Jeszcze raz wielkie dzieki
Jeszcze raz wielkie dzieki
Miło się z Tobą spędza tu czas, ale musz zniknąć. Odezwę się z bilansem po 21-ej.
Pozdrowionka i do później. MAGDA
DZIEKUJE;DZIEKUJE;DZIEKUJE
Ja niestety tez musze sie ulotnic na pare godzinek,ok 21h tez do Was zajrze.
Pozdrawiam,Kamila
aale jestem ślepa ale takie numery często mi się zdarzją trudnoZamieszczone przez maxxima
a aparacik polecam, jak się interesowałam przed kupnem to on bezapelacyjnie wygrywa w testach w swojej kategorii cenowej i nie tylko
Witam ponownie,melduje sie jak zawsze,grzecznie wchlonelam dzisiaj 1010kcl,wysilek fizyczny zaliczony 45min razem z Cindy Crawford,nawet ja polubilam,chyba sie z nia zaprzyjaznie na stale
A jakie bilansiki u Was moje Kochane Kolezanki, jestem bardzo ciekawa,wiec czekam na wpisiki
Kamila
Witam serdecznie Wszystkie Piękne Panie
op
Dzięki za opinię w sprawie aparatu. Coraz mocniej się nad tym zastanawiam.
Pozdroweinia, MAGDA
christianek
Gratuluję bilansiku. Tak trzymać
Mój dzisiejszy bilansik ...
...nie jest zbyt imponujący. Wchłonęłam aż 1164 kalorie i spaliłam tylko 425 (aerobik). A już mi się udawało schodzić przez dwa ostatnie dni poniżej tysiączka. Chyba jednak zostanę przy swoich 1200 kaloriach. Wiem, że na efekty w związku z tym będę musiała poczekać troszkę dłużej niż Wy, ale stwierdzam że 1000 to jednak za mało jak dla mnie.
W kwestii trudności z pisaniem odpowiedzi i "wywalaniem" z forum ...
...mogę powiedzieć, że nadałam bieg sprawie i na razie prowadzę intensywną korespondencję z kimś z portalu, kto może tu coś zdziałać. Na razie próbujemy ustalić przyczynę tego, co się dzieje. Jak już będę wiedzieć coś bardziej konkretnego, to dam Wam znać, jak sobie z tym poradzić.
Drogie Koleżanki, jutro mam taki "wyjazdowy dzień", bo po pracy mam zamiar wybrać się do kina, więc odezwę sie dopiero wieczorkiem, albo jak dam radę to jeszcze spróbuję rano. Bardzo proszę Was o zatroszczenie się o nasz wspólny topic i wpisy. Mam nadzieję, że mogę na Was liczyć w tej kwestii.
No, to tyle ode mnie. Pozdrawiam Was serdecznie życząc kolorowych snów. Do jutra, MAGDA
dziś melduneczek przedstawia się następująco:
zjadłam 957 Kcal
spaliłam 1863 Kcal
bilans -906 Kcal
z jedzonkiem dziś nawet w porządku, choć naszła mnie straszna chętka na swoiską kiełbaskę, która leży sobie sopkojnie w lodówce, na szczeście jeden pożądny gryz załatwił sprawę
spalanie jak najbardziej OK duuuuuuuuużo roweru (do pracy, i po południu) zakupy na targu, praca.
podsumowując - bardzo udany dzień
POZDRAWIAM i życzę samych sukcesów przy obliczniu bilansu
Gartulacje op, gratulacje
Magda,
nie martw sie zatroszczymy sie o nasz wspolny topic, bedziemy dzielnie i grzeczne
Gratuluje ci bilansiku,wcale nie bylo tak zle,sodze ze 200kcl wiecej to wcale nie jest tak duzo,szczerze to ja wcale nie bede sie zalamywac jezeli ktoregos dnia zjem 200kcl wiecej
Najwazniejsze,ze jestesmy aktywne fizycznie,ja troche za pozno to zrozumialam,ale lepiej pozniej niz wcale
Magda,tylko zapomnij o popcornie,bedoc w kinie,zezwalam na chrupanie marchewki
Kamila
Zakładki