Wątek: szczupłą mamą być.....{foto brzucha-88str.}

Witaj milushka Chcesz motywacji??? Zajrzyj do mnie Trzymaj się :P i ćwicz, to poprawia cerę

A ja nie wiem czy mnie cos dzis zdola na orbitrek zaciągnąc... Tylko o spaniu mysle!

Hej milushko kochana i jak udało się poćwiczyć? Bo mi sie udało wstać i o 5.00 wypocić 60 minut, coś mi sie w głowie od tej choroby porobiło hehe)

Jak masz kryzys i nie chce ci sie ćwiczyć, to sobie pomyśl ile już pracy włozyłas w to odchudzanie i że nie mozesz teraz tego zaprzepaścić) mi to pomaga hehe

Trzymaj sie cieplutko ja wysyłam Ci pozytywne motywacyjne wibracje telepatycznie, mam andzieje,ze je złapałaś))

dobrej nocki!!!!

hej dziewczyny!
nie ćwiczyłam wczoraj, a i pewnie dziś będzie podobnie. rozłożyła mnie choroba jakaś, nie dość , że ból gardła, to jeszcze wymioty.czuję się fatalnie. odezwę się pewnie jutro, jak poczuję sie lepiej.

To kuruj sie i szybo wracaj do nas
Buziaki

Hej,
wychoruj sie spokojnie i pomyśl sobie, że na forum jest jeszcze większy leń, który z motywacją do ćwiczeń ma mega problem i wykręca się byle czym :P :P :P

Pozdrowionka

hej ho!!
ja już w lepszym stanie i nastroju, choć czuję , że @ mi się zbliża wielkimi krokami. lekko napuchnięty brzuch mam, ale udało mi sie poćwiczyć już 30min. w końcu te kilka dni ferii od ćwiczeń wystarczy...tylko pogoda nie nastraja, ani wyjść się nie chce jakoś rodzinnie, a mileiśmy wyjechac za miasto, może jutro.

dietkuję przykładnie, ale godzina prawdy chyba dopiero jak mi sie @ skończy, więc raczej nie w poniedziałek.

hrehe mam wrazenie jakbyśmy tak samo przeżywąły diete;0 JA własnie kończe chorowac Ty zaczynasz buuu i mnie rónież pogoda nie nastraja do wysiłku fizycznego a jeśli jesteś przed@ i nie czujesz sie za dobrze to lepiej sie nie forsuj. Ja np staram sie tak robić by wysiłek fizyczny kojarzył mi się z czymś miłym anie rpzymusem i bólem. Musisz na siebie uważać oczywiście herbatka z cytrynka i miodem, profilaktycznie leki)) Trzeba o siebie dbac zwłaszcza teraz, gdy jest tak zdradziecka pogoda!!!

Mam andzieje,ze czujesz się już lepije, trzymaj się cieplutko miłej nocki kochana)

Uściski ślę - milej niedzieli!
ja tam dietkowanie weekendowe?

hej ho !!
czuję się już znacznie lepiej, ale tony lekarstw które sobie aplikowałam musiały zadziałać. jeszcze tylko jakiś katar mi został. dziś dostanę @, więc rozumiecie jak sie moge czuć.ale i tak mam ogromną ochotę poćwiczyć trochę, zreszta wczoraj mi sie udało pomachać 25min. nogami i reszta kończyn. a dietetycznie poprostu super - nie skusiłam się na nic !!!!!
chociaż za oknem pogoda fatalna, ja mam lepszy humor - najwyższa pora. przede wszystkim najwyższa , żeby waga troszkę ruszyła.....
jeszcze skoczę sobie z dwa razy na solarium i strzelę sobie fotę kolejną brzucha

milej niedzieli i przyjemnego odchudzania !!!!!