Wątek: nowy etap.. nowa ja.

53,8 PASCHUDA!!!! Jezuuuu!!!! No jak ja mam Cie dogonic A tu jeszcze jutro rano wyfruwam do Polski, to jak moja mama mnie tam sernikami zatka, to Cie bede nastepne pol roku gonic

ALE SIE CIESZE!!!!! Dzisiaj chyba u wszystkich waga w dol poleciala! DOBRY DZIEN I to po takiej pychasnej kolacji z tesciami MISTRZOSTWO!!!!!

GRATULEJSZYN GRATULEJSZYN!!!!!

Zostawiam Ci buziaki na cale dziesiec dni, zeby wystarczylo I przystopuj troche, bo az sie boje myslec co zobacze jak wroce

WItam.. w tak piekny sobotni wieczor. Dietkuje sobie dietkuje.. choc wiem ze bardziej robie to rozumem niz wola.. bo tak mnie do czekolady ciagnie.. i do slodyczy.. ze nie wiem jak dlugo to jeszcze wytrzymam.. juz zjadlam dwie kostki.. ale co to sa dwie kostki.. jak cala czekolada ma ich okolo mnostwo..

bede dzielna.. dzis przychodza do nas goscie.. wiec bede znow w kuchni walczyc.. no bo wypadaloby kolacje zrobic co?? wiec ze wzgledu na to ze to jest paczek z rodzina to zaserwuje im wysokokaloryczne Spaghetti.. a niech sobie zjedza.. i puchna w oczach.. dla mnie pyszne warzywka.. i wystarczy.. wszyscy beda zadowoleni.. i jakos mnie nie interesuja ich komentarze.. to zbedne..

skocze zaraz do piwnicy po wode mineralna.. bo musze sobie kilka litrow w siebie w lac.. na trzezwo tej wizyty nie da sie przezyc wiec sie ta mineralna upije..

goraco wszystkich pozdrawiam i milego dietkowania

Cześć Pasqudko!
Ja jestem strasznie wybredna i na szczęście nie lubie wielu potraw, w tym spagetti
Tyle już przeszłaś, więc tą kolacyjke też przeżyjesz pozdraiwam!

Jak zazdroszczę.... Ale bardziej gratuliję
Ale i u mnie spadaczek jest

Powiedz sobie: "NIE WARTO! SCHUDŁAM JUŻ 5 KG (może wiecej już ) TAK MAŁO MI ZOSTAŁO, NIE WARTO... CHWILA PRZYJEMNOŚCI, A POTEM ZNÓW TRZEBA OD NOWA SIĘ MĘCZYĆ. WIĘC, NAPRAWDĘ NIE WARTO..."

No i jak dzionek??/

Dzień dobry
Widzę, że idzie Ci rewelacyjnie GRATULUJĘ

Dzis no bo to poniedzialek - to zaczynam od siebie. Weekend minal superowo.. choc przyznaje sie dostawalam atakow glodu.. ze hej.. wiem ze to przed.. @@@ ale nie moge sie zlamac.. przeciez walczylam o to wszystko jak dzika lania... aaaa no i schudlam juz 9 kg.. od momentu kiedy zaczelam uwazac na to co jem.. i co pije..

Pogoda za oknem nienajlepsza.. wiec i ruchu dzis nie bedzie wiele.. jakos mnie dopada jesienna handra zimno..ponuro.. wszedzie walaja sie mokre z deszczu liscie.. ehhh tak sie dalej nie da wiec zaprogramowalam sie na pozytywne myslenie .. zobacze jak mi to wszystko wyjdzie...

Goraco pozdrawiam.

...ufff jestem juz po wizytach w waszych watkach.. jakos tam dzis puuustkami swieciolo.. wiem wiem.. bo ja jestem tu dzis tak strasznie wczesnie.. ale zmykam juz biore sie do roboty.. zeby choc troche sie poruszac .. i spalic zbedny tluszczyk.. do potem.. robaczki.

Witam, jak ja bym chciała sobie tak przesunac trockerek ja ty Może kiedyś to zrobiePozdrawiam, i milego poniedziałku