Strona 590 z 1063 PierwszyPierwszy ... 90 490 540 580 588 589 590 591 592 600 640 690 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 5,891 do 5,900 z 10627

Wątek: cel: 25 kg mniej ( ....jeszcze tylko 5)

  1. #5891
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Ziutka Z tego co Alex mowi, to trzeba wrzucic swoje dane na jakis program obliczajacy biorytm i poczekac do dnia, kiedy jest na najwyzszych obrotach U mnie okazuje sie, ze mam od 4 dni fizyczny na 100% Moze w tym tajemnica

  2. #5892
    Forma Guest

    Domyślnie

    U mnie tragedia intelektualny -94,5 emocjonalny -43,4 fizyczny 27

  3. #5893
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    U mnie:
    Biorytm fizyczny 63
    Biorytm emocjonalny 43
    Biorytm intelektualny -18

    ......... ale ja w to nie wierzę ... bo na każdym portalu wychodzi, co innego, więc to jakieś bzdury

    np. na innym fizyczny mam na 81 a emocjonalny na 23 a przecież data urodzin pozostaje ta sama

  4. #5894
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    To moze ja jednak nie bede sprawdzac, jak tam z moim intelektualnym, po co sobie psuc humor na weekend?

  5. #5895
    Awatar maggy75
    maggy75 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-06-2010
    Posty
    531

    Domyślnie

    Na onecie mozna dac sobie fajnie obliczyc biorytm moj jest nienajgorszy

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  6. #5896
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    No właśnie ja na onecie sprawdzałam i wyszło, co innego niż na innym portalu

  7. #5897
    tagotta Guest

    Domyślnie

    czy to ja dzisiaj cos pisalam o tym, ze od kilku dni mam latwosc bycia na diecie??? Bo wlasnie mnie dzisiaj Endrju uratowal! Tzn zabronil do piekarni wejsc A bylam taaaaaaaakkkk glodna, ze zjadlabym wszystko trzeba miec jednak zawsze cos pod reka, zeby nie wpadac w takie stany
    Polezlismy na "sold´y", ale dzisiaj piatek, wiec w miescie jest taki tlum, ze mozna sie w 5 minut zmeczyc...no i tez sie zmeczylismy Kupilam sobie tylko kapelke jedna, ktorej juz szukalam kawal czasu, taka, tylko ze niebieska i granatowa (dwustronna)



    i wiecej nic. Nalazilismy sie tylko jak dwa glupki Chyba za bardzo wymagajacy jestesmy a teraz w sklepach wszystko sie swieci, blyszczy, ma krzykliwe kolory.....

    Wracajac do diety, to zabronil mi Endrju kupic sobie bulke, skonczylam wiec dzisiaj niezle

    sniadanie: tektura z twarogiem + kawa z mlekiem
    2 sniadanie: mix owocowy gruszka + marakuja
    obiad: OGROMNIASTY kartofel w mundurku + salatka ze sledzia + buttermilch
    w miescie "chrupek" pelnoziarnisty z pestkami dyni + ok.200 g winogrona
    kolacja: salatka z tunczyka, pomidorow, papryki i oliwek

    RAZEM: 1153 kcal

    a teraz juz tylko zalewanie zoladka

  8. #5898
    Awatar maggy75
    maggy75 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-06-2010
    Posty
    531

    Domyślnie

    A bo to tylo onet-owi wierzyc trzeba

    Gosiek, dobrze ze zalewasz zoladek a nie siebie a czapa fajna, moja starsza cora ma taka i dokladnie taka jak na zdjeciu, na urodziny sobie zazyczyla to ma

  9. #5899
    Awatar 123mr
    123mr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Mielec
    Posty
    308

    Domyślnie

    Ja chyba sobie ten Tagotowy wątek powinna ustawić na stronę startową. Kopa w tyłek daje odchudzaniowego Gosia, ale jak zaglądam wieczorem to jest często "po ptakach"
    Stare dzieje odchudzania
    Dzieje najnowsze
    Monika

    ...Jestem zbyt niska na idealne BMI...

  10. #5900
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Gosia, a ile ona ma lat


    Zalalam brzuch Earl Greyem i mi dobrze, i cieplo (bo normalnie to zimno jest) i sennie i blogo
    Jutro rano jedziemy z kumplem ( "Makrela") na targ staroci, bo ostatnio kupil sobie tam system nawigacyjny do auta i oczywisicie nie potrafi go kompletnie obslugiwac i dlatego chce go oddac ...i oczywisicie nie potrafi sie wygadac po niemiecku Jak mnie to wpienia. Bo jak my go o drobiazg poprosimy, to zero czasu, ale jak on ma interes, to normalnie prawie po ziemi sie czolga

    W zeszlym roku spedzil u nas chyba z tydzien, zeby mu do mp3 powgrywac piosenki. Tydzien pozniej poprosilam go, zeby podrzucil nas z naszym kotem do weta (bo nie mamy auta), to przez tydzien nie mial czasu i w koncu jechalam z bubkiem godzine busem do tego weterynarza. . A dzisiaj dzwoni i poprostu PODLIZ stulecia: jak sie czujecie i wogole jacy to wy jestescie wspaniali ludzie i blablablabla Luuudzie! Ma szczescie, ze tak latwo zapominamy
    Najsmieszniejsze jest jednak to, ze czasem dzwoni do nas, ze jedzie na jakis targ staroci, a my uwielbiamy antyki, wiec czasem jedziemy z nim. Problem w tym, ze on wszystko zawsze musi robic strasznie wczesnie rano (to ten sam, co ostatnio na basenie byl z Endrju) i jak juz sie umawia z nami na taki wyjazd, to zawsze o 5-6 rano Wiec nie dziwota, ze ja nigdy nie jade Ale, jako ze jutro to w jego interesie, wiec powiedzial "JAK WAM PASUJE" Ale jak zaproponowalismy 10 rano to o malo co nie zemdlal

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •