witajcie,
dzis bylo dziwnie
sniadanko jako rzekłam bezchlebowe
potem 1400m w basenie i gorąca czekolada z automatu
potem obiad u kolezanki (lody, pieczony łosoś, ziemniak w mundurku i sałatka)
a potem kino i cola light i troche popkornu
i tyle
teraz podjadam orzechy i morele (garstka)
pozdrawiam
Ania
Zakładki