Wątek: cel: 25 kg mniej ( ....jeszcze tylko 5)

Czesc Gosiu, mam nadzieje ze dzis juz dobrze sie czujesz
pozdrawiam i zycze milego poczatku tygodnia

o jej, Tag, jak Cię boli to dobraze, że przerwałaś.
a co do panirek, to ja z wiórków kokosowych lubię

Zamieszczone przez tagotta

Kasia Endrju mnie obmacal ( ) i stwiedrzil, ze to rzeczywisicie moze byc cos z miesniem ( jak mu powiem, ze wiedzialas to przed nim i to bez macania mnie, to sie zalamie )

To mu nie mów, że na to pierwsza wpadłam, po co ma się chłop stresować!

Gosia, ale idziesz do lekarza, czy odpuszczasz?

Miłego dnia! :P

Dzień dobry Gosieńko!

Miłego dnia życzę!

Może niech Ciebie Endrju więcej poobmacuje

Pozdrawiam

czesc gosia, czesc kasia,
moze wiecie czemu boli mnie prawy bark od kilku tygodni??
zupelnie padnieta po weekendzie wrocilam do pracy
zeby z kubkiem kawy powiedziec: nareszcie poniedzialek!!

Czesc szawie moje kochane! Jak milo was tu "z rana" tak widziec

Wrocilam i zaraz ide dalej (czyt.sprawy kregoslupowe nie wygladaja zle ). Bylam!
Malo przystojny lekarz mnie poogladal, powypytywal i mowi, ze ciezko mu cos stwierdzic bez zdjecia kregoslupa. Wyslal mnie wiec na zdjecia i na taki dziwaczny skaner, ktory po mnie przejechal i zrobil wydruk moich pleckow Z cala ta dokumentacja mam sie udac ponownie do mojego lekarza.Narazie tylko zanioslam mu te zdjecia i zrobilam termin na czwartek. Natomiast z ogolnych "porad" powiedzial mi, ze nie wyglada to na zaden powazny"postrzal", ze musialam niefortunnie sie schylic i ze musze pamietac o tym, ze po schudnieciu ponad 20 kilo , moje kosci jeszcze sie nie przyzwyczaily do innego ciezaru i nie potrafia go jeszcze dobrze rozkladac Z tego tez powodu moze mnie czesto bolec kregoslup (boli ) i nieoczekiwanie moge miec takie wlasnie "strzykniecia" (mialam )
Doraznie rozmasowywac, naswietlac czerwonym swiatlem, voltaren forte i zadnych gwaltownych cwiczen
No dobra dobra Przeciez na siebie uwazam! Nawet z Weiderem zerwalam

Robie wlasnie na obiad makaron z cukinia, a potem musze uciekac troche popracowac.

Jeszcze raz dziekuje Wam za troske Endrju sie ucieszy, ze bedzie mnie mogl czesciej macac znaczy sie MASOWAC - chcialam powiedziec

Gosia, to dobrze, że raczej wszystko dobrze!

Kurczę blade nie wiedziałam, że po schudnięciu mogą boleć kości, bo to, że bolą, jak się jest otłuszczonym, to wiem i dlatego trzeba je odciążyć schudnięciem, ale żeby po schudnięciu też były jakieś cyrki?

No tak, ja nigdy nie schudłam aż ponad 20 kg, to się nie znam

A powiedział chociaż ten lekarz, kiedy te Twoje kości się przyzwyczają do nowej wagi?

Miłego dnia Chudzielcu!

Kości bolące po schudnięciu
Pozdrawiam i miłego dnia

Gosia... widze, że u Ciebie poważne problemy poodchudzabniowe... i jak zwykle dużo się dzieje... nie mam już sił do Ciebie... schudłaś tyle, więc i kości, jak mówi lekarz się nie mogą przestawić...
Pozdrawiam na nowy tydzień

Tagottko,
to może chociaż ten drugi lekarz będzie trochę przystojniejszy

A swoją droga to ciekawe z tym chudnięciem i kręgosłupem. Miało być przeciez odwrotnie, że niby to nadwaga powoduje bóle kręgosłupa. I schudniecie ma pomóc, a tu tak informacja

Trzymaj się ciepło