ach wiem Agapinko
nawaliłam znowu...chce mi sie ryczeć...mam takie głupie myslenie ze im bede szczuplejsza tym ludzie beda mnie bardziej kochać...ja zawsze tak myslałam i etraz tez...im jest mnie wiecej tym bardziej czuje sie niekochana...chyba zaczne od jutra z ta dieta...tylko nie wiem jak sie do niej zabrac...jak czuje ju zpustke w brzuchu to biegne cos zjesc niekoniecznie dlatego ze jestem głodna to jakas obsesja...czuje pustke i wtedy musze ja zapełnic..ale dlaczego jedzeniem?
czy ktos zna madre ksiazki psychologiczne dlaczego tak sie dzieje?![]()
Zakładki