Strona 42 z 196 PierwszyPierwszy ... 32 40 41 42 43 44 52 92 142 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 411 do 420 z 1956

Wątek: bo teraz jest ten czas by wiosna inni byli w szoku... he he

  1. #411
    groodka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-09-2006
    Mieszka w
    Kutno
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam kobietki w ten piękny słoneczny dzień w końcu jakaś normalna pogoda u mnie... dietka trwa i nawet wczoraj zaczęłam ćwiczyć z 60 minutowego planu wytrzymałam 25 minut i padłam... ale się nie poddam w końcu kiedyś wytrzymam 60 ide zaraz polować na śniadanie do lodówki

  2. #412
    JoasiaB jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    I jak tam poszło śniadanko Groodka?

    Ja już jestem po drugim śniadaniu Zjadłam ogromną porcję kapusty kiszonej z marchewką, a do tego gorący kubek pomidorowy I znów czuję się najedzona do granic możliwości, a jeszcze dziś czeka na mnie moja ulubiona zupka - szczawiowa Tzn. będzie czekała kiedy ją zrobię

  3. #413
    groodka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-09-2006
    Mieszka w
    Kutno
    Posty
    0

    Domyślnie

    cześć Joasiu śniadanie zdrowe 3 chlebki ryżowe plus serek z piątnicy z pomidorkiem i odrobinką soli.... a teraz pije pysia obiadek też już zaplanowany warzywka na patelnie (nawet nie wiedziałam że jest ich tyle odmian ) to mi się chyba nigdy nie znudzi... wystarczy dobrze przyprawic ewentualnie dodać jakąś gotowana pierś z kurczaczka i się umiera z przejedzenia a kolacja to pewnie kawa z mlekiem i cukrem plus ok 20 gorrący kubeczek rosół = 40 kcal i to chyba wsio oj zapomniałabym o moich męczących ćwiczeniach

  4. #414
    groodka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-09-2006
    Mieszka w
    Kutno
    Posty
    0

    Domyślnie

    podliczyłam kalorie z obiadku i wsio na dziś bo doszłam do 1350kcal oj teraz jestem zła hmmm poczekam z godzinke i będe się maltretować skakanka przez conajmniej 30 minut za ten obiad...

  5. #415
    edheene Guest

    Domyślnie

    ja caaały dzień na uczelni spędziłam, ale całkiem owocnie, kilka dobrych ocen nałapałam
    rano muesli, a potem cały dzień o dwóch kanapkach (dość dużych) i butelce coli (potrzebowałam cukru, żeby mi mózg nie siadł w międzyczasie) a teraz jeszcze na kolację talerz krupniku zjadłam, ale ciągle jestem poniżej 900kcal, więc jeszcze idę pogrzebać w lodówce..

  6. #416
    groodka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-09-2006
    Mieszka w
    Kutno
    Posty
    0

    Domyślnie

    edheene to super ja wpadam w małą obsesję... muszę kupić w końcu wagę bo dostaję świra wchodząc na wage u siostry a ta małpa wciąż pokazuje to samo wiem że po całym dniu itd że waży się rano ale chciałam zobaczyć i teraz mnie nerwy noszą ehh miłej nocki ja spadam z neta musze przeskanować kompa trojan się chyba znów przyczepił

  7. #417
    JoasiaB jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Groodka!
    Jeśli Cie to pocieszy, to powiem Ci, że nie jesteś jedyną osobą, która sobie wczoraj pozwoliła
    Zjadłam wczoraj tyle zupy, że lepiej nie mówić. Po dwóch pełnych talerzach byłam tak pełna, że ciężko było mi się ruszać. Toteż poczekałam dwie godzinki i zjadłam kolejne dwa
    Ech.. była pyszna.. to nie moja wina, że tak dobrze potrafię gotować
    Waga na szczęście mi po tym objadaniu się nie podskoczyła, ale nadal soi w miejscu. A jeszcze dostałam dziś okres.. więc się jej szybkiego spadku nie spodziewam.. co za życie

    Myślę, że w Twoim wypadku kupno wagi jest koniecznym wyjściem Chyba że pożyczysz sobie wagę od siostry na trochę dłużej, tak żebyś mogła się ważyć z samego rana.

    No oki.. znikam na uczelnie, bo już i tak zrobiłam sobie ostatnio dwa dni bumelki! A dziś muszę iść, bo koleżanka mi przynosi kosmetyki. Kupiłam krem do nóg, aby wreszcie coś zrobić z moimi udami Cały czas powoli (ostatnio baaaaaaardzo powoli) do celu!

    Miłego dnia!

    aa.. zapomniałam napisać, że po zupie zjadłam jeszcze sałatkę z makreli.. ech!

  8. #418
    edheene Guest

    Domyślnie

    a moja wga dzisiaj świra dostawała, właśnie na nią weszłam, żeby się zważyć i co zobaczyłam? 78... hmmm wiem, że ona różne rzeczy potrafi pokazać, więc przesunęłam ją trochę i znowu to samo 78... hmm... no to odwróciłam w inną stronę, wchodzę i co? 75 to chyba też nie to... no to przekreciłam jeszcze raz i wyszło 76 i taki wynik uznaję :P

    a dzisiaj to wogóle mam dzionek wolny, nie mam zajęć i się włąsnie zastanawiam co by tu porobić, niestety na aerobik nie pójdę bo jeszcze za bardzo chora jestem, ale żadnego inego pomysł nie mam...

  9. #419
    Guest

    Domyślnie

    od StOkroTki thx za odwiedziny u mnie

  10. #420
    groodka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-09-2006
    Mieszka w
    Kutno
    Posty
    0

    Domyślnie

    Joasiu może nie powinnam ale się cieszę że nie tylko ja miałam ciężki dzień waga będzie moja przy najbliższej dostawie pieniędzy

    edheene fajną masz wagę chyba troszke zaczarowaną

    witam kolejna laske u mnie stokrotkasiedlce hello

Strona 42 z 196 PierwszyPierwszy ... 32 40 41 42 43 44 52 92 142 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •