Strona 96 z 105 PierwszyPierwszy ... 46 86 94 95 96 97 98 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 951 do 960 z 1049

Wątek: SCHUDNE 10kg- NAPEWNO!!!! i wy też:)

  1. #951
    Guest

    Domyślnie

    Witaj!
    Po pierwsze kochana stań jutro rano na czczo na wagę i zobaczysz, że będzie mniej. Będzie poniżej 68kg. Niemożliwe, żebyś przytyła w kilka dni 3 kilogramy. Mnie też by zdołowała taka waga. Mówię Ci zważ się rano.
    Po drugie zastosuj dietę MŻ. Będziesz mogła od czasu do czasu zgrzeszyć bez obawy, że przytyjesz. Najwyżej nie schudniesz, ale nie przytyjesz od razu. Poza tym posiłki są urozmaicone łatwiej wytrzymać. Tak będzie dla Ciebie najlepiej. Tak mi się wydaje

    Trzymaj się. Powodzenia!!

  2. #952
    trucizna79 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziewczynki co to jest to 6W??????

  3. #953
    MarieAntonine jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Newa

    nie stanelam na wadze- trudno..... mam motywacje- zwaze sie w poniedzialek.....
    bo od wczoraj znow zaczelam diete ale tym razem 1000kcal.... ostatnio na niej schudlam moze teraz tez sie uda

    dzieki za troske

    trucizna 6w to taki zestaw cwiczen na brzuch sa bardzo skuteczne i wyrabiaja miesnie i ma sie ladny plaski brzuszek gdzies na forum jest opis albo w google wpisz

  4. #954
    Inezza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-06-2006
    Posty
    263

    Domyślnie

    też mam ochotę na tysiaka ale chyba to głupi pomysł jak znam siebie to i tak nie wytrzymam

  5. #955
    joannnnnn jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej
    Marysia
    - mam nadzieje, że humorek wrócił i ladnie dietkujesz. Az czuje sie winna ze Cie na ta SB namówiłam ....chyba to nie był dla Ciebie dobry wybór.
    Ja jakoś sie na niej trzymam i chudne, ale widocznie nie dla wszystkich jest ona wskazana - nawet tak w książce piszą, iż nie każdy na mniej wytrzymuje

    Na 1000 moze byc trudno...moze sprobuj 1200.....bo z tego co wiem 1000 to bardzo mało...a chodzi przecież żebyś schudła trwale i zdrowo
    Ale musisz sama odnalezc najlepsza diete dla siebie....taką z którą bedziesz dobrze się czuła, która nie bedzie Cie tak barzdo męczyła
    Ja Kochana ciągle trzymam kciuki i zawsze mozesz liczyć na moje wsparcie
    Jestes super dziewczyną... tylko troszke zagubioną w świecie diet Ale to kazda z nas chyba ma ten problem wiec wspolnie go pokonamy
    Wiosna idzie.....i bedzie DOBRZE!!!!!

  6. #956
    MarieAntonine jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    dzieki joannn

    wiesz dziennie jem okolo1000-1100kcal. mama wszystko liczy i jem tylko to co mama mi przygotuje

    Ona raczej wie co robi... bo sama kiedys na 1000 schudla 10 kg ...

    Dlatego musze sie postarac wszystko zalkezy od tego czy skusze sie na ''cos" kiedys.... mam taka ochote chwilami bo w domu jak zwykle mnostwo pysznosci, ale wiem ze nie moge.... mama sie stara... i ja chce wkrótce schudnac

    A jeszcze jutro u nas w domu jest mala impreza i pewnie bedzie mnostwo dobrych rzeczy a ja no coz chyba pojde wczesnie spac zeby mnie to ominelo

    a posilki które mama mi robi sa naprawde dobre i sycace a w sumie to tylko jakies 1000 kcal

    np:
    dzisiaj zjadlam .........

    śniadanie: 2 kawałki chleba (w kolo) z dżemem
    2 sniadanie: bułka z serkiem topionym i salata
    obiad: ryz na mleku
    przegryzka: 3 kawalki czekolady
    kolacja: 2 kalwalki chleba (wkolo) z szynka odrobina majonezu salata pomidor i jajko

    to naprawde duzo jest i mozna sie najesc a najlepsze ze w sumie ma tylko jakies 1000 kcal

    A co do SB......hmmmm wydaje mi sie ze to dobra dieta- tylko ja poprostu potrzebuje wsparcia i kogos kto mnie bedzie pilnowal... w sb to mama sie tylko ze mnie smiala ze jojo bede miec a teraz to mi pomaga wiec mysle ze bedzie dobrze

    gdyby mnie pilnowala przy sb to penwie bym schudla no ale ona tej diety nie popiera bo mowi ze trzeba wszystko jesc ale po trochu a nie ze sie czegos nie je

    ciesze sie jednak ze tobie pasuje i chudniesz i do wiosny schudniemy

    Inezza i co kusisz sie na 1000

  7. #957
    joannnnnn jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Marysia - widze, że się do dietki juz przywiązujesz, masz wsparcie mamy....to bardzo ważne. Teraz już na pewno waga poleci w dół.
    Jestem pewna, że po tym lekkim dołku, odbijesz się i bedzie OK

  8. #958
    MarieAntonine jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    dzieki joannnnn

    czuje ze tym razem musi sie udac .........
    wiem ze bedzie ciezko..... i to bardzo--- pewnie nawet bardziej ciezko niz kidys, ale musze dac rade.... i pomyslec ze 4 lata temu wazylam 55 kg i tego nie docenialam ........ ale gdy uda mi sie........ dojsc do 5 z przodu ( to dluuuuuuga droga) ale uda sie i wtedy bede skakac z radosci

  9. #959
    Inezza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-06-2006
    Posty
    263

    Domyślnie

    MarieAntonine pewnie że będzie cieżko, ale musi się udać

    dziękuję że mnie odwiedzałaś i wspierałaś

  10. #960
    MarieAntonine jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    wlasnie wcinam pyszna wiosenna kanapkle na podwieczorek jest strasznie kolorowa i pyszna wszystkie warzywka ktore lubie pomidorek salata rzodkiewka papryka i troche kukurydzy na kawalku chlebka z szynka ---- mniam

    az sie ma ochote na jeszcze ale nie..... do kolacji jeszcze troche czsu wiec .....


    najgorsze jest to ze w kucvhni jest 8 rodzajow plackow tak nie zartuje 8..... i to prawie wszyustkie ktore lubie ale nie moge nie.... musze jakos wytrzymac weekend i po niedzieli bedzie latwiej bo wiadomo szkola a tam nie ma pokus- raczej....

    oczywiscie oprocz slodkosci jest jeszcze troche innych pysznych rzeczy.... ehh...

    a ja dzisiaj na kolacje bede jadla tybe w galarecie - zachcialao mi sie diety

    ale pewnie gdybym nie zaczela tego tysiaca to dzisiaj bym sie najadla za wszytkie czasy a moja waga doszla by tak wysoko, ze bym .......

    no zadowolona jestem tylko teraz musze przetrwac co najmniej do maja na jakies konkretne efekty....

    ale kurcze znacie mnie.... najlatwiejsze dla mnie sa 2-3 pierwsze tygodnie.... boje sie co to bedzie za jakis czas.... czy wtedy bede potrafila sie oprzec??>???? a przeciez za jakis miesiac swieta i kolejne pokusy.... ehhhh ....

    Inezzza musi musi musi sie udac - wiem ze powtarzam to juz od wakacji, a efetkow nie ma ale wiara czyni cuda heheh....

Strona 96 z 105 PierwszyPierwszy ... 46 86 94 95 96 97 98 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •