Strona 52 z 94 PierwszyPierwszy ... 2 42 50 51 52 53 54 62 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 511 do 520 z 939

Wątek: Kilogramy non grata, czyli odchudzania trud codzienny

  1. #511
    qqrq5 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    I jak żyjecie ????
    Czy brzuszki już bolą z przejedzenia???

  2. #512
    Guest

    Domyślnie

    Witajcie Kochane,

    Zamiast spóźnionych życzeń świątecznych, przesyłam Wam moc życzeń noworocznych i przede wszsytkim spełnienia Noworocznych Postanowień. To dla nas chyba najważniejsze.
    Moje postanowienia są następujące:

    - Wytrwać w niepaleniu
    - Pomimo rzucenia palenia, nie przytyć, a wręcz zrzucić jeszcze parę kilo
    - Po czym utrzymać nową wagę
    - I w końcu ustabilizować sprawy osobiste

    No i to są w skrócie moje postanowienia na 2005, a jakie są Wasze postanowienia?

    FLEUVE

  3. #513
    qqrq5 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie, u mnie w tym roku nie ma postanowienia schudnąć , jak co roku !!! I o tej pory wyglądam jak wyglądam.
    1. Trzymać się wg zadas MM I faza
    2. Systematyczne ćwiczenia (aerobik 2 x w tyg, powrot do jogi i rowerka stacjonarnego)
    3. Więcej czułości dla ciała (peeling, balsam, a nie jak mi się przypomni)
    4. Angielski!!!! Uczę się go i uczę, ale jestem tępak i żaden język mi nie wchodzi do łba.

    narazie wszystko. Jak mi się coś jeszcze przypomni to wpiszę

  4. #514
    aniffka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie


    Dziewczynki kochane!

    W Nowym Roku życzę Wam 12 miesięcy zdrowia,
    53 tygodni szczęścia,
    8760 godzin wytrwałości,
    525600 minut pogody ducha
    i 31536000 sekund miłości!

    Niech Nowy Rok przyniesie Wam radość,
    miłość, pomyślność i spełnienie wszystkich marzeń,
    a gdy się one juz spełnią,
    niech dorzuci garść nowych marzeń,
    bo tylko one nadają życiu sens!



  5. #515
    K(ulka) jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Udanej zabawy sylwestrowej
    i żeby nadchodzący rok 2005
    był najlepszym z wszystkich dotychczasowych !!!!
    Ula


  6. #516
    qqrq5 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ile razy Miller sklamal,
    Ile Kwach obietnic zlamal,
    Ile Beger owsa zjadla,
    Ile Kalisz nosi sadla,
    Ile Peczak wziął na boku
    ...TYLE SZCZĘŚCIA W NOWYM ROKU!




    Kasy Kulczyka
    Fury Rydzyka
    Mocy Pudziana
    Chaty Beckhama
    Cholesterolu w normie
    i Nowego Roku w formie

    życzy qqrq5

  7. #517
    Awatar siba
    siba jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Sopot
    Posty
    744

    Domyślnie

    SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU !!!!

  8. #518
    wiolka69 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie Kobietki!!!

    Życzę nam wszystkiego najchudszego w tym nowym roku!!! :P

    Nie miałam dzisaij rano odwagi aby stanąć na wagę... spodnie nagle ciasne się zrobiły, a ja nie wiem czemu??? Czy to może przez te wszystkie smakołyki, które miałam szczęście podjadać przez ostatnie dwa tygodnie tamtego, niemiłego dla mojej diety, roku? W tym roku tak nie będzie, o nie nie nie... W tym roku spotka mnie to, o czym wszystkie marzymy. BĘDĘ CHUDA !! :P Skąd ta pewność? Z nikąd... Po prostu mam dziś dobry humor, bo mogę tu zajrzeć Mogę sobie troszkę pomarzyć, prawda?

    Zapraszam Was serdecznie do dzieła, mam nadzieję że też macie takie zapędy i nie zostanę sama na polu bitwy!

    Jeszcze raz wszystkiego naj...jaj...aj...

    Wasza

  9. #519
    Guest

    Domyślnie

    Z tym byciem chudą to naprawdę niełatwe zadanie... Człowiek się pilnuje, ma tam jakieś wyniki, potem jeden sylwester, smakołyki jakie się chce i ile się chce, a nastepnego dnia na wadze dwa kilo wiecej Jakies chore to jest... No własnie. W Sylwestra rano 70,9 a już w Nowy Rok po południu prawie 73... No i znowu dzień na wodzie, zeszło do 72 i mam nadzieję, że mi ten jeden przyplatany w Sylwka kilogram łatwo zejdzie

    No i chyba trzeba na stałe się stosować do MM

    Pozdrówka

    FLEUVE

  10. #520
    qqrq5 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    FLU chyba niestety trzeba pokochać tego naszego Montiego. Ale przyznam się szczerze, że teraz męczy mnie MM. Jest zimno, nie ma warzyw, jedzenie monotonne i zero pomysłow na posiłki

Strona 52 z 94 PierwszyPierwszy ... 2 42 50 51 52 53 54 62 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •