Strona 7 z 10 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 70 z 98

Wątek: :::..Mija dzień za dniem.....::::

  1. #61
    MalyElf jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Oj dziekuję Wam-tak mi się miło zrobiło jak weszłam i zobaczyłam Wasze wpisy Wielgachny buziak dla Was

    saki- coś te kg nie spadaja-ale mam nadzieje,ze jak waga ruszy to pełna para

    Saira- owsianka to moja obsesja-jadałam ja codziennie nawet jak nie byłam na diecie-oczywiscie w wwersji bardziej kalorycznej-ale jednak

    padfoot- fajnie,ze wpadłas-jakos nie natknełam sie na Twoj watek.Chyba dlatego,ze nie mam czasu czytac -duzo czasu to zajmuje,zwłaszcza jak sie czlowiek wciagnie Ale terz jak mam linka to zaraz tam wpadne
    Ja mam niestety wiecej kg-a biuscik malutki No w koncu krasnal jestem


    No a teraz spowiedz (nawiasem mowiac to taka w kosciele tez by sie przydała-musze sie wybrac )

    6.DZIEŃ***1.TYDZIEŃ***
    18.PAŹDZIERNIKA 2006R.
    ŚRODA


    ZJEDZONE:
    wsianka z truskawkami -znowu+kawa z mleczkiem
    *O:fasolka szparagowa,mintaj
    *K:koktajl z maślanki,truskawek i otrab pszennych


    SPALONE:

    *20minut brzuszek
    *20minut hh
    *10minut hantelki
    *120minut stacjonarny(56km)


    No i jestem zadowolona.Bo wczoraj nic nie jezdziłam na rowerku i dzis musiłam to nadrobic Pierwsza godzinke jezdziłam przed tv,a druga uczac sie-bo miałam nauke i szkoda było mi marnowac czas przez tv.I takim sposobem polaczyłam przyjemne z pozytecznym-a raczej pozyteczne z obowiązkiem
    Fajny sposób-chyba dalej bede go praktykowała.
    Dzis kupiła kalafiora za 1,20 a taki olbrzym-i jutro bedzie na obiadek No teraz ide do Was a potem odmroze sobie truskaweczki do owsianki na jutro

  2. #62
    Guest

    Domyślnie

    ślicznie sobie dzisiaj poradziłaś
    ja często ucze się pedałując

  3. #63
    Guest

    Domyślnie

    boze... ja uwielbiam kalafiory.... mrrrr.... chyba jutro jakiegos kupie ^_^

    czy mozesz mi powiedziec dlaczego gotujesz owsianke w wodzie ze slodzikiem? ja zawsze po prostu gotowalam mleko i dodawalam owsianke... tak po prostu

  4. #64
    Guest

    Domyślnie

    Witam w zimny czwartkowy poranek

    życze miłego dietkowego dzionka obfitującego w same sukcesy

  5. #65
    MalyElf jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    padfoot- dlatego,że czekam aż zgestnieje-tak bardzo a potem dolewam mleko-żeby była taka gesta papka-jakbym doplała na poczatku to mleko by z tym zgestniało.Natomiast jesli jem z jogurtem to ciepłe płatki mieszam z nim i on robi sie taki wodnisty jak mleczko smakowe-pychotka i brak zbednych kcal

    A kalafiorka szczerze polecam-i jeszcze sa teraz takie tanie Mrozonego jest duzo mniej w paczce a jest 3x drozszy


    Oby,oby...musze przyznac ze widze efekty cwiczen-bo raczej nie diety Celluluit na brzuchu i ramionach jest juz prawie niewidoczny i na pupie mam go tylko jak scisne skore-a dawniej bylo go wiadc na kilometr-na udach niestety nadal jkwi,no ale co nagle to po diable
    Brzuszek tez jest bardziej napiety i spod piezrynki tłuszczyku-jesli długo i intensywnie sie wpatruje to widac miesnie hehehehe-daje mi to motywacje i siłej do dalszej walki

  6. #66
    Guest

    Domyślnie

    gratuluje super że już sa efekty jestem z Ciebie dumna :*

  7. #67
    Saira jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    MalyElf gratuluję tych widocznych już efektów, ale przy takich ćwiczeniach...

    Smacznego kalafiorka i miłego dzionka życzę

  8. #68
    kaczuszka123 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    nie dziwie sie ze sa efekty jak ty tyle cwiczysz :P oby tak dalej dobrze szlo
    milego dnia i powodzenia w dietkowaniu

  9. #69
    MalyElf jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tak-dobrze,ze efekty widac bo w przeciwnym razie pewnie bym sie zniechceciła i porzuciła wszystko

    A dzis było tak:


    7.DZIEŃ***1.TYDZIEŃ***
    19.PAŹDZIERNIKA 2006r.
    CZWARTEK


    ZJEDZONE:
    wsianeczka ztruskawkami i jogurtem naturalnym,kawa z mleczkiem
    *O:kalafior
    *P:actimelek
    *K:maślanka z truskawkami i otrębami


    SPALONE:
    *20minut brzuszek
    *20minut hula hop
    *10minut hantelki
    *100minut stacjonarny(50,30km)

    Tak wiec mija tydzien....wow...mam zamiar zważyć sie 1.listopada-i mam nadzieje,że bedę miała wtedy 55kg -moje marzenie, apotem do 1.grudnia-49kg i na swieta,ew sylwestra 45kg oj, marzenia sa piekne bo nic nie kosztuja

  10. #70
    Guest

    Domyślnie

    dobry wieczór

    założe się że już po tym udanym tyg. jest minimum kilosek w dół ale obstawiam dwa

    ślciznie sobie dzisiaj poradziłaś

Strona 7 z 10 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •