Strona 275 z 553 PierwszyPierwszy ... 175 225 265 273 274 275 276 277 285 325 375 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,741 do 2,750 z 5525

Wątek: Ania_NADAL_kuleczka_już 27 lat :)

  1. #2741
    Awatar aniakuleczka
    aniakuleczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    5,525

    Domyślnie

    i co tu teraz odpisac ??
    kasiu
    bez powodzenia od roku udaje ze sie odchudzam
    tak naprawde to tyje sobie
    wiec na tym forum zaden ze mnie bohater ...........
    Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie

  2. #2742
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Aniu, dla mnie jesteś bohaterem :P koniec i kropka

  3. #2743
    Awatar rejazz
    rejazz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Berlin
    Posty
    5,722

    Domyślnie

    Dla mnie też, od pierwszego dnia kiedy tu zajrzałam
    A potem byłyśmy na kawce i polubiłam i podziwiałam też niewirtualnie

    Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
    >>
    >> zapraszam do mnie <<<<

  4. #2744
    Awatar 123mr
    123mr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Mielec
    Posty
    308

    Domyślnie

    Aniu, nie pierwszy raz napiszę, że coś z Twoją wagą jest nie tak. W sensie, że nie wygladasz na tyle kg. Może to na zasadzie na jakiej dziwczyny jeżdżące na łyżwach i w innych dyscyplinach ważą dużo w stosunku do wzrostu a wcale po nich nie widać. W sensie, że wagę robią mięśnie?
    A co do maratonowych marzeń, to faktycznie w planach półmaraton lepiej wcześniej umieścić. To realniejszy plan z krótszym terminem
    Stare dzieje odchudzania
    Dzieje najnowsze
    Monika

    ...Jestem zbyt niska na idealne BMI...

  5. #2745
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Aniu, spokojnej niedzieli życzę z wciąż niezmiennym podziwem

  6. #2746
    Awatar aniakuleczka
    aniakuleczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    5,525

    Domyślnie

    czesc dziewczyny
    dzisiaj, to chyba sobie nawet zasłuzylam na ten podziw, przynajmniej w moich oczach
    wstałam ranoooo ranoooo o 7.00 (W NIEDZIELE) i pojechałam na zawody biegu na orientacje do Dąbrówki pod Celestynowem
    i wystartowałam pierwszy raz w zyciu w takich zawodach, troche nieprzygotowana itd....
    no i stukneło mi 12km marszobiegu w 1.50min !!!!!! spaliłam 1240karolków!! to było calkiem męczące, dwie godziny!! wiecej w tym bylo marszu niż biegu, szczególnie pod koniec, ale to naprawde było męczące i dłuugie ale po lesie dużym i ładnym i bardzo to było przyjemne.

    w ten weekend przebiegłam 25 kilometrów
    Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie

  7. #2747
    Awatar rejazz
    rejazz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Berlin
    Posty
    5,722

    Domyślnie

    Jesteś wielka!!!

    Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
    >>
    >> zapraszam do mnie <<<<

  8. #2748
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie



    No i jak tu Cię nie nazywać BOHATERKĄ :P :P :P :P :P :P :P

    Jesteś wspaniała

  9. #2749
    Awatar aniakuleczka
    aniakuleczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    5,525

    Domyślnie

    nie tylko przemiłe, ale takze niesamowicie szybkie jestescie
    wypilam dzisiaj juz prawie 4 litry i nadal........ pije herbate teraz
    do wody dodaje isostar i biegnie mi sie lepiej
    w pizzy hut zamowilam wielką dolewke pepsi light i tez poltora litra poszlo
    a teraz chyba ide do sklepu
    chyba bo nie wiem, czy wstane z sofy.......
    Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie

  10. #2750
    Awatar aniakuleczka
    aniakuleczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    5,525

    Domyślnie

    tak mi nasłodziłyście, ze od samych słodkosci przytyje
    z waga chyba wszystko ok, bo mi boczki rosną i brzuch sie wywala
    ale nogi chyba nie tyją albo jeszcze chudną nawet, bo spodnie 40 sobie ostatnio kupilam
    ide do kościółka
    zjadłam dzisiaj ........... nie, potem napisze
    ale dziwnie jadłam
    Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •