Wątek: nieważne czy ktoś to przeczyta, ważne ze da mi to siłe :) !!

dziękuje milcia napewno "zgubisz" te 3kg.
jak będe ważyła te 54 kg. to jeszcze muszę walczyć o 5-6 kolejnych kilosów ale dam rade

Udało sie i wpadłam Pieknie dzis u Ciebie-ja jestem tak padnieta ze teraz tylko kapiel i lulu bez rowerka-ale jutro odpokutuje

nio pewnie Elfiku nie ma sensu się męczyć jak już sie nie ma siły

Dziewczynki możecie skopać mi tyłek Niestety nie wytrzymałam i zjadłam jeszcze dwa rządki milki i 2 kanapki na pełnoziarnistym(chociaż tyle!).Najgorsze jest to,że nie wiem co się ze mną stało bo wcale nie mdlałam z głodu Chodziłam koło lodówki i chyba szukałam zajęcia żeby tylko nie jeździć na rowerku. No a w konsekwencji nażarłam się a na rowerku i tak musiałam godzinkę pojeździć!!!
Jestem na siebie wściekła bo w sumie wyszło ok.1500kcal
Madziu avatarek znalazłam na google,wpisałam nazwisko jakiejś modelki (chyba petra nemcova)w grafice i pojawiło się kilka fajnych zdjątek tak szczerze mówiąc to Twoj jest słodszy i bardziej oryginalny
milcia1301 widzę,że mamy podobny cel i wagę wyjściową Ja też marzę o 56kg na 1listopada ,ale przy moim zapale to czarno to widzę!!!Napisz ile masz wzrostu

Buziaki Laseczki

pysia1981 jestem Martyna Magda mam na drugie :P

nie przejmuj sie każdemu zdarzają się wpadki , następnym razem oglądaj tv, posiedź na kompie ale zapomnij o lodówce nie istnieje
jutro będzie napewno lepiej trzymam kciuki

na pewno przed urodzinkami wejdziesz w 2 etap, nic tylko gratulowac i brac przyklad

Pysia nie przejmuj sie nie jest zle
Miłego dnia dziewczynki ;*

dzień dobry Kochane :*

dzisiaj dietkowy dzionek number 18.

ciesze się że do mnie zagladacie i wspieracie

znikam na śniadanko :*

życze wszystkim miłego dietkowego dzionka :*

Cześć Gwiazdeczki
No Dziewczynki, zaczynamy kolejny piękny dzionek
Mam nadzieje ,że dzisiaj będzie dla mnie łaskawszy
Ja już po śniadanku, zjadłam kanapke z wędlinką i pomidorkiem do tego kawusia -200kcal
zaraz wsiadam na rowerek żeby nie mieć wieczornych dylematów
Ostatnio przeczytałam ,że organizm najefektywniej spala tłuszcz ćwicząc aeroby :
na czczo
po treningu siłowym
albo przed snem
Jakoś mi się nie składa na żadną z tych opcji, wczoraj próboałam tej ostatniej ,ale wyszłam jak Zabłocki na mydle
Skinnerko dzięki za słowa otuchy,dzięki Wam na pewno się nie poddam
Martynko przepraszam za błąd wiem że tak masz na imię(przeczytałam wątek od początku) ale mam kuzynke Magde i przez pomyłke tak napisałam
źycze Wszystkim udanego dzionka.Ja dzisiaj idę "przewietrzć portfel" tzn. na zakupy ciuchowe hihi
Buziaki

pysia 1981 nic Kochana się nie stało

miłej jazdy na rowerku życze duanego dzionka i zakupów of course potem prosze zdać relacje

cmokii :*