Strona 15 z 22 PierwszyPierwszy ... 5 13 14 15 16 17 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 141 do 150 z 214

Wątek: Czy ktos mialby ochote zaczac ze mna diete 1000 kal. od 1.07

  1. #141
    Poemi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Anuszka23, proponuję coś w rodzaju sernika na zimno. Hmm... A może tort który zamiast kremu ma galaretkę? Właśnie się połapałam, że kończę norweską 26 lipca . Jak ja mam się odchudzać w imieniny? Na szczęście już zapowiedziałam wszystkim, że jeśli będzie impreza to najwyżej 30. Najlepiej gdy w ogóle nie będzie imprezy, ale koleżanki by mi tego chyba nie darowały...

  2. #142
    qqrq5 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    No coś ty chcesz zrezygnować z imprezy??

  3. #143
    Anuszka23 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie .

    Z imprezy nie warto rezygnowac.. przesun sobie o jeden dzien.. i bedzie gralo, bo juz bedziesz chyba po tej diecie..a swoja droga ,jak ci na niej idzie??

    Co do do mojego pomyslu na slodkosci..to na razie sprecyzowaly sie dwa..albo zrobie arbuza nasaczonego wodka ( to moze niespecjalnie slodkie,ale na pewno sie spodoba..tylko,ze problem jest z tym taki ,ze nigdy czegos takiego nie robilam, i nie wiem,czy mi wyjdzie), a drugi to taki czasochlonny..w tortownicy po koli na sobie zamrozic 5 galaretek..moze jakies owocki w to wrzucic..ktory pomysl wam sie bardziej podoba??

  4. #144
    monikap jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-05-2004
    Posty
    2

    Domyślnie to i ja

    startuje od jutra z 1000-ką.
    Monika
    PS
    POMOŻECIE ?????

  5. #145
    Poemi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dieta jest genialna . Jak na razie ważę 57 kg, ale bardzo mi zeszło z ud. Wczoraj przymierzałam stare spodnie i prawie wszystkie były dobre . Świetne uczucie. A co do imprezy... W sierpniu mam urodziny więc może połączę .

    Anuszka23, pomysł z galaretkami mi się bardzo podoba, kiedyś robiłam coś takiego. Możesz wymieszać galaretkę z jogurtem to wyjdzie takie coś na wzór ptasiego mleczka. Znalazłam dwa fajne przepisy .

    Jogurtowy przekładaniec

    porcja: 252 kcal
    8 porcji

    600 g brzoskwiń z puszki
    125 ml soku pomarańczowego
    3 łyżeczki żelatyny
    250 g twarożku waniliowego
    250 g jogurtu owocowego
    6 łyżek syropu z brzoskwiń
    łyżeczka soku z cytryny
    300 g herbatników typu petit beurre
    listki melisy

    Sok pomarańczowy podgrzać. Rozpuścić w nim żelatynę. Serek dokładnie wymieszać z jogurtem, sokiem z rozpuszczoną żelatyną, syropem i sokiem z cytryny. Wstawić na 20 minut do lodówki. Schłodzony krem lekko wymieszać (2-3 łyżki odłożyć i odstawić w chłodne miejsce). Owoce odsączyć, pokroić w plasterki (kilka odłożyć). Resztę delikatnie wymieszać z kremem. Spód prostokątnej formy wyłożyć herbatnikami. Rozsmarować na nich połowę kremu. Przykryć herbatnikami. Nałożyć następną warstwę kremu i przykryć ją resztką herbatników. Wierzch ciasta posmarować odłożonym kremem. Udekorować plasterkami owoców i listkami melisy. Deser wstawić na 2 godziny do lodówki.

    Praktycznie wszystkie składniki można zastąpić niskokalorycznymi odpowiednikami, np. użyć świżych brzoskwiń, zamiast herbatników wafel itp. Więc kaloryczność może bardzo spaść .

    Galaretka z melonów i winogron

    porcja: 121 kcal

    6 listków białej żelatyny
    250 g miąższu z melona miodowego
    200 g zielonych winogron bez pestek
    50 g cukru
    100 ml soku jabłkowego lub białego wina
    1 łyżka stołowa posiekanych listków mięty

    Żelatynę przygotować zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Melon miodowy obrać ze skórki i usunąć pestki. Winogrona umyć i osuszyć. Przygotować puree z 50 g winogron i 50 g miąższu z melona, pozostałe winogrona i melon pokroić na małe kawałki. Puree owocowe wymieszać z cukrem, sokiem albo winem i listkami mięty. Żelatynę rozpuścić, wymieszać z niewielką ilością puree, a następnie z całością, i odstawić do schłodzenia. Gdy masa zaczyna zastygać dołożyć kawałki owocówi przełożyć do małych miseczek lub dużej salaterki.

    Osobiście uważam, że potrawy oparte na żelatynie świetnie sprawdzają się na imprezach. Po ciężkich ciastach ludzie są najczęściej przejedzeni, a po galaretkach nie. Na każdej imprezie na której byłam pół godziny poświęcano leżeniu na podłodze i marudzeniu, że nie można się ruszać z przejedzenia . Jeśli zrobię imprezę to będą tylko owoce i galaretki .

    Monikap, pomożemy!

  6. #146
    martita503 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie :/

    hejka
    musze sie przyznac, ze prawdziwa dietke 1000, zaczelam wczoraj
    wczesniej, jak doradzila anuszka, troszke sie ograniczylam.
    i wczoraj okolo 850kcal i wcale nie bylam glodna. najwazniejsze jest to zeby odpowiednio dobrac sobie skadniki na posilek. trzeba wiedziec, co ma duzo kalorii, czym sie najemy a czym nie.
    i moze to glupie, ale juz czuje sie jakas chudsza. humorek mi sie poprawil, az mi sie zyc chce. to prawda, ze najtrudniej zaczac. ja zaczelam i wydaje mi sie ze, ze dam rade.
    dzisiaj juz 400ckal pochlonietych, ale tylko owockow i warzyw.3 posileczki. swoja droga to i tak myslalam ze mniej... i na kolacje cos lekkiego, wieczorkiem pobiegam, brzuszki porobie...
    czuje sie swietnie, chociaz to dopiero jeden dzionek i chyba za bardzo krakam. ale ciesze sie ze sie przelamalam. teraz moge powiedziec, ze pelna para odchudzam sie z wami dziewczyny!!! i musze sie przyznac, ze motywuje sie przez was. czytajac te wasze sukcesy, ja nie mialam sie czym pochwalic...
    oby tak dalej

  7. #147
    Poemi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    A mnie znowu na szkoleniu częstowali ciastkami (to było o 18 a ja byłam tylko po śniadaniu zjedzonym o 9). Nie wziełam . Jako jedyna osoba. A pachniały cudownie... Jeszcze tylko 10 dni...

  8. #148
    martita503 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie :/

    witam ponownie
    wlasnie dopadly mnie watpliwosci.... czy ta dieta napewno dziala i czy to o ktorej co zjem ma jakies znaczenie nie przekroczylam dzisiaj 1000-czka, ale jestem najedzona, jagodami, truskawkami, kiszona kapustka i chlebkiem ryzowym. czy bedac najedzona moge schudnac i po ilu dniach beda jakies efekty i czy jezeli zjem tylko jeden posilek mieszczacy sie w granicy 1000 jednego i nic pozatym, albo tylko przezyje na slodyczach do 1000 to tez sie liczy jako dzien diety
    pomozcie....

  9. #149
    Poemi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Martita503, znałam osobę która stosowała dietę 1000 kcal i jadła tylko czekoladę (codziennie się mieściław 1000). Nie schudła i wylądowała w szpitalu... A dieta naprawdę działa nawet gdy jesteś najedzona. To jest właśnie fajne .

  10. #150
    martita503 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie :/

    witam, dzisiaj dzien3
    poraczylam sie wlasnie wafelkiem 50g!! i juz razem ze sniadanekiem wyszlo mi 500kcal!!o boszzz,a wieczorem planuje male pifko...chyba umre z glodu...
    caluje

Strona 15 z 22 PierwszyPierwszy ... 5 13 14 15 16 17 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •