kuruj się , dotka, kuruj....lepiej nie forsować w takim stanie organizmu. dbaj o siebie, no i pamiętaj, że antek osłabiony po ostatniej chorobie. lepiej dmuchać na zimne.
dietka super - brawo!!
pozdrawiam też słonecznie.buziaczki.papa
Wersja do druku
kuruj się , dotka, kuruj....lepiej nie forsować w takim stanie organizmu. dbaj o siebie, no i pamiętaj, że antek osłabiony po ostatniej chorobie. lepiej dmuchać na zimne.
dietka super - brawo!!
pozdrawiam też słonecznie.buziaczki.papa
jestem pod wrazeniem!!! pozdrawiam
Doty załamujesz mnie, Ty nawet jak jesteś chora to ćwiczysz a ja :oops: :oops: :oops: wychodze przy Tobie na totalnego lenia :oops: no i tak jest :(
jesteś niesamowita naprawdę :D :D
jak zwykle świetnie Ci idzie :D :D
Kuruj się nam, Ja jak się odchudzałam w kwietniu br, to mając okres przestałam ćwiczyć, żeby organizmu nie męczyć, LEŃ ZE MNIE BYŁ I TYLE" i oczywiście już do nich nie wróciła, ale na szczęście dzięki diecie waga spadała, a Ty chorutka i dajesz radę, tylko pogratulować.
U Mnie waga drgnęła w dół, więc mam ochotę do pracy, bo widzę, że są efekty mojej diety i ćwiczeń, tylko, że jeszcze figura mi się nie kształtuje, ale cóż po 4 dniach ćw. to modelką nie zostanę :wink:
oj biedulka, chorutka jestes i jeszcze tak sie meczysz, odpocznij troszke wez tabletki i do lozka :)
buzka i sie kuruj kuruj :D
Dzięki dziewczyny za dobre słowo :)
Chętnie skorzystałabym z rad saki i położyła siędo łóżeczka, cieplutkiego, mięciutkiego i ogrzanego... ale nie mogę :? :( jest kilka powodów:
:idea: synek jest w domku i nie byłby to dobry odpoczynek, bo skakałby po mnie, jak tylko sięda
:idea: musze być w pracy
:idea: jestem dorosła i łykam, co się da... więc leżeć w łóżku w trakcie choróbska mi nie wypada... :lol:
:idea: poza tym, teściowie przyjadą, to nie wypada tak leżeć w betach :lol:
:shock: wiecie, ze jestem zastana... jak wczoraj ćwiczyłam, to nie mogłam skłonu porządnie zrobić :? Czyżbym się starzała,,, :?: hmm.... :lol:
doty nie stara :D nie stara :D:D:D
po prostu przeziebiona :) i tyle, miesnie bol , wszystko boli i cwiczyc nie da sie :) wyzdrowiejesz to zobaczysz zes nie stara :P :D
Nie stara, tylko zmeczona!
No stara, bo jak Cię zaraz kopne to zobaczysz, jestem młodsza od Ciebie o 1 rok, więc mi tu bez takich :wink:
Stara to będziemy mogły o sobie powiedzieć za xxxx lat, z resztą jak będziemy dbać o siebie to się nie postarzejemy i duchem będziemy mieć wciąż te 25 lat :P
Ojej, jak ktoś chory to w łóżku leżeć powinien, czy wypada, czy nie :!:
To chosiaż pod kocykiem się wygrzej a jak teściowie przyjdą, to szybko zwiniesz :wink:
Ty, ze swoją ilością ćwiczeń mówisz, że stara jestes, taaaaaa...... to co ma powiedzieć taki leniuch, jak ja :roll: :wink: :wink: :wink: