Strona 237 z 398 PierwszyPierwszy ... 137 187 227 235 236 237 238 239 247 287 337 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,361 do 2,370 z 3979

Wątek: GRUBAS W AKCJI - chce wreszcie schudnąć..

  1. #2361
    renat1111 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-09-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    Zgadzam sie że nikt nie żyje wiecznie.Ale na początku może być trochę ciężko szczególnie Twojemu mężowi.Bo Ty zostajesz u siebie a on przyjdzie do Ciebie mieszkać.Może czuć się na początku skrępowany.
    A jak się nie budujecie to sporo pieniążków zaoszczędzicie.

  2. #2362
    Awatar agapinko
    agapinko jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-06-2004
    Mieszka w
    Sandomierz
    Posty
    2,725

    Domyślnie

    Reniu jesli chodzi o mojego Miska, to nie będzie skrępowany, bo on już u mnie mieszka

    Właśnie sporo pieniędzy zaoszczędzimy, wyremontujemy sobie pokoje za to i łazienkę naszą
    Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80

  3. #2363
    rolini Guest

    Domyślnie

    czołem!
    No to jak w koncu?Bo sie pogubiłam.Bedziecie mieszkac u ciebie,i wyremontujecie sobie pokoje i łazienkę?Dobrze zrozumiałam?Jesli dobrze to uwazam ze to dobry pomysł.Budowac mozecie sie kiedy inndziej jak bedziecie mieli i wiecej chęci i wiecej kasy i jak juz zaczną was irytowac inni.Ja mieszkałam całe zycie z mama i było oki...ale jak na 2 lata wyprowadziłam sie i poczułam tego smaczku niezaleznosci....to ciezko było mi wrócic zpowrotem...teraz mieszkam sama z misiem,bo mama ma taka prace ze wpada do nas raz na tydz.albo czasami raz na dwa tyg. dosłownie na chwile)--(jest gosposia na plebani i teraz tam mieszka),wiec czuje totalny lul...i gdyby ktos sie mnie kiedy pytał to moge powiedziec jedno.Jesli jest to mozliwe to młodzi powinni mieszkac osobno...bo mimo ze z rodzicami zyjemy dobrze to przychodzi czas kiedy zaczynaja nam łapy wsadzac ....nie mowie ze juz teraz masz z przyszłym mezem z domu uciekac...ale mysle ze przyjdzie czas kiedy sama stwierdzisz ze chcesz byc na swoim........
    buzka

  4. #2364
    figa222 Guest

    Domyślnie

    Moja mamusia tez sie martwila. Tesciowa to nawet plakala z nerwow Ale na pewno wszystko sie uda U nas to nawet na czas zdjec plenerowych przestal padac deszcz Czesto do nich wracamy bo cykneli nam prawie 400 (plenerowe+reporterskie)
    A suknia juz wybrana? Moge zobaczyc? Jestem bardzo ciekawa

  5. #2365
    Awatar fruktelka
    fruktelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-05-2011
    Posty
    6,516

    Domyślnie

    Hej agapinko
    Ale upał, co? Ledwo zipię ale na rowerku pojeździłam!
    a jak u Ciebie?
    Bierzesz się za kopenhaską?
    MŻ 1500-1700
    początek odchudzania kwiecień 2012

  6. #2366
    Awatar agapinko
    agapinko jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-06-2004
    Mieszka w
    Sandomierz
    Posty
    2,725

    Domyślnie

    Kochane jednak zostanę u rodziców To jest nasze zdanie, mam nawet dobrych i spoko rodziców, a jak będą się wtrącać to im to powiem i tyle. Nie będę nic ukrywać

    Figo222 oto moja suknia:

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80

  7. #2367
    nitunia17 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-02-2007
    Mieszka w
    Bielsko
    Posty
    54

    Domyślnie

    Słonecznych i udanych wakacji!!!! Pozdrawiam

  8. #2368
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    Agapinko,sliczna suknia slubna. Pokaz wiecej zdjec sukni.

    Ja jestem zeby byc na swoim....

    Ja rowniez mieszkam w wielkim pietrowym domu.Razem z Zabka bedziemy mieszkac na pietrze. Mamy oddzielne wejscie. Jednak moim marzeniem jest mieszkac oddzielnie,tylko z ukochanytm. Nie ma jak na swoim.

    Milego dnia.

  9. #2369
    figa222 Guest

    Domyślnie

    Naprawde sliczna suknia, delikatna i kobieca
    A co powiesz na moja?

  10. #2370
    Awatar athshe
    athshe jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-11-2006
    Mieszka w
    Grudziądz
    Posty
    3,308

    Domyślnie

    Agapinko, suknie świetna. Mam nadzieję, że pokażesz nam ją na sobie.
    A skoro już się zdecydowaliście... będziecie mieli osobne wejście i takie tam? Osobne gospodarstwo domowe czy wspólna kuchnia i "gospodarzenie"? Tego bym się chyba najbardziej bała.

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •