Wątek: cel: 25 kg mniej ( ....jeszcze tylko 5)

Gosia, taki facet to skarb
Mój mąż też bardzo dużo robi w domu, no ale butów mi nie kupuje

Są jednak faceci na tym świecie, którzy tylko gazetka, kanapa, pilot od TV w łapę i zero uczestniczenia w domowych obowiązkach

Idę spać

Ja na szczescie w swoim otoczeniu takich facetow z rzadka widuje, wiekszosc jest pomocna i 'partnerska". No, ale moj M. na pewno by mi butow ani ciuchow sam nie kupil. Takie rzeczy to on woli, zebym sobie sama zalatwiala i moze to lepiej dla mnie

Zamieszczone przez ziutkaa

M. na pewno by mi butow ani ciuchow sam nie kupil. Takie rzeczy to on woli, zebym sobie sama zalatwiala i moze to lepiej dla mnie

Ziutka spoko spoko, ja zazwyczaj tez wole zeby tego nie robil, bo juz niejedna "pana" byla Wiec Endrju nauczony doswiadczeniem kupuje mi prawie wylacznie takie rzeczy, ktore juz kiedys gdzies w jakichs okolicznosciach pochwalilam, przymierzylam, powiedzialam, ze bym chciala, ale mi szkoda kasy itd

Bo inaczej, jak mial "spontana", to mi przynosil np pizame ze snupim (lezy na najwyzszej polce w szafie do dzisiaj, jako pamiatka )

--------
wiecie co......wczoraj jak wrocilismy do domu zjadlam 2 kanapki z serem i ta kielbasa piwna Coprawda poszlam spac gdzies o 2 dopiero, ale w nocy jaki horror Zero snu, brzuch wypchany, meczylam sie jak za dawnych przeddietetycznych czasow Doskonala nauczka dla mnie Swoja droga ja prawie wcale nie jem miesa i od dluzszego juz czasu malymi krokami sie do niego zniechecam. I np kilka dni temu Endrju w Polskim sklepie kupil kielbase krakowska, wygladajaca naprawde niezle , no to skubnelam sobie 1 plasterek...........
W momencie ugryzenia wyskoczyly mi na jezyku dwie strasznie szczypiace krostki Taki bol jakbym sie przeciela. Przypominam sobie, ze kiedys juz mialam cos takiego, jako reakcje na jakis konserwant
Extra, nie? odrazu mi sie kazdej wedliny odechcialo
Ale to dobrze - dla zdrowia

No...i wracajac do tej mojej nocy, to rano juz bylam tak "wypluta" w brzuchu, ze zamiast kawy, siedze nad wielkim kubkiem herbaty zielonej z nadzieja, ze nastapi cudowne ozdrowienie
To ze obudzilam sie z geba jak arbuz to juz chyba nawet nie musze pisac, bo ostatnimi dniami to standard....

Gosia, chyba troszkę przesadzasz z tym arbuzem na twarzy

Swoją drogę to nieźle Cię wymęczyło, mam nadzieję, że zielona herbata Cię uleczy


Miłej soboty

Biedaku, tule. Faktycznie jakas oslabiona jestes mocno, ciagle Cie alergie lapia, lykaj witaminy, tagus.

hej Tagotta
mam nadzieje, ze uczulenie w cudowny sposob zejdzie Ci z twarzy szybko
fajne zakupy mialas w sumie tez powinnam sie na takie wybrac

nie - na buzi nie mam uczulenia tylko budze sie co rano spuchnieta, po pierwsze wiem, ze jem slono, po drugie cortison zatrzymuje wode Wiec rano mam poprostu gebe jak "rolnik" i dopiero po jakichs 2 godzinach zaczynam wygladac normalne
Ale z rana jaka motywacja, mowie wam. Jaks ie czlowiek z taka geba zobaczy, to mu sie odrazu wydaje, ze jest nie wiem jak gruby Szczerze mowiac juz tylko smiac mi sie z tego chce, nic wiecej

Tymczasem robie przerwe w haraniu i jedziemy kupic cos do jedzenia

Taguś no nie fajnie z tymi twoimi uczuleniami biedaczku - rzeczywiscie musisz miec oslabiony organizm - moze po tych antybiotykach??

A wracajac do wczorajszego tematu - ze jak sie dostaje od faceta bardzo duzo (nie w sensie materialnym tylko w kazdym - opieki - uczuc itp
)
to sie w pewnym momencie tego nie zauwaza i wydaje sie to takie normalne
moj ex tak mi to tlumaczyl - ze tyle dla niego robilam (czyt wszystko) ze przestal to kompletnie zauwazac
ale za to on nic dla mnie nie robil - a jak zrobil najmniejsza *******e to go prawie po pietach calowalam tak bylam szczesliwa

Ktos robi dla mnie bardzo duzo (wlasnie w tym momencie obiera szparagi)
mam nadzieje ze ja nie przestane tego zauwazac - i mi to nie spowszednieje
mam nadzieje ze jemu tez nie - ze zawsze mi tak bedzie pieknie dziekowal - jak ostatnio gdy mu zrobilam jajecznice

JAK TAM ZAKUPKI SIE UDAŁY ??

NIE PRZEJMUJ SIE TAGUS BUZIA ROLNIKA JA Z M&M NA USTACH FACETÓW WYRYWAŁAM I TY JAKO ROLNIKA DASZ RADĘ

Gosia, ale miałam dzisiaj frajdę na basenie :P :P

Normalnie uczę się pływać ratowniczka dawała mi bardzo cenne wskazówki Fajnie, bo ludzie płacą za takie lekcje, a ja miałam od niej za darmo
(no oczywiście wstęp kosztował, mamy karnet na 10 wejść weekendowych :P)

Zrelaksowałam się, ale i zmęczyłam

Ciekawa jestem, jak Tobie minęła sobota :P