czas na podsumowanko tygodnia 2. dzionka 3.
zjedzono 908,30 kcal
spaliłam 700 kcal na samym rowerku
jestem zadowolona nie uległam babcinemu obiadkowi i ciastką i swieżutką szarlotką
czas na podsumowanko tygodnia 2. dzionka 3.
zjedzono 908,30 kcal
spaliłam 700 kcal na samym rowerku
jestem zadowolona nie uległam babcinemu obiadkowi i ciastką i swieżutką szarlotką
no to super gratuluje i jestem dumna, bo ja to na pewno bym ulegla
dzięki gwiazko :*
pozdrawiam i życze kolorowych snów
witam w dzionku 11. mojej dietki <to już tydzień 2. dzionek 4.>
już po śniadanku zjadłam 160g <4szt.> frankwuterków dobre były a mięso jadłam ostatnio ok 2 tyg. temu więc raz na jakiś czas
160 g frankwuterków = 211.2 kcal
wasa 2 kromeczki = 54 kcal
Razem = 265.2 kcal
dzisiaj zjem sobie chyba troszke tych herbatniczków które od kilku dni chodzą za mną
obiadku i tak nie zdąże zjeść dzisiaj bo wrócę ok 19 z uczelni a do 17 jem
pozdrawiam i miłego dzionka ;*
malutkaaa czyli cie czeka kolejny udany dzien
t\obytak dalej buziaki
cmokkk
dziękuje saki gdzie mogę Cię znaleźć i powspierać ?
mam okienko więc weszłam na dietke
dzionek zaplanowałam w pełni
na w-f jeździłam na rowerku i spaliłam 300 kcal
herbatniki zjedzone 80g wziełam mniejszą paczuszkę to aż 344 kcal ale co tam najważniejsze żeby trzymać tysiączek
w pudełeczku mam pokrojone owoce 2 jabuszka i pomarańcze razem 273.75 kcal
razem bedzie ok 882 kcal
napisze wieczorkiem czy zrealizowałam planik
jak wróce to jeszcze 300 kcal na rowerku i powrót z uczelni godzinka spacerkiem
Gratuluję tej skrupulatności i sukcesów w dietkowaniu. A na Sylwestra będziesz miała wymarzoną figurę.
Trzymam kciuki i miłego dzionka
Saira dziękuje Kochana
dzięki temu co napisałaś teraz bardziej w to wierze
Uda Ci się!
A teraz masz jeszcze większą motywację
Zakładki