Strona 37 z 81 PierwszyPierwszy ... 27 35 36 37 38 39 47 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 361 do 370 z 807

Wątek: Saira vs tłuszczyk - reaktywacja

  1. #361
    doty22 Guest

    Domyślnie

    Miałam wpaść rano... ale tak jakoś mnie zamurowało
    Ale Ciebie kochana, jak zwykle u siebie nie ma... latasz gdzieś i tyle
    Pozdrawiam piątkowo i życzę udanego weekendu

  2. #362
    Saira jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    sunny, wczoraj poprzestałam na nabyciu ananasów - jeszcze ich nie ruszyłam - nie brałam za duzo rzecz na raz bo i tak w łapkach dźwigać trzeba było...

    agata te owoce, a przynajmniej ananasy wcale nie mają tak dużo kcal, przeczytałam to kiedyś na puszcze i byłam pozytywnie zaskoczona. Posprawdzaj jak masz ochotę i wybierz sobie te, co bedą w sam raz dla Ciebie.

    kaczuszka dzięki

    majandra wiem, że ten syrop z cukrem, ale taki pyszny... I tak niewiele wypijam go

    Pasquda ja mam tą płytkę z pilatesem z serii "Ćwicz z nami" czy jakoś tak, ale jak dla mnie to taka średnia jest. Albo ja nie mam cierpliwości, albo to po prostu nie dla mnie. Przynajmniej sposób przedstwienia mi nie odpowiada, za mało treściwe to jest. Niby do niektórych ćwiczeń są dwa wawrianty, łatwiejszy i trudniejszy, ale żaden mi nie pasuje - prawie zasnęłam przy nich Mam jeszcze z tej serii aerobik, ale jeszcze nie sprawdzany.

    doty jakoś tak mam, że sprawdzam wątki po kolei, a mój zazwyczaj gdzieś zakopany więc się schodzi zanim dotrę...

    Dziś do mnie przyjeżdża siostrzyczka, pewnie chwilkę u mnie w pracy posiedzi, bo będzie wcześniej niż ja kończę i jak ją znam, to pewnie będzie naciągać... Sama bym tak zrobiła, jakbym miała starszą siostrę Ale coś czuję, że z ćwiczeń w weekend nic nie będzie - jeszcze mi tego brakuje, żeby mi się siostrzyca śmiać ze mnie miała

  3. #363
    sunnydaaay jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    widze Kochana że tickerek w dół boskooo gratuluje

  4. #364
    nusiaaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja również gratuluję

  5. #365
    sunnydaaay jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    miłego dzionka życze :*

  6. #366
    agata1001 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej hej Saira
    i jak tam wekend a siostra sie nie przejmuj zawsze mozna jakis podstep wymyslec no zabrac ja na basen albo cos w tym stylu to tez przeciez cwiczenia i to jakie

  7. #367
    Pasquda81 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzieki za info.. teraz mi sie przypomnialo jak moja kumpela zaprosila mnie do domu.. zeby pocwiczyc.. no bo w sumie w kupie razniej.. i latwiej sie przelamac..

    wiec poszlam.. zrobila po kawie.. puscila pytke.. usiadlysmy przed telewizorem.. i wzielysmy sobie kawal ciasta na talerzyk.. patrzylysmy w ekran.. i Magda komentowala.. - na ekranie Cindy .. wyduszala z siebie 7-dme poty a my wpychalysmy ciasto pelne podziwu.. rzucalysmy teksty.. typu.. to jest latwe, to bym tez umiala, to tez nawet fajnie wyglada.. itp.. zadna z nas nie odkleila dupy z lozka.. po godzinie patrzenia .. wylaczylysmy plytke.. i pojechalam do domu..

    Super bylo.. do dzis mam jakis uraz do takich plytek.. nie wiem czemu ale z ciastem mi sie kojarza..

    Buziole poniedzialkowe przesylam

  8. #368
    nusiaaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Sairko, co u Ciebie?

  9. #369
    doty22 Guest

    Domyślnie

    Postanoiwłam odkopać Twój wąteczek, bo już kurzem zarósł i nawet sama Ty do niego rzadko zagladza
    Co tam słychać u Ciiebie Sairko Łądnie dietkujesz... ćwiczysz...
    A moze juz się na święta szykujesz rozpychając brzuszek
    Pisz... pisz kobieto... czekam
    [/list][/code][/list]

  10. #370
    Saira jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie!
    Jakoś tak w weekend się rozpuściałam i do tej pory nic mi się nie chce...
    Dietkowanko? Pięknie nie jest, ale nie ze względu na kcal tylko ilość i jakość tych posiłków. Wczoraj był jeden duży i jakiś owoc. Więc z tego względu niezbyt pięknie. Za ćwiczenia nie chce mi się wziąć, sama się tłumaczę @, zresztą brzuszek jakoś odmawia współpracy przy ćwiczeniach, przed wizytą jakiś "zażabiony" był, jakby to dum ujęła...
    W weekend siostra mi powiedziała, że ona dużo nie je, ale ja w porównaniu z nią jeszcze mniej
    Waga grzecznie się trzyma, ostatnio jak się na nią wdrapałam, chyba w niedzielę, 64,1kg

    A teraz pytanie praktyczne: Jak się je persymonę/szarona Bo wczoraj dostałam i nie wiem jak się doń zabrać?
    Przy okazji jak się je masę innych, egzotycznych owoców? Bo ja lubię różne różności smakować... A moje dobranie się do nich i spałaszowanie nie zawsze zbyt "fachowo" wygląda

Strona 37 z 81 PierwszyPierwszy ... 27 35 36 37 38 39 47 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •