aż mi głupio... tak długo mnie tu nie było! Ale nie mam czasu na nic... Aby przybyłńczy o mi kilks dodatkowych godzinek do pracy, wysłałam małego do przedszkola. Chociaż jeszcze nie skończył 2,5 roku to chodzą tam takie szkraby i pani dyrektor się zgodziła. Zobaczymy czy zaakceptuje tę nową sytuację
A Wy chodziłyście do przedszkola? bo ja po 2 tygodniach ryku zostałam oddelegowana do dziadków
co do diety: wszystko ok. Dzisiaj oszalałam ze szczęścia bo 61,7 zobaczyłam na wadze. Mniej niż chwilę przed ciążą
Ale jutro pewnie mi skoczy, bo te końcowe kilogramy zrzuca się baaaaardzo powoli. Przez 3 tygodnie waga stała w miejscu!
ale dałam radę.
Zakładki