-
Wagą się nie przejmuj, zastój minie i znowu zacznie spadać
U mnie zastój trwał 3 miesiące, ale ja się nie dałam i przeczekałam ćwicząc i dietkując :P :P
Nie martw się tym, to się zdarza
Fajnej soboty życzę :P
-
Oj moja Linuniu nie smuć się...jak chcesz to przyjadę tam do Ciebie i skopię tę wagę...to zobaczy
Za kilka dni spadnie znowu i będzie już spadać aż do wymarzonego celu
Buziaczki
-Kasia
-
WROCILAM!! Mam nadzieje ze humorek dopisuje Pozdrawiam
-
-
Hej Laseczki!
Mam nadzieje,ze miałyście udaną sobotke, bo ja nawet nawet.
heh dzisiaj robiłam za fryzjerke, musiałam siostrze loki zrobic bo na jakies weselicho poszła
Kasiu Cz. ja staram się nie martwić, tłumacze sobie,ze to mięśnie się wyrabiają, tylko,ze one wyrabiaja się już 4 miesiące , ale nie dam sie obiecuje
Kasiu hehe (ładne imie) chyba Cie poprosze,zebyś tą wage skopała bo jest bardzo niegrzeczna ,a powaznie to kurcze kiedyś musi spac prawda?
WhatUGetIsWhatUC ciesze się,ze wróciłas już, zaraz do Ciebie zajrze i sprawdze jak się sprawoawałaś
Miśku wróciłaś huuura) no jak ja tęskniłam za Twoim poczuciem humorku normalnie. A z tymi ćwiczeniami to ja Cie trzymam za słowo
No a teraz raporcik
MENU:
śniadanko: serek w. z łyżeczka miodu+kawka(to sie chyba nigdy nie zmieni :P )
2 śniadanko: jabłuszko+ batonik fitness
obiadek: szprotki w sosie pomidorowym(pyszka) +kilka rzodkiewek+ kawka
podwieczorek: kaszka manna malinowa "słodka chwila"
kolacja: wafel ryżowy w mlecznej polewie+ cappuccino
Coś mi sie strasznie ostatnio słodkiego chce
RUCH:
:arrow: rowerek 85 minut
4,5h spaceru (nogi mi odpadaja)
jestem pandięta dzis wiec nie wiem czy dam rade się pogimnastykowac jesli dam to jeszcze dodam raprot, ale wątpie :P
Życze Wam kolorowych snów moje kochane, śpijcie dobrze)))
-
Ty też śpij dobrze i szybkiej regeneracji nóg życzę a waga jest bezczelna trzymaj się
-
No u Linuni to zawsze motywacja jak znalazł! Kiedy ja znowu wrócę na dietkowo-ćwiczeniową drogę? Bo narazie to niby wszystko ok, ale nie mam tego zapału co kiedyś, na orbitreka wsiadam z musu bardziej niż z czystej chęci.. Ale mam nadzieję, że to przyjdzie z czasem, szczególnie jak będę do Ciebie zaglądać Kolorowych snów kochana :*
-
Ooo, chyba wiem, co będę planować w najbliższym czasie... spacer 4,5h - też bym tak chciała, tylko teraz już nie będę mieć czasu do piątku... Ale sam pomysł na ruch świetny Znajdę sobie trasę... Napisz, czy jeszcze coś ćwiczyłaś Nawet jeśli nie, to moim zdaniem za taki spacerek zasłużyłaś sobie na odpoczynek
Pozdrawiam i życzę udanego dietkowania!
-
To ja już przygotowałam trampki........do kopania oczywiście
-
No i slicznie bylo wczoraj
Zycze milej niedzieli
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki