Ha! Mówiłam? Mówiłam?! A Ty się Toft Beboku kłócisz no Nie pozostaje mi nic innego, jak podtrzymać moje zdanie I gratuluję spadku wagi oczywiście Buziaki :*Zamieszczone przez Nantosvelta
Ha! Mówiłam? Mówiłam?! A Ty się Toft Beboku kłócisz no Nie pozostaje mi nic innego, jak podtrzymać moje zdanie I gratuluję spadku wagi oczywiście Buziaki :*Zamieszczone przez Nantosvelta
oj, dziewczyny, ja już nic nie mówię dziękuję za wszystkie komplementy!
Agulonku, cieszę się, że egzamin poszedł dobrze! zresztą, nie mogło być inaczej
lecę do pracy. wieczorem jeszcze kawa i ćwiczenia. niech już będzie 19.00...
Tofciku, Ty to jesteś, gdzie te swoje kilogramy pochowałaś ?
Naprawdę chudzinka z Ciebie, suuuper wyglądasz! I masz takie fajne "diabełki" w oczach
Wiosenno-letnia mniejsza ja - Strona 3
"Why on earth would you expect anything to change, when you aren't doing anything differently?" Andre Agassi
kilogramy, niestety, zawsze noszę ze sobą
diabełki w oczach? dobrze, że nie kurwiki
serie 8 minute zaliczone, kawa wypita, idę oglądać film, a potem spać, spać, spać
dobranoc, dziewczynki :*
Cześć,
Dzięki za odwiedziny! Wiesz co, pieprzyć letnie szaleństwa, nie zmieni się tego co było. Można zmienić tylko to, co będzie, a też nie marząc o tym dzień w dzień, ale PRACUJĄC TU I TERAZ.
Słowem - powodzenia i do roboty Panie i (nieliczni) Panowie!
Maksicho
moj profesor kiedys powiedzial do studentki, ze ma kurwiki w oczach (ta studentka )
Mmm...jakiś fajny przepis tu widzę
na wadze 0.2 mniej, czyli pierwsze pól kilo za mną
dzisiaj będę wchłaniać:
I kasza manna (175) na mleku (96) z cynamonem (walić IG, mam straszną ochotę )
II kawa zbożowa (10) z mlekiem (72)
III makaron fit (287) ze szpinakiem (97) i serem pleśniowym (147)
IV jogurt naturalny (124) z otrębami (58 )
razem: 1066
dzisiaj mam od rana zabiegany dzień. najpierw jadę odebrać indeks i legitymację, a o 11.00 mam szkolenie w firmie, gdzie pracuję. jak wrócę, wypadałoby się zabrać w końcu za tłumaczenie na poniedziałek. ech...
miłego dnia i żadnych wpadek!
Zakładki