-
Hehe mi mówisz ,że mam więcej jeść a sama jesz jak ptaszek .Ja przy swoich gabarytach powinnam chyba z tydzień być na " chlebie i wodzie" co ja mówię tydzień miesiąc Szkoda,że nie było kapelusza i nie zrobiłaś fotek
Miłego weekendu Bogda
-
Witaj Słoneczko !!!!
Byłam dzisiaj na zakupach (jutro przecież II faza ) i kupiłam sobie też gazetkę "Jak skutecznie schudnąc" wydanie specjalne super linii.
Jest tam cały artykuł o temacie który od razu przypomniał mi o Tobie "Odchudzasz się a waga staje"...nie wiem czy masz tą gazetkę ale w skrócie jest tan napisane:
"...po pewnym czasie odchudzania organizm przestawia się na oszczędną gospodarkę zapasami energii i chudnięcie przebiega wolniej a nawet się zatrzymuje, jest to naturalny proces adaptacji metabolicznej i z jego wystąpieniem trzeba się liczyć.."
Co należy wtedy zrobić? - " nie wolno ani przestawać się odchudzać ani bardziej ograniczać spożycia kalorii"..jeżeli spożyważ 1200-1300 kalorii to możesz ograniczyć się do 1050-1100 ale nie wolno Ci przekraczać 1000kalorii bo to niebezpieczne....to tak w skrócie
Więc nie ma obaw że coś jest nie tak
Jak mija dzionek ????
Buziaczki
-
-
Ja też w wielu miejscach czytałam to, co napisała ChcęByćChuda - zresztą sama tego doświadczyłam, jak pewnie duża ilość z nas. Ale jak się to przetrzyma, to często następuje spektakularny spadek wagi - czego wszystkim życzę
-
Zycze milej niedzieli [/b]
-
Co tam u Ciebie Linunia? Wszystko ok? Pozdrawiam...
-
Hej co słychać?
26,9% fat
Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód.
-
jak minal weekend?
wpadlam zycyzc udanego i slonecznego poczatku tygodnia;*
-
Milego poniedzialku zycze
-
Witajcie moje kochane...
Nie odzywałam się bo...miałam bardzo poważny kryzys..Załamuje mnie brak efektów tej diety.Dziekuje ,ze staracie sie mi to wytłumaczyc(Kasiu ukłon w Twoją strone), ale kiedy przez ponad 5 meisięcy nie ma efektów, nawet jak dzien w dzien ćwiczycie i odmawiacie sobie dobrcyh rzeczy..to moze zdołowac.Przestałam wierzyć,że kiedys będe miała zgrabne,szczupłe nogi((. do soboty wieczorem się trzymałam, ale po powrocie z pracy posprzeczałam się z moim chłopakiem i wiecie co zrobiłam....? Wpierdzieliłam całe opakowanie płątków fitness jogurtowych, które zakupiłam dzien wcześniej,zeby spróbowac...załamałam sie normalnie,a wczoraj u babci sobie pofolgowałam jak nic, ze zmęczenia,że tego nie moge tamtego nie moge:9 ile można tak ehh
Dzisiaj postanowiłam przejść na taką mega restrykcyjną diete..czyli wiliczenie kalorii co do jednej,zero lodów czy ciast ehh
Smutno mi przepraszam,że Wam tak tutaj męcze
Powiem tylko,ze już dzisiaj zaliczyłam 70 minut na rowerku i wklepałam w siebie serum antycelulitowe Eveline, mam andzieje,ze jakoś to będzie
Najgorsze jest to,ze straciłam wiare w siebie i czuje sie bardzo bardzo gruba
Już nie męczę Was kochane ide zoabczyc co było słychać u Was,
buziaczki i udanego początku tygodnia!!!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki