-
mieszkam w krakowie. piekne miasto, ale coz z tego, jak samotne spacery przez miasto to dla mnie zadna radosc. chlop mi wyemigrowal i jak ide po ty m pieknym starym centrum to widze same zakochane pary i mi sece sciska i podejrzanie mnie ciagnie w strone slodyczy.
al nie uzalam sie nad soba. dzis 1 .03
czyli piekna data na poczytaek szczuplego zycia.
koniec ze slodycxzami bo jak sie mnei uczepia to nie ma przebacz.
wiec nie dam im szansy.
bede szczupla!
-
Bede sie upierac przy tych spacerach, szybkich oczywiscie. Widzialas kiedys zakochana pare zeby sie gdzies spieszyla? Ty masz maszerowac przed siebie, patrzec na wystawy sklepow, dookola... bez balastu w formie towarzysza.
Naprawde dziala.
-
chyba cie poslucham :>
bede przychodzic do domku po pracy, zostawiac rzeczy ubiarac lzejsza kurtke i sio na spacer.
tak zeby dziennie wyszlo conajmneij 0,5h
dzis moj jadlospis:
1x kromka z cieniutko feta light i tzreba oliwkami
2 x kawa chudym mlekiem
3 x male jablko
0,5 litra sok warzywny
150 ml kefir
mala porcja lasagne ze szpinakiem
2 x suszona gruszka
i niestey jedna kulka lodow jogurtowych (pewnei wafel mial wiecej kalorii niz kulka>
w 1200 sie zmiescilam
ciagnie mnie do jedzenia jeszcze, ale wypije herbatke vitax i przegryze cla
i jak najszybciej lulu.
-
Ale mi zrobiłas samaka na szpinak Moj chłop też wyemigorwał na delegacje na 2 koniec PolskiPozostało puste łóżku, i siedzenie na telefonie. Na szczeście wpada na weekend
Dobranoc:*
-
no szpinak niezla rzecz:> szczegolnie lisciasty .. pycha!
zapomnialam ze wczoraj juz sie w zasadzie zastosowalam do rady anise. byl spacer. tzn wloczenie sie po sklepach przez 2,5 h. licze jako spokojny spacer 100kcal/60 min wg rozpiski z dziennika spalanbia. ale potrakowalam jakos 120 min czyli wczoraj wychodzone 200kcal a spozyte bylo 1150 wiec wczoraj bardzo ok.
dzis zaczelam bardzo bardzo lekko.
cienkutka kromeczka 20gr z cieniutko feta light i 3 oliwki, + kawka z 50 ml mleka 0,5% razem 130 kcal.
ale zaraz, tazn kolo 9.30 spozyje sniadanko normalne
a jak wam sie udal wczorajszy dzien?
-
Witam, a ja od razu zaczełam od dużego śniadania Mój dzień dzisiaj będzie decydujący olbo odsuniemy goscia od egzaminu i przełozymy na sesje letnią, albo będę kuć, przez najbliższe 50 godz non stop 3maj kciuki za pierwsza opcję
-
Super ze zaczelas chodzic. Tylko naprawde maszeruj szybko. Zazdroszcze Ci troche, ze tak sobie mozesz po Krakowie pobiegac kiedy masz na to ochote.
Moj wczorajszy dzien byl taki sobie. Troche zmartwien sie do mnie przyplatalo i jakos nie moglam sie z nich otrzasnac az do wieczora. No coz, zawsze cos musi byc nie tak, byloby za pieknie bez klopotow.
Z jedzeniem dalam sobie rade i tylko wieczorem moglam byla przestac wkladac do paszczy rozne takie 'drobnostki'. Dzisiaj piatek, weekendowo, bedzie dobrze.
Pa i do pozniej
-
Anise, a tak swoja droga, widze ze ty z warszawy to niezly z nas duet
ale tak ponad odwiecznych uprzedzen zwiazanych z naszymi miastami, powiem ci ze pod koniec zeszleo roku czesto w warszawie bywalam w intereseach, a ze mialam troche wolnego czasu to i pare spacerow bylo. piekna macie starowke! na prawde bylam nbardzo pozytywnie zaskoczona tym ryneczkiem, tak slicznie odniowiony no i trafilam na sloneczny dzien, i na kataryniarza!
bardzo milo wsponimam warszawke, wiec moze i ty opwinnac cos pospacerowac?:>
-
Ocieplilo sie i snieg troche stopnial, wiec masz racje, powinnam zaczac chodzic na szybkie spacery. Warszawa w moim podpisie nic tak naprawde nie znaczy, poniewaz tu gdzie teraz jestem to zadne miejsce w Polsce.
To kiedy wazenie i mierzenie?
-
noo weekend mi sie zagalopowal po chorobie. o prawda jedzenia bylo i w piatek i w sobote tyle co na 1200. ale...
no wlasnie "ale" . dumna to z tego nie jestem, nie mniej jednak imprezowy weekend, i masa dodatowych alkoholowych kalorii mi wpadie.
mimo trzymania kalorycznosci potrwa, alkoholu nie wliczalam, bo chyba nic bym zjesc nie mogla.
ale jak spowiedz to spowiedz:
pt 1200 + 0,8 litra vermuta
sob 1200 + 2 piwa i dwa driki + tanczenie.
wazenie jutro. chya postepu tam nie zobacze po takim weekendzie.
szczegolnie ze dzis ciag dalszy i kolejne urodzinki. wiec znow cos wie wleje. ale obiecuje ostrozniejsza bede.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki