Strona 16 z 37 PierwszyPierwszy ... 6 14 15 16 17 18 26 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 151 do 160 z 370

Wątek: Jak zrzucić 55 kg?

  1. #151
    Awatar anamat
    anamat jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2012
    Mieszka w
    Czeladź
    Posty
    2

    Domyślnie

    Witaj Babetko
    Byłam na zasłużonym urlopie na działce :P :P :P
    I wiadomo jak to jest tu piwko, tu grill, tu jakieś lody i jak się temu wszystkiemu oprzeć
    I na efekty nie trzeba było długo czekać2 kilo więcej miałam na swoim koncie
    Ale już sytuacja opanowałam, kilo zgubiłam i dietkę trzymam
    Dzisiaj rano wybrałam się z moim synkiem na rower jak wróciłam to byłam mokra jak szczur
    Teraz dochodzę do siebie

    MIŁEGO DNIA ! ! ! !

  2. #152
    nova22 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Anamat, Ty to potrafisz!

  3. #153
    Babetka Guest

    Domyślnie

    Cześć.
    Zmieniłam trochę zasady - ważę i mierzę się teraz w sobotę. I dziewczyny sukces. Nawet się tego nie spodziewałam.
    Na wadze było 119,5 kg.

    Cudowne uczucie.
    Mój dzisiejszy bilans:
    zjedzone 1644 kcal,
    spalone 3438 kcal,
    na minus 1794 kcal.
    Agatka Wróbel zdobywała brąz a ja jechałam sobie na rowerze. Jak ona podnosiła to ja szybciej jechałam.
    Ona zdobyła brąz a ja godzinkę na rowerze.
    Dobra dziewczyny to do naraziątka. Pa

  4. #154
    kanalik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Haaaaloooo!!!! Taka ciekawa stronka z dużymi puchatkami.Dlaczego już nikt nic nie pisze ?POCHUDŁYŚCIE?

  5. #155
    kanalik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Przepraszam pomyłka.To ja nie doczytałam ciągu dalszego.Witam was dziewczyny.Nie wiem jak to napisać ,bo przecież nie , że cieszę się , że ktos ma takie problemy jak ja. Ale raźniej mi jak czytam , że ktos ze sporą nadwagą odnosi sukcesy.Ja mam 90 kg przy wzroście 164.Cierpie okropnie.Czuję się jak worek na jedzenie.Pisałam jakiś czas temu , że mam problemy hormonalne i przez to nie moge poradzic sobie z odchudzaniem . Niestety lekarz też nic mi nie pomoże, bo to zbyt skomplikowane(jestem po operacji,po ciężkim porodzie i nie mogę przestac brać hormonów)Muszę pomóc sobie sama i włożyc w to więcej wysiłku niż przy zwykłym odchudzaniu. A samej tak ciężko. Kiedy czytam o waszych problemach przy tak sporej nadwadze i waszych sukcesach nabieram nadziei. Moge się do was przyłączyć? :P :P :P

  6. #156
    Babetka Guest

    Domyślnie

    Kanalik jasne że tak i witaj w grupie.
    Jestem akurat po śniadanku, właściwie już dwóch bo wcześniej zaczęłam. Czeka mnie ciekawy dzień. Z reguły nie lubię niedzieli bo:
    - szybko się kończy,
    - jutro trzeba iść do pracy,
    - dużo pokus.
    Wrócę do Was wieczorem. Pa.
    Acha narazie zjadłam 460 kcal.
    Cześć

  7. #157
    Awatar anamat
    anamat jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2012
    Mieszka w
    Czeladź
    Posty
    2

    Domyślnie

    Babetko świetnie ci idzie, godzina na rowerze to jest nie lada wyczyn
    Ja też nie lubię niedzieli bo zawsze muszę stać przy garach i cały dzień gdzieś się spieszyć.
    Rano wcześnie wstać, póżniej do kościołą , obiad, zmywanie, spacer itd

    Trzymaj tak dalej ! ! !

  8. #158
    kanalik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć , Babetko,cześć dziewczyny.Pięknie rozpoczęty dzień,spałam prawie do 12 i po wstaniu zaraz mam miłą wiadomość od Babetki.Tak więc przyłączam się do was.I tu na dzień dobry mały problem; poczytałam wczoraj troszeczkę na forum, wczorajszy dzień zakończyłam masarzem oliwką rozgrzewającą, ale...za jaka dietę się wziąć? 1000 cal to nie za bardzo dla mnie.Choc wiem , że najrozsądniej,ale -sama nie wiem.Może jednak się zdecyduję i wiecej gimnastyki no i wy kochanedo których można się zwrócić Napiszcie cos o ostatnich osiągnięciach , a ja zaczynam od dziś :P moją walkę ze sadłem życzę wam miłegooo dnia

  9. #159
    nova22 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    wITAM KANALIK! Ja gonie Babetke na wadze
    Zartuje, na razie zeszlam do 122 kg (ze 126) tak, ze kanalik, naprawde, z Twoja waga kobieto da sie zyc, co oczywiscie nie znaczy, ze nie masz sie odchudzac :P :P :P . Ja jestem goscinnie u Babetki, kibicuje jej i podziwiam.
    WIWAT BABETKA
    sUPER, ZE ZESZLAS PONIZEJ 120! Trzymam kciuki i nie damy sie! Bedziemy laski!!!!

  10. #160
    jado jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam serdecznie w ten piękny poniedziałkowy poranek

    BABETKO nawet nie wiem z wrażenia co powiedzieć , lecisz jak strzała z tą wagą. Fantastyczny wynik.

    Kanalik, tak z hormonami jest faktycznie kiepsko walczyć z nadwagą. Mam innego typu problem hormonalny (tarczyca) ,ale uwierz , że się da Obecnie ważę 82,5 kg a jeszcze 3 lata temu było to 98 kg . Najlepsze rozwiązanie powoli aż do skutku.

    A dziewczyny nie dadzą Ci gnuśnieć i leniuchować. Zawsze znajdą dobre słowo , a jak trzeba to i pokrzyczą żeby się w garść wziąć i dalej trwać w postanowieniu stopienia sadła.

    Czego Tobie, innym i sobie życzę

    papatki

Strona 16 z 37 PierwszyPierwszy ... 6 14 15 16 17 18 26 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •