Strona 14 z 381 PierwszyPierwszy ... 4 12 13 14 15 16 24 64 114 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 131 do 140 z 3804

Wątek: *****PAMIETNIK ODCHUDZANIA TUSIACZKA*****

  1. #131
    zawzieta85 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    athshe->zjedz jakies owoce miedzy posilkami to dobijesz do 1000 a ćwiczysz po intensywnym wysilku organizm sam bedzie domagał sie jedzonka...pozdrawiam

    Tusia->milego dnia i udanej jak zawsze dietki

  2. #132
    Awatar agapinko
    agapinko jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-06-2004
    Mieszka w
    Sandomierz
    Posty
    2,725

    Domyślnie

    Witam serdecznie

    Ale brzydka pogoda, że aż się nie chce nigdzie wyjść...
    Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80

  3. #133
    Pasquda81 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Tussiaczku juz jestem. I teraz bede cie znow wspierac. Goraco pozdrawiam i milego dietkowania zycze. Caluski.. no i wspanialej pogody bo u mnie za oknem leje .. az zal psa z domu wypuscic.. a ja do sklepu musze isc.. ehhh..

  4. #134
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    Czesc Dziewczyny!.
    Milo mi ze mnie odwiedziłyście…
    Wczoraj nie mialam kiedy wejsc na forum i wpisac się do poscika…
    Mogole wczorajszy dzien był zwariowany.
    Niestety zakupy się nie udaly. Nigdzie nie mogę dostac bucikow, jakie sobie wymyśliłam.Grrrr. Będę musiala poszukac w Wawie…Ehhhhh…
    Wypożyczyłam sobie swietna książkę z zakresu psychologii-> pochłaniam tego typu ksiazki migusiem- będzie lektura na takie dni jak dzisiaj- zimne i deszczowe. Brrrrrrrr.
    Wczoraj w moim menu pojawila się pizza, nio ale pod względem kaloryczności nie wyszlo tak zle. Tak to jest jak sioe chodzi po miescie z Miskiem i oboje glodni.
    Dzisiaj grzecznie dalej dietkuje…
    Dostala miesiaczki i wszystko mnie boli,ale z silowni nei zrezygnuje…no chyba ze byloby naprawde zle…desperatka nie jestem.

    Przejde do konretow…Najpierw menu z dnia wczorajszego.
    ŚRODA:
    *SNIADANIE:
    Pumpernikiel,ser bialy półtłusty, miod, słonecznik i migdaly prazone na teflonie, kawka z mlekiem
    *OBIAD:
    Winogrona, jabłko, grejpfrut
    *KOLACJA:
    3 kawalki pizzy
    RAZEM: 1254 kcal.
    CWICZENIA: 1,5 h silownia->od razu po pizzy

    Czas przejść do jedzonka z dnia dzisiejszego…
    CZWARTEK:
    *SNIADANIE:
    - brak->brak apetytu po pizzy, tylko kawka z mlekiem
    *II SNIADANIE:
    Jabłko
    *OBIAD:
    Zupa grzybowa z jogurtem i kilkoma kluseczkami
    *KOLACJA:
    2 pulpety gotowane, 3 lyzki groszku konserwowego, troszke świeżej papryki czerwonej, surowka z jabłka.
    RAZEM: 906kcal
    CWICZENIA: 1,5 h silownia.

    Za komplementy zarowna przyszla chrzensiaczka, jak i piesio dziękują

    Athshe:
    Witam Cie cieplo. Mialam podobny problem, jak się wczesniej odchudzałam i nie mialam dostępu do licznika kalorii wciągu dnia. Zapisywałam na karteczce, pozniej wieczorami wszystko sumowałam i wychdozilo 700-800 kcal, a nie takie były moje zalozenia. Podobnie jak Tobie, ta kaloryczność mi czasem wystarczala…Tylko zrozumnialam ze nie tedy droga i lepiej odchudzic się zdrowo. Zaczelam jesc wiecej i schudłam. Obecnie pamiętam mniej wiecej ile kalorii o ma, patrze na etykiety i keidy mogę podejść do kompa i podliczyc-robie to, albo na kartce. Staram się nie jesc ani malo, ani duzo. Tak w sam raz. Dziewczyny dobrze Ci podpowiadaja, podgryzaj owoce…zawsze to jakies kalorie…Pamiętaj,ze keidys jadłaś o wiele wiecej, wiec dłużej na 600-800kcal nie pociągniesz.Predzej czy pozniej się rzucisz na jedzonko. Dobre sa rowneiz zdrowe batoniki- w sam raz do porannej kawki


    Pasqudko:
    Witam po dłuższej przerwie. Gdzie się podziewałaś?

    Pozdrawiam i uciekam do Waszych wateczkow.
    Do juterka
    Tuska

  5. #135
    Awatar agapinko
    agapinko jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-06-2004
    Mieszka w
    Sandomierz
    Posty
    2,725

    Domyślnie

    Tusssiaczku witam po krótkiej przerwie
    Super sobie radzisz z dietkowaniem, oby tak dalej
    Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80

  6. #136
    Sinoope jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    świetnie Ci idzie i ta siłownia... i wogóóóle też poszukuje buciorów... tzn jutro lecę po centrach za jakimiś kozakami ^^ ale nie mam zbyt wielgachnych chęci :P
    3ymaj się ciepło!!

  7. #137
    Guest

    Domyślnie

    Super! Siłownia, ahh tylko patrzeć jak będziesz super laską

  8. #138
    agata1001 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    witaj TUSIACZKU
    doczytalam wrescie co studiujesz bo dopiero teraz po chorobce ja jestem na ostatnim roku peadagogiki i niedlugo jak sie uida pozdawac wszystkie egzminy i obronic prace bde pania nauczycielka w przedszkolu albo w szkole dietka idzie Ci bardzo ladnie no a jak widze Twoja kawcie to poprostu padam rozmarzona na podloge no i coraz czesciej sie przekonuje ze magia jedzenia po czesci kryj sie w podaniu go w odpowiedni sposob bobasek kochany po prostu no i pioesk tez sprawie sobie takiego jak juz wrescie wezme slub z moim Miskiem i bedziemy miec swoj dom a na razie mam sliczna spanielke i ja uwielbiem ale sie ropisalam o rzeczch niedietowych no nic nadrobie innym razem najwazniejsze ze Tobie idzie dobrze

  9. #139
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Ja jestem tuz po @ i mam wrażenie, ze nie chudnę....
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  10. #140
    Awatar athshe
    athshe jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-11-2006
    Mieszka w
    Grudziądz
    Posty
    3,308

    Domyślnie

    Wielkie dzięki za wsparcie, jak na razie sobie radzę, nawet słodycze przestały mnie ciągnąć - póki ich nie widzę. Gorzej jest w sklepie, ale opieram się dzielnie. Postanowiłam posłuchac twojej rady i trzymać się bliżej tysiąca - specjalnie wydrukowałam sobie listę kaloryczności, żeby wiedzieć co jem. Skoro tyle osób się tego trzyma i działa, to u mnie pewnie też podziała... tylko kiedy ta waga znowu ruszy?? w dół oczywiście daję jej na to 10 dni.a potem ją pobiję

Strona 14 z 381 PierwszyPierwszy ... 4 12 13 14 15 16 24 64 114 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •