-
Witam
musze nadrobic zaleglości,ale na swoje usprawiedliwienie dodam,że w ostatnich dniach tak bardzo boli mnie glowa,że na nic nie mam siły,do tego nudnosci,zawroty głowy,wczoraj prawie zemdlałam,no ale niestety trzeba to przetrzymać
a w Krakowie było wspaniale,trafiłam na piękna pogodę,w sam raz na spacerki i nawet udało mi się trzymac dietkę
ale po powrocie przeszłam lekka załamkę i troche podjadałam
wogole ostatnio jakos mi nie idzie najlepiej,trzymam sie tysiąca,ale podjadam raczej ,zamiast dzielenia na posiłki
idę zaraz troszkę pojeździć na rowerku,póki glowa na to pozwala,a potem obiadek
Miłego dnia
-
mammam wybierz się może do jakiegoś lekarza. Takie bole głowy to już za wielkie są i dobrze byłoby się przebadać.
-
wiem ,powinnam sie wybrać,ale po tym co było w tamtym roku, nie wierze juz w nic,przez miesiąc jadłam jakies olbrzymie tabletki,które wogole nie pomagały,a skutki uboczne były nieprzyjemne,ciągłe mdlości,zawroty....
dziś niestety zjadłam ciastko mama kolegi mnie poczestowała i tak glupio było odmówic,poza tym chyba nawet troche sie zapomnialam
ciacho było nieduze,takie troche kremówkowate,ale bez cukru pudru, z nadzieniem budynio-podobnym,nigdzie nie moge znaleźć ile to moze miec kalorii ,więc tak idąc na kompromis dalam 256,czyli tyle ile ptys z budyniem,bo wsumei podobne troche,ale pewnie mialo wiecej
nie radze sobie ostatnio z dietką,źle rozplanowuje itp, i tyłek mi urosł,a brzuch tez jakis taki brzydki,kurcze co ja źle robie?
jade cały czas na tym tysiącu,a uda i tyłek bez zmian(widze po spodniach przeciez)
-
mammam a może odrobina choćby ćwiczeń pomoże
Zawsze możesz spróbować, nawet tych kilkanaście minut na początek...
-
Mammam, z może faktycznie lepiej się do lekarza wybierz... Miałam straszne bóle głowy, przez miesiąc codziennie no i poszłam do neurologa i leczę się, mam zaburzenia krążenia. I czuję się zdecydowanie lepiej.
Dbaj o siebie! Ze zdrowiem nie ma żartów!
-
chyba tak zrobię,bo ból jest nie do wytrzymania,mam takie wrazenie jakbym miała wokól glowy metalowa obręcz i ktos mi ja coraz mocniej zaciskał i do tego az pali
a dieta dzis na szczęscie utrzymana ,wyszło ok. 1009kcal,tylko,ze były 4 posiłki ,a nie 5,bo nie chciało mi sie tego ostatniego na 2 rozkładac
dobranoc wszystkim,dziękuję za wsparcie
-
Byłaś u lekarza? Jak się dziś czujesz?
-
czuję się fatalnie,niedobrze mi ,ręce sie trzęsą,a u lekarza nie byłam jeszcze,jutro idę,ale jakos nie czuję,ze mi pomorze
dzis przesadziłam z jedzeniem,niby wszystko oki,ale po co ja kupiłam te orzeszki ziemne?
zjadłam az 100g
gdzie moja samodyscyplina?
czemu sie nie moge kontrolować? tak dobrze mi szło...
czuje się tak strasznie samotna, "przyjaciele odeszli daleko,ode mnie..."
-
mammaa ale jeszcze my jesteśmy...
Koniecznie idź do lekarza, to już nie przejdzie samo, skoro tak bardzo boli.
-
Dziękuje Wam,to dla mnie wiele znaczy
z głową ostatnio trochę lepiej,z serduchem też,ale nie będę zapeszac
dieta pod kontrolą,chociaz wczoraj zjadłam ok. 680kcal,zeby zostawic sobie miejsce na jedno piwko ,ktorego nie wypiłam nawet polowę,czyli nie dobilam do tysiąca,
ale dzis to się juz napewno nie powtórzy,jestem juz po obiedzie,a godzina jeszcze młoda...
no i ostatnio jeżdże znów na rowerku,nie tak jak kiedys po 1000kcal,ale ile dam rady,czyli conajmniej po 300,lepsze to niz nic.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki