Strona 25 z 45 PierwszyPierwszy ... 15 23 24 25 26 27 35 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 241 do 250 z 446

Wątek: Nie przekarmiać Gruszki-reaktywacja!

  1. #241
    Saira jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Moje gratulacje mammam za piąteczkę, żeby cała sesj abyła taka udana. A na serducho uważaj. I koniecznie odpocznij po sesji

  2. #242
    Awatar juli29mar
    juli29mar jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    31-12-2006
    Mieszka w
    Paron
    Posty
    576

    Domyślnie

    5 na semestr! Brawo mammam!!

    Jeszcze tylko jutrzejszy dzien i sobie odpoczniesz

    Ach te parszywe egzaminy... Na moje czerwcowe mam juz naszykowane tabletki uspakajajace.. bo ja straszny nerwus i panikara pod tym wzgledem jestem...

    10.03.2009 Powiedzielismy sobie "TAK"
    Zapraszam do wspolnych cwiczen
    Juli29mar walczy ze slodyczami

  3. #243
    Awatar mammam
    mammam jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2006
    Posty
    56

    Domyślnie

    Pije krople nasercowe,ale nie pomagają,niedobrze mi,kręci mi sie wglowie,zawraca,ręce drętwieją i boli -nie wiem dlaczego,przeciez juz się tak nie denerwuje

    nie poćwiczę,bo nawet nie moge ustać na nogach,bo mi swiat odjezdza,tak sie nie da funkcjonować,zamiast lepiej jest codziennie coraz gorzej,igłowa i serce,chyba mocno musiałam kiedys nagrzeszyc i teraz cierpie,ale tak naprawde to nie wiem za co

    ...znowu amoniak-o nie
    Mój pamiętnik: GruHaha

  4. #244
    Awatar juli29mar
    juli29mar jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    31-12-2006
    Mieszka w
    Paron
    Posty
    576

    Domyślnie

    Jestes zmeczona. Powinnas odpoczac. Rozluznic sie. Wczoraj mialas stres w zwiazku z wydrukami, dzis mialas zaliczenie - kolejny stres. Do tego jestes na diecie wiec taka w/w dawka stresu mogla dodatkowo oslabic organizm.

    10.03.2009 Powiedzielismy sobie "TAK"
    Zapraszam do wspolnych cwiczen
    Juli29mar walczy ze slodyczami

  5. #245
    Notta jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-10-2005
    Mieszka w
    Nottingham
    Posty
    456

    Domyślnie

    Mammam gratuluję piąteczki, ale Kochana zdrowie jest najważniejsze Wystraszyłaś mnie na maksa. To są wręcz objawy jakiegoś ataku paniki. Proszę Cie odpoczniej najszybciej jak możesz- nic nie jest warte takich poświęceń. Jedz tez więcej niż te 1000kcal. Nawet trochę czekolady, magnez chyba i pomaga na serducho.

    Dbaj o siebie bo nam się tu wykończysz
    Wpadnę jutro zobaczyć co u Ciebie. Mam nadzieję, że zobaczę że już lepiej

    Notta

  6. #246
    Notta jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-10-2005
    Mieszka w
    Nottingham
    Posty
    456

    Domyślnie

    Mammam i jak się czujesz?? Pliss powiedz że już lepiej.

    Buźki
    Notta

  7. #247
    Guest

    Domyślnie

    Witam
    pamiętasz mnie jeszcze?
    Widzę, że wytrwała jesteś w przestrzeganiu diety i ćwiczeń.
    Trochę zdrówko Ci nawala, hmm nie wiem co poradzić, ale życzę, aby wszystko wróciło do normy.

  8. #248
    Awatar mammam
    mammam jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2006
    Posty
    56

    Domyślnie

    Dziś mi troche lepiej,dalej jestem słaba i serducho boli,ale mniej niz wczoraj
    faktycznie skumulowało się to wszystko: stresy,zmeczenie,dieta tez napewno no i choroba, przeciez nadal biorę antybiotyki,a to osłabia organizm-na szczęscie dzis juz koncze,jem jogurty na osłonę i jestem dobrej myśli
    dziękuję,ze jesteście ze mną
    wczoraj było 998kcal

    a dzis zjadłam kawałeczek czekolady-5g

    Odchudzanko pewnie,ze Cię pamiętam,fajnie,ze wpadłas z odwiedzinami,zapraszam częsciej

    przede mna weekend,więc myslę,ze nerwy się ustabilizuję,mam troszkę pracy,ale jest to ten rodzaj,który akurat lubię,więc jest dobrze
    a od poniedziałku wracam do ósemek i rowerka-tym razem regularnie,no i spacery,zeby sie dotleniać
    niedługo wazenie-ciekawe,czy pójdzie po mojej myśli
    Mój pamiętnik: GruHaha

  9. #249
    Awatar mammam
    mammam jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2006
    Posty
    56

    Domyślnie

    1002 kcal to dzisiejszy wynik-niezle patrząc na to,ze węszyłam po kuchni co tam jest dobrego i duzo było,ale...dałam radę,nie uległam,uciekłam z kuchni z miętą
    kolezanki wyciągały mnie na imprezkę,ale ja się nie nadaje
    raz,ze jeszcze antybiotyki-wex colę lub soczek-ich argument
    dwa-głowa-pęka jak nic
    trzy- serducho-nadal niespokojne,chociaz juz nie ma narazie powodów
    jestem nie do życia,muszę cos z tym zrobić

    a zaraz idę odsypiać kilka ostatnich zarwanych nocek

    jutro nowy-lepszy dzień
    Mój pamiętnik: GruHaha

  10. #250
    Guest

    Domyślnie

    Myślałam, że mój 1 dzień na diecie po kilkudniowym obżarstwie będzie trudny.
    A tu tryskam energią i w ogóle dobrym samopoczuciem i w końcu jakbym wróciła do normalności.
    Tobie gratuluję silnej woli i mądrych wyborów (wygrała w końcu herbatka).

Strona 25 z 45 PierwszyPierwszy ... 15 23 24 25 26 27 35 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •