Wątek: Ania_NADAL_kuleczka_już 27 lat :)

a jak tak to spoko
ide dzis na basen!! a co z Twoim plywaniem?

wierzycie w opatrzność?
no bo ja wierzę

dzisiaj stało się tak, ze po pracy wróciłam do domu i zaczęłam sobie przygotowywac potrawkę rybną, potem zadzwoniłjeden gośc, ze muszę do neigo szybko przyjechać
więc wyłączyłam gaz i wsiadłam w samochod i pojechałam

załatwiłam sprawę i zadzwoniłam do koleżanki, ze dam jej dokumenty
ale ona powiedizała, ze się spóźni
wiec pomyślałam że wrócę do domu i wezmę rzeczy na basen i pojdę popływać

wróciłam na chwilę do domu a tu SIWO OD DYMU
bo ja nie wylączyłam gazu
tylko go zmniejszyłam i potrawka rybna się spaliła

a ja TYLKO PRZYPADKIEM wróciłam do domu żeby to wyłączyć i ugasić

potem pojechałam na basen
i po powrocie przygotowałam sobie pulpety w pomidorach

Aniu, ja też wierzę!
I to bardzo mocno

Uff. Mogło być nieciekawie

Dobrze, że Najwyższy czuwa

cholerka.....no rzeczywisicie moglo byc zle

ale jestescie szybkie
fakt, ja wierzę w Boga
tak podręcznie, na co dzień
z zaufaniem w to co mnie czeka i podobne takie tam

ale to już kolejny taki raz, kiedy okazuje się, że KTOŚ chce mnie chronić od nieszczęść

to zobowiązuje
bo to znaczy, ze coś musze tu jeszcze zrobić

takie chwilowe przemyślenia

na basenie kilomert i bąbelki
mogłam isć do sauny, ale to zaniżyłoby wagę na jutro

Jakaś uczciwa z tą sauną

I ja wierzę, że Bóg mnie chroni, tak na co dzień, po prostu, wierzę w to, bo odczułam to nieraz na własnej skórze ...

Aniu, widać obie mamy jeszcze coś do zrobienia w tym naszym życiu

ja nawet mam pomysł co

taak? i co masz do zrobienia?

Aniu, przeczytalam o twoim prawie ze pozarze! no i faktycznie...chyba ktos tam z gory nad nami czuwa..dobrze, ze sie wszystko dobrze skonczylo! wyraznie masz aniola stroza!

Spokojnego dnia życzę!

Bez takich atrakcji jak wczoraj