Strona 345 z 553 PierwszyPierwszy ... 245 295 335 343 344 345 346 347 355 395 445 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,441 do 3,450 z 5525

Wątek: Ania_NADAL_kuleczka_już 27 lat :)

  1. #3441
    Awatar aniakuleczka
    aniakuleczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    5,525

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez AleXL
    Hmm, jakoś tego nie widzę ale może zdjęcia małe?! A może ktoś jest zbyt krytycznie nastawiony?
    hehehehe
    Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie

  2. #3442
    Awatar corsicangirl
    corsicangirl jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-11-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,059

    Domyślnie

    ooo fikolkowe nawrotki no to rzeczywiscie profeska mam nadzieje, ze Ci nie wplynela woda ani do zatok ani do nosa. ja tego nienawidze. dlatego tez b. nie lubie plywac na plecach!

  3. #3443
    Awatar aniakuleczka
    aniakuleczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    5,525

    Domyślnie

    ja tez nie lubie

    mam jutro ciezki dzien
    i czuje ze mnie cos rozbiera a przy okazji wcale nie zanosi sie na nic przyjemnego

    jutro mam wigilie szczepu, którą organizują moje dzieci
    ja prowadze i w ogole to stresujące a mnie boli głowa i gardło i bleeemi jest
    Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie

  4. #3444
    Awatar corsicangirl
    corsicangirl jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-11-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,059

    Domyślnie

    co Cie rozbiera Aniu hm? a moze kto?
    zrobiłaś te makarony dla swojego szczepu w końcu?
    powodzenia jutro nie stresuj sie!


    ja dzis poszalalam na basenie i w sumie 1400 m przeplynelam

  5. #3445
    Awatar aniakuleczka
    aniakuleczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    5,525

    Domyślnie

    rozbiera mnie jakas grypka?
    brrrr nie dam sie

    tylko glowa mi peka
    a aniołki wciąż schną nie wiem jak je jutro zapakuje, cos wymysle
    Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie

  6. #3446
    Awatar puellcia
    puellcia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    31-07-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    298

    Domyślnie

    Moze przeziebilas sie na basenie? No nie choruj, nie choruj.

  7. #3447
    Awatar corsicangirl
    corsicangirl jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-11-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,059

    Domyślnie

    nie choruj bo masz jeszcze troche do przeplyniecia w grudniu a w ogole co to za swieta z choroba?
    mam nadzieje, ze aniolki wyschly i wigilia szczepu bedzie udana!

  8. #3448
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Święta z chorobą to nic zabawnego, przerobiłem i nie polecam. Mam nadzieję, że Twój organizm posłucha

  9. #3449
    tagotta Guest

    Domyślnie


  10. #3450
    Awatar aniakuleczka
    aniakuleczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    5,525

    Domyślnie

    no póki co nie choruję
    ale opisze wam historie ostatniej godziny

    oczywiscie jestem w pracy i wyszlam 'na chwile' na pocztę

    kupilam siostrze plyty dvd
    1. napisalam zyczenia
    2. poszlam na poczte - numerek, kolejka -kupilam paczke
    3. poszlam do apteki kupic nospe i wapno
    4.poszlam do sklepu, kupilam budynie, delicje, czekoladowe mikołaje
    5. w sklepie spróbowałam zważyć paczke, słodycze, leki i płyty na jednej wadze (nie miesci sie, mniej wiecej, 1200g)
    6. na poczcie złozyłam paczke i stawiam na wadze - bez delicji i 1 budyniu powinno byc 1kg - jest 1.200
    7. wszystko na raz daje ok 1.5 wiec byloby ok, ale!!!!!!!!!!!!!! PACZKI ZA GRANICE SA TARYFIKOWANE CO 1KG
    8. wyrzucilam slodycze, zostaly leki i jeden mikolaj, ufff jeszcze tylko wyjąć jedno wapno i będzie równiutki kilogram
    9. zakleiłam paczkę!!

    10. KARTKA Z ADRESEM JEST W ŚRODKU.......................

    11. telefon do połowy rodziny- numerki wciąz mi sie przesuwają na poczcie
    12. udalo sie dostac adres, ale moj numerek po raz kolejny przeminął, czekam jeszcze 15minut, wypelniam deklarację celną i inne takie
    13. paczka wyslana uffff to byl moj czas na obiad, teraz jeszcze musze cos szybko w siebie wrzucic, ale przeciez mam paczke delicji, mikolaja z czekolady i 4 budynie, bo zaden sie nie zmieścił. Ja nie lubię budyniu...............
    Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •