak się chudnie 24 kg to trudno, żeby nie było widać różnicy!!!

    Gosia, odwaliłaś kawał dobrej roboty!!!!!


    Ja największą potrzebę schudnięcia miałam na poziomie 15 kg i tyle też najwięcej w moim życiu schudłam :P

  6. #4386
    tagotta Guest

    Domyślnie

    oj slusznej slusznej Zeby nie powiedziec, ze mialam d...e jak szafa trzydrzwiowa Kuuurcze...czemu mi nikt nie chcial wlasnie tego powiedziec Co wiecej: Endrju to twierdzil, ze wcale gruba nie jestem

    No ale czego ja wymagam, skoro sama nie widzialam Jak sie jest ze soba non stop, to sie nie widzi takich rzeczy

  7. #4387
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    No, Gosia, mialas kawal ciala Odwalilas kupe dobrej roboty, w sumie w niedlugim czasie! Super!
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  8. #4388
    Awatar marti
    marti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    120

    Domyślnie

    Dziękuję za ciepłe słowa Gosiu, miłego weekendu!




    Moje wypociny są głównie tutaj:

    Nie potrafię schudnąć - potrzebuję wsparcia.

  9. #4389
    Awatar aniakuleczka
    aniakuleczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    5,525

    Domyślnie

    kurcze gosia
    to ja sie juz 7 miesiecy odchudzam?
    niebawem warto byloby sie zmierzyc ale sie troche boje
    pozdrawiam
    Ania
    Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie

  10. #4390
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Racja Ania, bo Ty tylko 3 dni pozniej Pomysl, co by bylo, gdybysmy 7 miesiecy temu nie wpadly na ten pomysl......W NAJLEPSZEJ sytuacji, wazylybysmy tyle samo, co 7 miesiecy temu...w najgorszej...nawet nie mysle

    -------
    Obejrzeslismy wlasnie "Pachnidlo" Thomasa Tykwera (wiecie, ze rezyser jest Niemcem? )...... nie sadzilam, ze uda sie rezyserowi w tak doskonaly sposob "pokazac zapach" ........Czytalam wczesniej ksiazke i dlatego wlasnie obawialam sie fimu...zbyt to niematerialne....a jednak sie udalo....

    --------

    Coprawda nieczesto ogladam kilka filmow pod rzad, bo nie lubie nie miec czasu na "przetrawienie" , ale obejrzelismy tez "Tajemnica Alexandry" australijskiego rezysera Rolfa de Heer ....ciekawy pomysl...niezly film...dla mnie troche "urwany"...ale moze tak mialo byc...

    --------

    Dostalam dzisiaj papier, na ktory musialam caly tydzien czekac, od poniedzialku wiec robota cala para rusza od nowa Juz dzisiaj troche "nadrobilam", zeby pozniej miec jeszcze czas na te nudne randki

    AHA!!! TYLE SIE NAGADALAM I WRESZCIE SPADL SNIEG I U MNIE


Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •