-
Oooo! Takiego Manuela to ja chetnie
A Caro boska jest wlasnie z mlekiem

widzialam tez wersje LATTE i z czekolada, ale wole nie robic sobie kolejnej pokusy
Magda
Tak wlasnie, bo ten "ZUR" w moim profilu to tak dla zmylki
Zeby do diety pasowalo.....A propos...zuru mi sie zachcialo wlasnie
z jajkiem
Ale dzisiaj to chyba zrobie fasolke po bretonsku wg przepisu Gosi Formy

Mialam jechac na spotkanie, ale zostalo odwolane. Mam wiec troche wolnego, dopiero po poludniu jade do Kolonii. A propos: Majusia - Twoj "KTOS"
mieszka naprawde w Kolonii, tylko ze w dzielnicy kawalek oddalonej od centrum, natomiast my sie wynieslimy poza miasto
i mieszkamy na zadupiu
Niemniej jednak, jakbys chciala do Bayera, to wiesz...
A propos: ostatnio zastanawiamy sie znowu nad powrotem do Kölnu (milosc forever
), zwlaszcza, ze Endrju chyba zrezygnuje z pracy w swojej pobliskiej klinice i jak ogladam ogloszenia o mieszkaniach, to JA UWAZAM, ze przegiecie. 50 m na "starym miescie" w Kolonii kosztuje jakies 800 euro. I rozmawiajac ostatnio z moim kumplem, ktory mieszka w Dublinie, mowie mu o tych cenach, a ten niemal parsknal smiechem.........po czym stwierdzil, ze za tyle to on u siebie w centrum moze CO NAJWYZEJ dzielic z kims pokoj
e??? troche nie moglam w to uwierzyc, ale jak wlazlam na stronne immobilien w Dublinie....to rzeczywisicie
-

OWOCE PRZYNOSZĘ NA MIŁY POCZĄTEK DNIA 
I PAMIĘTAJ ........CHUDNIEMY
ZERO WYMÓWEK
W WARSZAWIE NIE REMONTOWANA OD 10 LAT KAWALERKE 30 M WYNAJMIE SIE ZA 1000 ZŁ, DWUPOKOJOWE JUŻ ZA 1500. MÓWIE TO O NIEPOPULARNYCH DZIELNICACH BO CENTRUM TO I ZA 2000. RATA KREDYTU ZA DWUPOKOJOWE MIESSKANIE WYNOSI 1200 ZŁ. TO JEST DOPIERO PRZGIĘCIE
A JA SIE OSTATNIO ZASTANAWIAŁAM CZY TA KAWĘ KUPIĆ 

A ONA JEST JAKAS \DIETETYCZNA TZN ILE MA KALORII
-
U nas na Starym Mieście takie mieszkanie 50m kosztuje ponad 1200 EURO ...
Ostatnio podali, że ceny energii w Polsce zrównały się z tymi w Niemczech, żeby nam jeszcze pensje chcieli tak zrównać, to byłoby fajnie
Oglądałam niedawno nowe mieszkania w mojej dzielnicy ... ekh ... 12.000 zł za m2
A niedaleko mnie wybudowali luksusowy apartamentowiec, gdzie m kosztuje 45.000 zł
i największy apartament został sprzedany za ... 20.000 mln złotych
-
ELVIS ZAWSZE OBSIKUJE TEN BUDYNEK
MUSZE GO ZARAZ OUDZIC I POWIEDZIEC MU NA JAKIE LUKSUSY LEJE 
KOCHANY FUTRZAK , WIE JAK PANI POWIEDZIEĆ, ZE DLA NIEGO NIE NAJWAZNIEJSZE SA LUKSUSY TYLKO MOJA MIŁOŚĆ
-
Miśku
Kochany Futrzak
Leje na luksus
-
Gosia!!!
Przeprowadźcie się do mnie do Berlina
My płacimy nawet ciut mniej ale za 120 m! Co prawda nie na starówce ale za to w starym budownictwie

No skuś się, chodź do mnie! :P
Czuję się wyobcowana, jeżdżą te dietowiczki po Niemczech ale tu do mnie to żadna nie zawita... mam nadzieję, że jednak wybierzesz się do Polski niedługo i zahaczysz o mnie
Mam nawet zapas kawy Caro!! (no co, kuszę jak mogę :P)
Pozdrawiam znad marchewki (my sobie kupiliśmy Küchenmaschine ostatnio dla odmiany i teraz zamiast papki wcinam wszystko co się da utrzeć ;P)

Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
>>>> zapraszam do mnie
<<<<
-
buaaaaaaa! szokujace te ceny! zarowno w Wawie, ze takie wysokie, jak i w Berlinie, ze stosunkowo niskie
Rejaz - 120 m
Jezuuuu! Marzenie
Ty Magda mnie nie musisz zachecac....ja to bym w sekunde spakowala manatki
chociaz Köln uwielbiam
Strasznie zaluje, ze nie mam Cie tu obok
Moj wyjazd do Polski nadal niewiadomo kiedy - nieustannie czekam na jakas wiadomosc od mojej kuzynki, ale ona narazie jest na szkoleniu, wiec pewnie jeszcze poczekam
My tymczasem juz planujemy jakis wypad nad morze w swieta
Pobiegac troche po piasku i powdychac jodu
-------
Tymczasem dopiero co wrocilam z Kolonii - te strajki komunikacji daja sie troche we znaki...wszystko pospozniane
Strasznie to meczace, zwlaszcza ze bylam w ostatniej dzielnicy Kölnu i powrot do domu zajal mi ponad 1,5 godziny
Zrobilam dzisiaj na obiad te fasolke po bretonsku wg przepisu Formy - dodalam tylko jeszcze swieze pomidory i peperoni. Ale to bylo pyyyszne
Endrju wyzarl prawie wszystko
Ja tymczasem przegielam wczoraj z magnezem (biore tabletki z magnezu , bo pare razy mialam skurcz miesni) i dzisiaj...jakby to powiedziec delikatnie....dosc czesto odwiedzam toalete
-
heheh no to wygląda na to że cale forum bedzie zajadać się fasolką
Ciesze sie że smakowalo
-
Ja na razie fasolkę sobie daruję, bo już bym się chyba uniosła w powietrze

Za to zjadłam dzisiaj pyszny szaszłyczek z cycka kury, pieczarek, cebulki i papryki :P
-
Po pierwsze: Gdzie ten przepis!!!?
Uwielbiamy fasolkę, ja chcę przepis na pyszną fasolkę!
A po drugie: Faktycznie te strajki są do bani.... u nas nie jeżdżą ani autobusy, ani metro ani tramwaje... tylko s-bahn. Zrobili jakiś ruch zastępczy na niepełnych trasach, niby co pół godziny, ale czekałam na przystanku ponad godzinę, przewiało mnie, przemoczyło.. brrrrr! A potem ledwo się zmieściłam do autobusu. Połowę drogi powrotnej przemaszerowałam dla odmiany na piechotę - więc podejrzewam jaka musisz być 'szczęśliwa' ze swoich dzisiejszych przygód komunikacyjnych.
Też bym chciała nad morze, tylko wam pozazdrościć
U mnie jod niewskazany, ale górami też bym nie pogardziła... w ogóle fajnie by było spędzić choć kilka dni gdzieś w innym świecie...
Mam nadzieję, że wam wyjazd wypali i naładujesz się dodatkowym optymizmem nad morzem bo tej szaroburodeszczowej zimie

Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
>>>> zapraszam do mnie
<<<<
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki