Strona 146 z 195 PierwszyPierwszy ... 46 96 136 144 145 146 147 148 156 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,451 do 1,460 z 1944

Wątek: Wielki powrót - gubienie kg na przekór wszystkiemu - str.188

  1. #1451
    kwiaciarka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie



    Smacznego śledzika

  2. #1452
    ...:Kaska:... jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    witaj doty

    łoo ospa no ja juz przezylam ta chorobe, wiesz pilnuj aby maly sie nie drapal bo bedzie mial blizny .
    a i nie wiem jakie lekarstwo mu dajecie ja pamietam ze na ospe i odre lekarz przepisywal mi takie płyn , kotry robily panie w aptece, badz go kupywalam gotowy i tata z mama punktowo mnie smarowali i czuuula duuuza ulge
    ponoc najgorsze 5 dni jest apozniej to juz czlowiek , dziecko juz sie az tak nie meczy
    pozdrawiam i trzymam kicuki za szybkie wyzdrowienie synka

  3. #1453
    Inezza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-06-2006
    Posty
    263

    Domyślnie

    dużo zdrówka dla Antosia

  4. #1454
    doty22 Guest

    Domyślnie

    Jestem totalnie niewyspana

    Kolejna noc z cyklu: "ja wyję, wy mnie nosicie". Zmienialiśmy siez mężem co dwie godziny, dizęczki czemu dzisiaj i ja i mój mąż mogliśmy chociaż trochę odpocząć... ]
    Nie widziałam nigdy, zeby Antos się tak męczył. Wiem, że go to cholerstwo swędzi niemiłosiernie. Ale, jak - do cholery - wytłumaczyć niespełna 2 letniemu dziecku, ze nie wolno się podrapać Kilka krostek jest pozdrapywanych i potworzyły się brzydkie żółte stupy.... feeee.... na dodatek w nocy dostał gorączkę, nie wiem, jaką, bo mały zepsuł termometr w tym amoku ale musiała byc wysoka, bo dostawał drgawek. Dobijające jest to, ze krostki pojawiły sie dokładnie wszędzie. Wczoraj zauważyłam ,ze nawet na siusiaku i jajeczkach a nawet w buzi i gardle. Widziałam ,ze ma kilka krostek na powiece, tak że biedny nie moze widzieć dobrze.

    Po tej krytycznej nocy, moje maleństwo dziś rano poczuło się lepiej. A przynajmniej, tak wygląda. Wychodziłam z domu, to on i tata oglądali ulubioną bajeczkę i mały ją po swojemu komentował.... "wrrrr" - wiertarka.... "brrrr" - odkurzacz, "am" - jedzenie... itp... Cieszę się, choć z drugiej strony boje się, ze to może być cisza przed burzą... ale gdzieś w głębi duszy chcę wierzyć, ze ta noc była przełomem i teraz będzie juz tylko lepiej...

    A propos diety... wczoraj, ostatni dzień karnawału, zjadłam ok. 2000 Kcal, może odrobinę więcej.... nie liczyłam.... ale znalazło się w moim jadłospisie duzo kalorycznych rzeczy a zjadłam tak niewiele Między innymi: dwa pączki z nadzieniem bez polewy, pół paczki Ptasiego Mleczka, Hot Dog z dwoma parówkami i warzywami.... Nie ćwiczyłam od soboty no, bo mały nie śpi, więc nie mam czasu, ale przecież mogę uznać taka gimnastykę nocną, nie Jak tylko mały się lepiej poczuje i zacznie normalnie sypiać, to zacznę ćwiczyć spowrotem Obiecuję

    Dziś Środa Popielcowa dla mnie to czas ścisłego postu.
    Jadłospis na dziś:

    kawa rozpusczalna z dwóch łyzeczek + mleczko
    70 g musli + 200 ml jogurtu naturalnego
    surówka z kapusty białej i czerwonej z czerwoną fasolką, marchewką i papryką konserwową + sos 1000 Wysp
    obiad w domu, jeszcze nie wiem, co mąż upichci, ale na pewno nie będzie to nic mięśnego, moze jakaś rybka i ziemniaczki...
    1,5 litra wody niegazowanej
    3-4 herbaty pu-erh

    Tak to będzie dzisiaj wyglądało Mam nadzieję... nie przewiduję słodyczy przez cały post, czyli:
    do Wielkanocy żadnych słodyczy, żadnego alkoholu i fast - foodów

    Dobra, lecę dziś do Was, bo musze ponadrabiać zaległości dwu-dniowe...

    Miłęgo dnia

  5. #1455
    Inezza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-06-2006
    Posty
    263

    Domyślnie

    może faktycznie teraz już bedzie lepiej z Antkiem, moze to taki przełom chorby, ale strasznie maluszek cierpi

    postanowienia masz podobne do moich, oby sie udało
    ja na razie chyba zrobię przerwę w liczeniu kalorii bo mnie to męczy, po prostu ŻP

    też wczoraj zaszalałam z czekoladą ale teraz nie będę jeść długo więc było wolno


  6. #1456
    Guest

    Domyślnie

    hej doty!!
    miłej środy i oby synek się już lepiej poczuł, zebyście się mogli wszyscy wyspać nareszcie.
    buziaki

  7. #1457
    Awatar diznev
    diznev jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2006
    Posty
    27

    Domyślnie

    Czesc Doty

    Życzę duzo zdrówka dla Antosia i wytrwalosci dla Was
    Nie dajcie się ospie

    Pozdrawiam

  8. #1458
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Oj, Dotty, mały miał kryzys. Teraz na pewno będzie lepiej

    teraz będę cię pilnowała, żebyś dotrzymała postanowień
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  9. #1459
    Guest

    Domyślnie

    Dzień dobry
    Dottuś - ospa Też przez to przechodziłam Miesiąc się ciągnęło, bo najpierw jeden brzdąc, a po dwóch tygodniach drugi....
    Ale masz rację, powinno już być cora zlepiej po tej nocy
    Ściskam mocno i wytrwałości życzę

  10. #1460
    velvet7 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-01-2007
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj doty,
    jestem u Ciebie pierwszy raz, ale przeczytałam cały Twój wątek. Jestem pełna podziwu dla Ciebie . Czytając twoje zmagania z dietką, i nie tylko, nie raz zakręciła mi się łezka w oku ze wzruszenia. Twoja wytrwałość, chęć dążenia do celu mimo wielu przeciwności tknęły we mnie nową chęć i nadzieję, że tym razem mi się uda osiągnąć zamierzony cel

    Pozdrawiam Cię gorąco i tak trzymaj

    Aha... mój starszy synek też ma wiatrówkę. Na szczęście przechodzi ją bardzo łagodnie. Ale boję się o moją mała Zuzię (ma 10 m-cy), jak ona to będzie przechodzić Bo na pewno się zaraziła.

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •