Strona 5 z 45 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 15 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 446

Wątek: Nie przekarmiać Gruszki-reaktywacja!

  1. #41
    Saira jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Trzymam za Ciebie kciuki. Ciekawe jakie będą efekty po tej dietce.

  2. #42
    Awatar mammam
    mammam jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2006
    Posty
    56

    Domyślnie

    dzięki

    dzis dzień V ,do 6 pomidorów i mięsko:

    od 30-50 dag wołowiny (ja zastąpiłam kurczakiem,bo można,ale zjadłam narazie jakies 20dag,bo więcej mi nie wchodzi)

    -pomidorów wmusilam 5,moze jeszcze 6 sie zmieści

    -zupa powinna byc conajmniej raz w tym dniu,była 3,ale w małych porcjach,a co dziwne nadal mi smakuje

    -zaczęłam pic wodę,bo mało piłam,oprócz tego herbatki i kawa,bo głowa boli

    jeszcze 2 dni,a potem znowu liczenie kalorii...
    Mój pamiętnik: GruHaha

  3. #43
    Awatar mammam
    mammam jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2006
    Posty
    56

    Domyślnie

    dzień VI
    wołowina i jarzyny:


    narazie zjadłam:
    - talerz zupy (zapach zniecheca,zwłaszcza rano,ale smak w porządku)
    - fasolkę szparagową
    wypiłam:
    - kawę
    -herbatę


    a w planach:
    -mięsko,ale zamiast wołowiny bedzie kurczak
    -zielony groszek
    -papryka
    -ogórki
    - i jak zmieszczę to jeszcze jeden talerz zupy


    Samopoczucie dziwne,zawroty głowy,ale to u mnie normalne o tej porze roku,zwłaszcza,ze ciśnienie spada, nie mogę doczekac sie jutra,zeby zjeśc brązowy ryz
    Mój pamiętnik: GruHaha

  4. #44
    Awatar mammam
    mammam jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2006
    Posty
    56

    Domyślnie

    nastapiła mała modyfikacja planu:
    zamiast kurczaka była rybka,bo tez mozna,był 1 ogórek kiszony,szparagówka,ale zupy juz nie było,bedzie jutro 2 razy

    moze jeszcze dzis pojezdze na rowerku,musze ugotowac ryz na jutro,bo wstaje bardzo rano i nie zdąże przed wyjściem
    dobranoc wszystkim

    Mój pamiętnik: GruHaha

  5. #45
    Awatar mammam
    mammam jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2006
    Posty
    56

    Domyślnie

    dzis ostatni dzien diety i chyba cos pomieszałam,bo przez pomyłkę zdrowo łyknęłam napój żurawinowy,a on był z cukrem, juz czuje jak mój wredny organizm to wykorzysta przeciwko mnie
    jak nie zapomne to się jutro zważę przed śniadaniem,bo potem nie ma co ,bo bedzie niemiarodajne,

    tak mi strasznie źle,znów ktos mnie oszukał,zagrał na moich uczuciach, znow jestem tak strasznie samotna, okazuje się,ze moja obecnośc jest ludziom obojetna,znów nucę sobię ten fragment sweet noisa "dlaczego samotnośc zawsze tak blisko,zawsze przy mnie,gdy upadam nisko?"
    myślałam,ze jak schudne to poczuje sie pewniej i moje kontakty z ludźmi się poprawią,ale nic się nie zmieniło,moze częściej gdzies wychodzę,ale to wszystko, jestem nieatrakcyjna,więc nawet nikt nie próbuje mnie poznac...
    wiem to jest forum o diecie a nie dla osób z problemami psychicznymi,ale skoro i tak mnie nie widac,to przynajmniej chcę byc malutka takze z postury


    nie chcę sie więcej wstydzic samej siebie
    Mój pamiętnik: GruHaha

  6. #46
    onuxa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    trzymaj się ale tak dużo ćwiczysz bo ja staram jezdzidz rowerem 10km ale nie zawsze tak dalej to będą efekty .Ja wiem że zamało ćwiczę

  7. #47
    Awatar mammam
    mammam jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2006
    Posty
    56

    Domyślnie

    no niby drgnęło coś
    zwazyłam się przed śniadaniem
    jest 51,9 ,ale na tickerze dałam 52,lepiej zaokrąglac w górę

    na śniadanie był chlebek ciemny(1 kromka)
    serek ziarnisty-2łyzeczki


    na dzis to tyle chleba,bo weglowodanów za duzo po diecie kapuscianej boje sie jesc
    na obiad rodzice zrobili pierogi,a ja je task uwielbiam,ale pewnie nie zjem,bo to przeciez ciasto z białej maki,ziemniaki,no i smarzone na tłuszczu
    nie wiem co bede dzis jesc,nie zrobiłam planu, ale napewno troche mleka


    onuxa ostatnio prawie wogóle nie cwiczyłam -niestety,teraz idę sprzątac,a to zawsze troche spalania
    Mój pamiętnik: GruHaha

  8. #48
    squalo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj!
    Podziwiam za tą zupę! Ja bym miała dość po 2 dniach chyba
    Ktoś Cię oszukał? Niestety tego nigdy nie unikniemy. Ale nie ma na to jakiegoś lekarstwa, niestety. Głowa do góry!

  9. #49
    Awatar mammam
    mammam jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2006
    Posty
    56

    Domyślnie

    dziękuję staram się 3mac...

    co do zupy,to wcale nie jest taka zla,moglabym ja jeśc nadal,moze zapach troche zniechęca-zwłaszcza z rana,ale smak całkiem przyjemny-taki troche rozwodniony bigos

    jestem juz po 2 sniadaniach,przemiana materii ruszyła,dzis mam zamiar wznowic cwiczenia


    pozdrawiam wszystkich
    Mój pamiętnik: GruHaha

  10. #50
    Awatar mammam
    mammam jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2006
    Posty
    56

    Domyślnie

    juz po obiedzie
    i po 1000kcal na rowerku ilez lepiej się czuję,chyba brakowało mi ruchu
    zaliczyłam też kąpiel i mi tak jakos przyjemnie
    Mój pamiętnik: GruHaha

Strona 5 z 45 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 15 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •