-
No dzisiaj zamieniłam się w lenia:P Miałam biegać ale zostałam w domku W końcu niedziela jest Ale za to o 10 na rowerek się wybieram Na conajmniej godzinke Obiecałam to sobie Tylko że ja już zabardzo nie mam gdzie jeździć:P Ale cosik wykombinuje No i oczywście wieczorkiem 8 minut obowiązkowo na brzuch..a co z resztą to sie zobaczy
No narazie zjadłam tylko sniadanie:P Musli z mlekiem
P.S. Z ciekawości weszłam dzisiaj na wage i co? Ha! 70 kg Już 5 kg za mną Jak super Jestem bardzo szczęśliwa
Wymiary sie za bardzo nie zmieniły...ale trudno:P W udzie 1 cm ubyło więc jest dobrze
-
super, gratuluje
u mnie padaod samego rana wiec anwet na spacer sie nie wyjdzie ;/
-
Gratuliuje mniej centymetrow i 70 kg <brawo>
Mi tez odtatnio wymiary sie zmienily
W udzie ------>45
Biodra--------->94
Brzych-------->88
Talia---------->77
Biust--------->100
No tak to sie u mnie przedstawia a u Was????? i oczywiscie u ciebie misiemona?
-
Cze Misimonka
Poczytałam sobie O Tobie troszeczkę i mam nadzieję , że mnie zainspirujesz. Bo wiesz , ja to z dietką ok. , ale mam takiego lenia , że dietka niewiele mi pomaga. A moje uda wołają już do mnie , że jeszcze trochę i wybuchną.
Jestek juz trochę mnie podkręcił i zaczęłam walczyć z hula hop, a teraz zastanawiam się nad bieganiem. Może jakoś zacznę zrzucać ten swój balast
wzrost : 168
waga : 75
biust : 96
talia : 82
oponka : na szczęście brak
biodra : 102
udo : 63
-
no wielkie gratulacje widzisz jak ladnie ci idzie? zanim sie obejrzysz a poleci nastepne 5
super naprawde mam nadzieje ze ja jutro tez bede miala powody do radosci
-
-
O jak miło się zrobiło
Po pierwsze witam Cię Katlis Co do biegania...to jest fajne...tylko trzeba się przyzwyczaić Tzn ja go za bradzo nie lubie..no ale jak juz wyjde z domu...i zancze biec to sobie mysle że 30 minut musi wkońcu minac...musi..i że będe z siebie zadowolona jak juz wróce do domku..i że zjem sniadanko Naprawde bieg tak nie wiele czasu zajmuje a bardzo dużo z pewnością daje
Majka: No ja naszczęście zdążyłam. Teraz sie u mnie chmurki zbierają:P Ale rowerek zdążyłam zaliczyć I nawet spacerek Więc reszta ćwicoznek w domciu
Extra: Moje wymiary masz pod straznikiem wagi I to jak sie zmieniają..nastepne wyniki za tydzien w niedziele Tylko wage musiałam oddac bo była pożyczona..więc nie wiem jak to bdzie z ważeniem:/ I gratuluje tych cm zgubionych...a dlaczego przy tali taki uśmieszke zły?
Aphro: No dzięki dzięki Ja tez ma nadzieje że wkońcu to tego 65 dojde Będe baredzo zadowolona wtedy Napewno jutro będzie dobrze Tylko oczywiście nie zapomnij się pochwalic nowa mniejsza wagą:P
Czarodziejka: Nie mam lenia tylko w niedziele mozna sobie odpuścić bieganie Inne ćwiocznka będą:P A Tobie to trzeba dac kpniaka w tyłek żebyś poszła poćwiczyć
No ale się rozpisałam:P
Hm...zraz będe miała pyszny obiadek
Ziemniaczki: Około 120 kcl
Kotlet z kurczaka bez panierki bo ja zdejme;P to licze około 220 kcl
Ogórki...surowe około 10 kcl:P
Czyli jakies 350 kcl czyli nie jest źle
-
no oczywiscie wzorowo Ci idzie
ja zalozylam nowy watek (na dole jest pod trikerem) wiec na starym nie pisz juz :P
-
No i tak..napisałam długi post i co:P Nie zapisał się...wrrr...no to w skrucie...dzisiaj zjadłam jakieś 1010 kcl czyli git Poćwiczyłam ładnie..8 minut zeobiłam z moim chłopakiem..tzn on mi mierzył czas na stoperze i mi mówił juz jak miałam przejśc do następnego ćwiczenia...dobrze że znam je już na pamieć
I tak minał piekny udany dzionek Jutro czeka mnie bieganie Ale jak sobie pomysle że moge za tydzień zzobaczyc znów kg mniej to się bardzo ciesze
No to wszystko... Buźki i trzymajcie się swojej dietki
-
Misiemona, moje szczere gratulacje, jestem z Ciebie dumna. Malejesz nam w oczach! I jeszcze widze, ze dobrt humorek chyba juz na stale wrocil, a to mi sie bardzo podoba Cwiczysz tak, ze sie tym cieszysz, a to chyba najbardziej skuteczne, bo przetrwa najdluzej. Powodzenia i jeszcze raz gratulacje!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki