-
Czesc Gosiu, no to i ja wpadne z wizyta do Ciebie
Dziewczyny nie lamcie sobie glowy 30tka wcale nie taki straszny wiek , no nie wiecie ze z 30 tka zycie sie dopiero zaczyna na dobre
Milej imprezki urodzinowej zycze i Goska- Forma ma racje, moglabys sie tym Geschenkem pochwalic, nie badz taka
-
Witaj Endrju Frau!!!
I jak tam ,juz balujecie???
To ja sie w takim razie "podpinam" pod ten rocznik 77,jak taki jest udany,bo w 76 zylam tylko 2,5 dnia
Milego dzionka! Sisska
-
STO LAT STO LAT NIECH ENDRJU ŻYJE NAAAAAAAAAAM
Wysciskaj go od odchudzaczek
-
O jakie Endrju ma powodzenie Chyba bede zazdrosna......musze sie jeszcze zastanowic
DZIEKUJE ZA ZYCZENIA Endrju wlasnie od godziny gledzi przez telefon ze swoim starym kumplem z Polski i wspominaja szkolne czasy
W prezencie dostanie ksiazke ( ) o metaloplastyce - jego pasja. Kiedys- jak jeszcze mial czasu wiecej - robil "rzezby" z metalu. No i chyba pojdziemy na wystawe jednego takiego pana, ktory robi cos podobnego, tylko ze nowymi technikami (np dmuchany metal ) - poduszka z metalu
Zadnych tortow idzeimy na jakies dietetyczne zarcie
Buziaki dziewczynki! Pobuszuje jeszcze troche u Was , bo ta rozmowa przez telefon zapowiada sie na dluzej
-
A ja od siebie dodam, że 77 to od niepamiętnych czasów był najlepszy rocznik mężczyzn jaki znałam Kobiet z niego nie spotkałam zbyt wielu więc nie wyrobiłam sobie wcześniej zdania
-
-
Ja protestuje w urodziny dietetyczne żarcie
Nie bedzie torta
Co to za urodziny a szampan bedzie
Gosia jak nie chcesz go pić to może kąpiel w nim sobie zrobcie
-
Tagotto i taka postawa mi się podoba! Dietetyczne też przecież może być pyszne! A z metaloplastyką to mnie zabiłaś, naprawdę się tym zajmował? Ale miał jakiś solidny sprzęt do tego czy raczej domowymi sposobami i na małą skalę? A poduszki z metalu wyglądają pięknie i lekko, ciekawe czy tylko na zdjęciu?
-
fajnie, nie? cale lato ani razu nie zrobilam sobie makijazu, bo upal straszny etc. Dzisiaj wielki dzien , mysle sobie: a podmaluje sie troche No to sobie oko wytuszowalam za wszystkie czasy, ze rzesami sobie wiatr moglam robic, wyszlismy na dwor i po 10 minutach spadl deszcz
Gosia - bo tort jakbysmy sobie kupili to by bylo chyba za kare, bo my nieznosimy Ale poszlismy do restauracji na pyszna rybe z salatami
Z szampanem tez ciezko, bo wlasciwie wcale nie pijemy alkoholu (troche tez z odzwyczajenia sie, bo Andy pracuje jako terapeuta w osrodku dla alkoholikow etc )
No ale racja - wykapac sie w szampanie tez mozemy
Wkra - no i wlasnie w tym wyzej wspomnianym osrodku swego czasu jako terapie dla ludzi z problemami (nie tylko alkoholowymi) otworzono wielka pracownie, gdzie kazdy mogl sobie stworzyc to co umial. A ze Andy juz od dawna pasjonowal sie metalem, to w pracowni owej robil przy okazji swoje wspanialosci
Dzien byl dzisiaj wspanialy - po wystawie polazilismy po Kolonii, spotkalismy na deptaku czlowieka orkiestre, ktory tak gral, ze gdyby sprzedawal swoje plyty, chyba bym wszystkie kupila
Wklejam kilka fotek
KATEDRA
MOJA SZANOWNA NIESZCZUPLOSC (zdjecie pamiatkowe - Gosia prawie 70 kg )
Za kilka dni bedzie super wystawa o seksualnosci w sztuce od lat 60-ych, a to jej "reklama"
COS DLA LAKOMCZUCHOW
PAN ORKIESTRA
-
Zdjęcia świetne!!!
Spędziliście fantastyczny dzień a ryba z sałatami brzmi wyśmienicie
Tagotto, jak ja bym chciała już mieć takie długie włosy jak Ty!!! Cały czas wytrwale zapuszczam, ale jeszcze nie są tak długie, jak Twoje.
Bardzo ładnie wyglądasz :P ale jestem troszkę zawiedziona Dlaczego nie ma Cię na tej fotce całej?
Hmmm?
Żartuję oczywiście
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki