Strona 101 z 329 PierwszyPierwszy ... 51 91 99 100 101 102 103 111 151 201 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,001 do 1,010 z 3287

Wątek: UDA MI SIĘ!!

  1. #1001
    Awatar Karateka
    Karateka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-05-2006
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    213

    Domyślnie

    lilunia nam gdzieś zniknęła...

  2. #1002
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    odezwij sei
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

  3. #1003
    Guest

    Domyślnie

    znikam znów na pewien czas (ok.m-ca) wpadnij do mnie i przeczytaj.
    Pozdrawiam

  4. #1004
    linunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Oj dziewczynki..zniknełam bo mi było wstyd, przez ostatnie 3,4 dni to ja nie miałam sie czym chwalić...naważyłam piwa to musze je wypić..
    to były ostatnie dni moich ferii( zaraz zmykam na uczelnie) i nie chciało mi sie cwiczyć, po prostu chciałam się wysypiać. Ok brak cwiczen to jeszcze pół biedy...ale moja dieta hmm... nie było tragicznie, bo trzymałam się niektórych reguł jak np to,że po 18.00 nie jadłam, nie było w moim menu chleba ani słodyczy, ale..nie było też dobrze, bo na pewno nie trzymałam sie tysiaka, najgorsze,że podjadałam i to nie byle co tylko np orzeszki ziemne..skubnełam czasem ciasta,ehhh czyli generalnie lipa.. wiec czym miałam Wam sie chwalić?Wstyd mi było i już
    Dzisiaj ejdnak wziełam sie wgarśc, bo wiem,że nie moge stracić tego,c o wywalczyłam tak ciężka praca, spowrotem wracam do dyscypliny, zaczynam znowu od początku tzn, znowu msuze wypisywac sobie co będe jeadła nastepnego dnia,żeby nie nauczyć się podjadania!!! wrrr, niedobra linunia
    rano zrobiłam 100 brzuszków a jak wróce będzie gimnastyka(rowerek bedzie dopiero w tym tygodniu;() i chcoiażby sie waliło, paliło poćwiczyć musze!!!

    Przepraszam,że Wam tu tak przynudzialm, ale musiałam z siebie to wyrzucić

    Odwiedze Was popołdniu lub wieczorem i obiecuje już byc grzeczna)

    Trzymajcie kciuki,żebym sie nie dałao


    buzie!!!!!

  5. #1005
    Awatar Karateka
    Karateka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-05-2006
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    213

    Domyślnie

    oj, linunia, linunia...
    narozrabiałaś troszeczkę... ale ja wzięłaś się w garsć i obiecujesz poprawę, to oczywiście wybaczam ale żeby mi to było jak najrzadziej, takie zachowanie...
    no trudno... ale pokazuj się tutaj, nawet jak nabroisz.. my Cię zawsze wesprzemy i przecież wiesz, że życzymy Ci jak najlepiej
    nie martw się już tak, będzie lepiej!
    ;*

  6. #1006
    linunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej hej laseczki))
    Mam już rowerek!!!!!! jupi)))))))))))))))))) i już dzisiaj sobie posmigałam 50minut, jutro będzie pełna godzinka)), generalnie anrzuciłam sobie dyscypilne i mam nadzieje,ze wszystko ładnie wyjdzie,ehh musze jestem już po półmetku
    A czuje się jak raczkujace dziecko,g dy musze sobie pisac menu na nastepny dzien i ściśle go przestrzegać, no ale niestety nie mam wyjścia ehh

    Ide zoabczyc co u was zabki,
    tymczasem dobrje nocki))

  7. #1007
    Evelinqa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    linunia fakt,ze jestes na półmetku musi Cie mobilizowac-pomyśl co by było gdybys teraz musiała zaczynac od poczatku

    Grunt,ze juz sie zbierasz.I masz rowerek-kolejna mobilizacja.Pokochasz jazde na nim-i sie uzaleznisz-to nieuniknione

    Miłego dnia na uczelni

  8. #1008
    linunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej dziewczynki,
    właśnie wróciłam z uczelni i jestem padnięta ehhh(( ale trzymam sie dzielnie dzisiaj nie dałam się orzeszkom ziemnym hehe))
    I rano 60 minut na rowerku śmigałam, a gimnastye zostawiąłm an wieczór ( brzuczk,i 8M buns i 8M arms_

    Evelinqo ja już jestem od dawna od rowerka uzależniona, tylko że przez ostatnie 2 tygodnie był w reperacji niestety.
    No ale teraz powoli wszystko wraca do normy,

    buziaczki laseczki miłego popołudnia

  9. #1009
    Guest

    Domyślnie

    witaj linuniu!!
    wróciłam na forum, ale niestety zapału do ćwiczeń jakoś brak. moze jak sobie poczytam troszke o twoim rowerkowaniu, to mnie najdzie.
    tymczasem trzymaj sie ciepło.pozdrawiam mocno,pa

  10. #1010
    kaczuszka123 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    mnie idzie kiepsko ale ciesze sie ze tobie przynajmniej idzie OK :P
    buziaki i milego wieczorka

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •