Strona 26 z 37 PierwszyPierwszy ... 16 24 25 26 27 28 36 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 251 do 260 z 370

Wątek: Jak zrzucić 55 kg?

  1. #251
    Babetka Guest

    Domyślnie

    Cześc i czołem.
    Co u Was słychać. Bo u mnie wspaniale. Mam chrypkę, wszyscy się ze mnie smieją, że gdzies popiłam i doradzają, że lepiej cieplejsze pić i nie chorować. Dowcipnisie pierona. A faktycznie skrzypię jak wrota od stodoły. Nawet dziecko to zauważyło.
    Mój dzisiejszy bilans:
    zjedzone 1474,2 kcal,
    spalone 2400 kcal,
    na minus 925,8 kcal.
    Zaraz idę się położyć aby wyleczyć gardełko więc kończę i przesyłam całuski.
    Pa pa.

  2. #252
    Awatar anamat
    anamat jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2012
    Mieszka w
    Czeladź
    Posty
    2

    Domyślnie

    Cześć
    Ja dzisiaj szybciutko piszę bo oczka mi się juz kleją.
    Przez dwa dni nie miałam dostepu do netu z powodu awarii
    Mój raporcik z czwartku:
    Zjadłam: 918 kcal
    Spaliłam 2640 kcal
    Bilansik: -1722 kcal

    Dzisiajszy bilansik:
    Zjadłam: 1430 kcal
    Spaliłam: 2640 kcal
    Bilans: -1210 kcal
    Babetko gratuluję !!!

    Uściskaj synusia odemnie :P

  3. #253
    Marzenka1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    I ode mnie!! zycz mu dużo radosnych dni!!

    dziewczynki, tak dalej! ciesze się, że trzymacie się w ryzach, z tym przecież nie jest łatwo.
    Gosiu witaj slonko! Cisze sie ze jestes z nami! Ja zaczynałam od 118! (ale mmoja najwieksza waga byla porazajaca-130!!!!!)
    Teraz jest 97,3 (158 cm)-zobaczyłam wyteskniona 9 z przodu i czuje sie o niebbo lepiej!! Co prawda cudne teraz wolniej, ale chce nauczyc sie normalnego zywienia - a nie obżarstwa. I wiem ze to potrwa..ale musze wytrwac! pisz o sobie, bedzi Ci łatwiej! a ja zycze powodzenia!

  4. #254
    Guest

    Domyślnie

    Hej dziewczynki!
    Dzis mam calkiem udany dzien, rano bylo deszczowo ale teraz sie wypogodzilo i swieci sliczne sloneczko wiec zaraz wychodze sobie pospacerowac z kolezanka. Mija powoli 3 dzien mojej diety, nie mam w koncu uczucia ciazenia w zoladku, ale sie nie waze, bo sie boje, ze jakbym zobaczyla dalej 120kg to by mnie to zalamalo. Marzenko podziwiam Cie z calego serca naprawde!!!! Napisz mi dziewczyno jak Ty to zrobilas, jaki rodzaj ruchu uprawialas, i jak pielegnujesz swoje coraz mniejsze cialko. Ja mam np. problem z ruchem, chodze na spacery, jezdze na rowerku ale nic pozatym bo na razie tusza mi nie pozwala. Zastanawiam sie jakie cwiczenia robic na klatke piersiowa i rece, zeby skora mi nie wisiala jak zaczne chudnac. Poradzcie cos kobietki!
    Pozdrawiam Was cieplo. Trzymajcie sie mocno w te dwa dni wolne od pracy bo wtedy chyba najlatwiej pofolgowac sobie w jedzeniu Odezwe sie znowu jutro. Pa

  5. #255
    Babetka Guest

    Domyślnie

    Cześć dziewczyny.
    Dziś nie podam bilansu bo będzie dużo powyżej 1000, ale bez przesady. Poprostu nie na wszystko mam podliczenia.Zresztą zrobiłam sobie jedniodniowe wagary. Zauwazyłam, że potem łatwiej jest sobie odmówić. Zajęć mam dużo, bo szykując i przygotowując imprezę to same wiecie ile trzeba się narobić. Za życzenia gorąco dziękuję. Synuś został wyściskany. Teraz wracam do gości.
    Pa do jutra.

  6. #256
    hoogata jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie :-))

    Pozdrawiam dziewczyny bardzo serdecznie. u mnie z waga tez nie najlepiej waze 103 kg przy wzroscie 167.... A jeszcze rok temu bylo 80.... zawsze bylam pulpet i jakos waga oscylowala wokol 80 kg.... a w zaszlym roku zucilam palenie no i sie zaczelo ... tak przez mniej niz rok utylam wiecej niz 20 kg. Mc temu wzielam sie za odchudzanie do teraz schudlam 2 kg. wiem, ze to malo ale nie potrafie ograniczyc jedzenia wieczorem. Ale za to chodze regularnie na silownie i jest super. Mam odpowiednio dobrane cwiczenia i na pprawde polecam! Mam nadzieje,z e uda mi sie pozbyc nawyku wieczorowego jedzenia . Czego i Wam zycze i namawiam do wizyt na silowni!!! powodzenia i trzymajcie sie cieplutko

  7. #257
    Awatar anamat
    anamat jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2012
    Mieszka w
    Czeladź
    Posty
    2

    Domyślnie

    Cześć mój dzisiejszy bilansik:
    Zjadłam: 1230 kcal
    Spalilam: 2640 kcal :P
    Bilans: -1410 kcal
    Własnie wróciłam z długiego spaceru z moim synkiem i padam z nóg

  8. #258
    Guest

    Domyślnie

    Hej dziewczynki!
    Wstalam dzis wczesnie bo kolo 6 rano i tak sie tluke po domu. I jesc mi sie chce strasznie. To chyba nudow , nie wiem jak przetrwam ten dzisiejszy dzien....Tragedia
    Trzymajcie sie cieplutko w ten paskudny, szary dzien. Pozdroffka

  9. #259
    Awatar anamat
    anamat jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2012
    Mieszka w
    Czeladź
    Posty
    2

    Domyślnie

    Witajcie !!!
    U mnie dzisiaj spokojnie i bez żadnych wpadek :P

    Zjadłam:1115 kcal
    Spaliłam: 2640 kcal (40 minut rowerku)
    Bilans:- 1512 kcal :P

    Babetko a jak tam u ciebie?

  10. #260
    lilikaka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-06-2004
    Mieszka w
    Golczewo
    Posty
    0

    Domyślnie

    babetko mam pytanie gdyż sledze twój pamiętnik od dawna ile teraz wazysz ja też raz tyj e raz chudnę waga cały czas drga w dwie strony

Strona 26 z 37 PierwszyPierwszy ... 16 24 25 26 27 28 36 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •