Strona 81 z 138 PierwszyPierwszy ... 31 71 79 80 81 82 83 91 131 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 801 do 810 z 1372

Wątek: 18 kg do maja...realne?zobaczymy..:)

  1. #801
    Awatar Osmiorniczka
    Osmiorniczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-11-2004
    Mieszka w
    Reda
    Posty
    194

    Domyślnie

    ach wiem Agapinko
    nawaliłam znowu...chce mi sie ryczeć...mam takie głupie myslenie ze im bede szczuplejsza tym ludzie beda mnie bardziej kochać...ja zawsze tak myslałam i etraz tez...im jest mnie wiecej tym bardziej czuje sie niekochana...chyba zaczne od jutra z ta dieta...tylko nie wiem jak sie do niej zabrac...jak czuje ju zpustke w brzuchu to biegne cos zjesc niekoniecznie dlatego ze jestem głodna to jakas obsesja...czuje pustke i wtedy musze ja zapełnic..ale dlaczego jedzeniem?
    czy ktos zna madre ksiazki psychologiczne dlaczego tak sie dzieje?
    [url="http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/pamietnik-odchudzania/6073-kolejna-walke-czas-zaczac-i-juz-nie-upasc.html"]kolejna walke czas zaczac i juz nie upaść... - Grupy Wsparcia Dieta.pl[url]


  2. #802
    Awatar Osmiorniczka
    Osmiorniczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-11-2004
    Mieszka w
    Reda
    Posty
    194

    Domyślnie

    juz po północy...
    jestem nocnym markiem wiec taka godzina mi nie przeszkadza..zawsze po dniu nieudanym wieczorem robie deklaracje by od jutra sie poprawić...myslałam o 3 dniowym piciu tylko sokow by oczyscic sie...takze duchowo...bo chyba duch przez głodowke si ewzmacnia i odziwo jestesmy silniejsi niz wtedy gdy zpozywamy posiłki...
    ostatnio sie miotam w sobie...w zyciu ...przestałam widziec w nim cele...nic mnie nie cieszy ..nawet nie widze sensu w dalszym odchudzaniu ..tak jakbym sie zatrzymała w powietrzu..nic mnie nei cieszy nei bawi...jestem w prozni...zastanawiam sie czy stan ducha ma w tym cos w spolnego..moze cos w tym jest..moze powinnam zaczac szukac wiekszych celów niz tylko ciało ..materia..moze potrzeba mi czegos kogos nadprzyrodzonego..tak naprawde jestesmy tak strasznie słabi..ja jestem słaba ..walka ze soba albo o lepsza siebie jest meczaca...wiem ile radosci sprawiało mi brak pozywienia ..starałam sie nie myslec o nim i pustke w zoładku probowałam zaspokoic czyms innym ...basen pływanie cos wtym jest..przede wszystkim nurkowanie..jakis sukces udzielaąłm korepetycji dzieciakom i jaka mialam radosc kiedy robiły postepy..to neisamowite jak komus pomagasz...pisałam holerna prace inz....wiem jednak ze czegos sie boje ...ja bje sie zmiany ...tego ze jak schudne bede kims innym...boje sie nowych wyzwan z tym zwiazane boje sie z ebede innym człowiekiem...lek przed podjeciem pracy...czy ktos tu jest psychologiem..cy ktos by tu mogł mi napisac pae słow na ten tema...dlaczego przestaja cieszyc rzeczy ktore kiedys sprawialy ogromna radosc ..jak to sie dzieje? depresja ?i co to w ogole oznacza ta depresja?
    a moze im wiecej sie zastanawiamy na sensem zycia tym bardziej uswiadamiamy sobie ze to zycie przeciez i tak minie i jest do dupy...bo przeciez i tak umrzemy i tam ma byc lepiej na tamtym swiecie...ale czy ten inny swiat rzeczwisicie jest inny? a moze niebo jak zwykło sie mowic jest u gory... moze byc rowniez tu na ziemi??? a moze zalezy od naszego podejscia ...podejscia czy to niebo stanie sie juz dla nas na ziemi i bysmy nie musieli na nie czekac...
    cos w nas jest ze ogranicza nas z wszech stron...
    czy to walsnie nie ciało o ktore tak strasznie zabiegamy?
    zgrabne ..szczupłe ..ładne ..jedrne ..piekne.. opalone
    a gdyby tylko był duch...
    bez ciala...
    ale tylko przez ciało mozemy sie wyrazic
    ktore jest dla nas ograniczeniem
    dla mnie...
    kiedy sie od niego uwolnimy?
    kiedy zrozumiem ze to jest mniej wazne wtedy dopeiro chyba naucze sie jak jesc...wtedy dopiero naucze sie ze jem by zyc..a nie zyc by jesc...
    czekam na ten moment w moim zyciu...mama ndzieje ze nastapi
    ze nastapi taki momeny w ktorym pogodze ciało z duchem i bede mogła sie rozwijac jako pełny prawdziwy człowiek...
    wtedy chyba zaczne zyc naprawde...
    by pod komiec zycia powiedziec ze ono było szczesliwe...i pełne...
    [url="http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/pamietnik-odchudzania/6073-kolejna-walke-czas-zaczac-i-juz-nie-upasc.html"]kolejna walke czas zaczac i juz nie upaść... - Grupy Wsparcia Dieta.pl[url]


  3. #803
    Awatar agapinko
    agapinko jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-06-2004
    Mieszka w
    Sandomierz
    Posty
    2,725

    Domyślnie

    Kochana Osmiorniczko 17 kg już schudłaś
    Ja też nie mogę sie znowu za dietkowanie wziaźć

    No ja nie jestem psychologiem,nie odpowiem ci na te pytanie, nie przeżyłam tego, więc w żadnych stopniu ci nie pomogę, choćbym chciała





    Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80

  4. #804
    qqłka Guest

    Domyślnie

    Witaj Ja też nie psycholog ale podczytuję Cię czasem na wątku u SaryP i pomyślałam , że wpadnę > Dużo już osiągnęłaś i dużo Cię to pewnie kosztowało .Organizm się troszkę buntuje o wyluzowanie a Ciebie to drażni... Może przypomnij sobie co Ci sprawia najwięcej radości ( oprócz jedzonka ) i skup się na tym .Jak jesteśmy zajęci to mniej myślimy o pocieszaniu się jedzeniem i o tym co by było gdyby ... Ja też do niedawna miałam takie myślenie , że jak schudnę to będę bardziej lubiana itp A to nieprawda.
    Najważniejsze to polubić siebie .Na pewno masz wiele uroku i dużo zalet i tego się trzymaj .A chwile zwątpienia i niewiary dopadają wszystkich . Ważne by się z nich szybko wygrzebać >Dasz radę .
    Pozdrawiam serdecznie

  5. #805
    Awatar Osmiorniczka
    Osmiorniczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-11-2004
    Mieszka w
    Reda
    Posty
    194

    Domyślnie

    Witakk qqłka
    Wiem ze masz racje...i w sumie milo ze wpadłas..
    ch to takie trudne ..bo duzo osiagnełam, i nei moge tego zaprzepascic a z dnia na dzien chyba tak sie dzieje...dzis juz na wadze prawie 73 i zaraz zmieniam icerka...
    ale rowniez od dzis postaram sie zapanowac od dzis...i jako ze jest pierwszy dzien weekendu postanowiłam ze sie oczyszcze..tzn bede dzis piła same soki, wode i herbatki...mam nadzieje ze sie lepiej poczuje a od jutra juz ładna dietka
    To fakt ostatnimi czasy nie mam co robic ..tzn mam i nie mam ale zdecydowanie mam za duzo wolnego czasu..wiec aby go nie zmarnowac ...chce spełnic swoje marzenie by byc zgrabna i ładna a przy okazji zajme sie roznymi innymi ciekawymi rzeczami jako ze mam wakacje ..hmm no w usie mam i ne imam heh
    W kazdym razie jest lato...i trzeb a zniego korzystac pochmurne ale co tam damy rade
    no i jescze jeden aspekt moje ciąło potrzebuje cwiczeń i je mu dostarcze
    heh
    Pozdrawiam
    [url="http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/pamietnik-odchudzania/6073-kolejna-walke-czas-zaczac-i-juz-nie-upasc.html"]kolejna walke czas zaczac i juz nie upaść... - Grupy Wsparcia Dieta.pl[url]


  6. #806
    qqłka Guest

    Domyślnie

    Trzymaj się dzielnie Dasz radę Pozdrawiam serdecznie

  7. #807
    Awatar op
    op
    op jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wolbrom
    Posty
    134

    Domyślnie

    Banner flashowy

    czy mógłby ktoś pomóc?

  8. #808
    Awatar agapinko
    agapinko jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-06-2004
    Mieszka w
    Sandomierz
    Posty
    2,725

    Domyślnie

    Witam Osmiorniczko
    Jak tam sobotnie oczyszczanie?
    I w ogóle jak tam po weekendzie?
    Pozdrawiam
    Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80

  9. #809
    Awatar Meeeg85
    Meeeg85 jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    12,657

    Domyślnie

    Hej Ośmironiczko! Widzę, że już masz lepszy humor, ale bardzo dobrez rozumiem Twoje rozterki, bo mam to samo mam motywacje - ślub siostry....ale odchudzanie mi nie idzie poza tym też kocham jeść, ciagle o tym mysle, ciągle bym jadła, czekolada, czekolada, czekolada.....echhhh, biore sie od nowa za siebie

  10. #810
    Awatar Osmiorniczka
    Osmiorniczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-11-2004
    Mieszka w
    Reda
    Posty
    194

    Domyślnie

    wrociłam z wakacji
    lzejsza o kilogram około tylko hmm
    ale i tak łądnie mysle..teraz dzielnie dlaej do dietki bo motwacja jest wileka szukam kiecki hih
    [url="http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/pamietnik-odchudzania/6073-kolejna-walke-czas-zaczac-i-juz-nie-upasc.html"]kolejna walke czas zaczac i juz nie upaść... - Grupy Wsparcia Dieta.pl[url]


Strona 81 z 138 PierwszyPierwszy ... 31 71 79 80 81 82 83 91 131 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •