jestem
po calym dniu lekko zmeczona
bylam w prayc, ,na dwoch zbiorkach (troche biegania po parku i druhno scigamy sie do szkoly )
a potem wrocilam do domu (22) i poszlam biegac na kolejne pol godziny (4.5km)
i teraz pije herbate i usypiam a jutro wyjezdzam
Corsic, chyba zrobie jak mowisz
kasiu, dziekuje jak zawsze za cieple slowo
ps. nie wiem, czy sie chwalilam, ale te trase biegową, na ktorej pierwszy raz w zyciu wystartowalam, to ja wygralam tylko startowali tam tylko starcy i dzieci
Zakładki