Ciesze sie Nottko ze sobie dobrze radzisz![]()
Ciesze sie Nottko ze sobie dobrze radzisz![]()
Na początek to wielkie, a co tam, OGROMNE BRAWA za truchtanie.
Widzę, że intensywny wieczór się szykuje. Mam nadzieję, że ranek nie zastanie Cię przed kompem! Ale jak jutro oddasz, to będziesz miała trochę luźniej?
Bardzo ładnie z jedzonkiem. W końcu nasze życie nie polega na jedzeniu, ale mamy przecież jakieś wyższe cele![]()
I nie ma co się smutać. Już niedługo znajdziesz czas na spacerki.
I jeszcze raz OGROMNE BRAWA za truchtanie![]()
Trzymaj się, pisz pisz pisz, jeszcze się naspacerujesz przy tym słoneczku!!
Cieszę się, że udało Ci się zapanować nieco nad jedzeniem.
Jak będę jechać przez Poznań to ciepło o Tobie pomyślę, może dotrze trochę pozytywnych fluidów![]()
Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
>>>> zapraszam do mnie<<<<
Planu treningu ja sama jeszcze nie wyprobowalam ,ale wydaje mi sie spoko i mam nadzieje ,zrobic to jutroco do wygladu w czasie truchtu to powiem szczerze ,ze wolalabym ,zeby nikt mnie nie widzial w wyciagnietym dresie ,spocona i sapiaca. Coz cudem estetyki wtedy nie jestem
z rana bez make up-u i wogole
hahaha ,ale chyba nie ma sie co na bieganie stroic
dumna jestem z Ciebie ,ze zaczelas Notko
Pozdrawiam i jutro zdam relacje czy udalo mi sie wprowadzic plan biegania w zycie
Dobrej nocki
A ja to nie pamiętam kiedy ostatnio postarałam się o jakikolwiek make-up...![]()
Jakoś tak uważałam, że skoro jestem grubasem, to nic mi nie pomoże. Andie w sumie to pochwala (tzn. brak makijażu a nie moje zdanie o sobie) bo twierdzi, że dobrze nad ranem w łóżku widzieć kogoś kto wygląda lepiej niż wieczorem
![]()
Ale może czas to zmienić i wspiąć się na szczyty moich umiejętności i malować chociaż rzęsy![]()
![]()
Dobrej nocki WeruśPowodzenia jutro!
Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
>>>> zapraszam do mnie<<<<
och ja bez makijazu jestem potworem chociaz moj Krzys twierdzi ,ze nie,ale on klamie:P hahahahhahahha no coz,ja chyba poprostu lubie to robic![]()
Kurcze, ja piszę Tobie dobranoc na wątku Notki, coś dziś mną kompletnie zamotało![]()
![]()
Też bym chciała polubić robienie makijażu, ale nie jestem orłem pod tym względem![]()
Ćwiczenie czyni mistrza więc może powinnam zacząć próbować chociaż? Na starość umiejętność maskowania będzie jak znalazł
![]()
![]()
Dobra dobra teraz to NAPRAWDĘ idę już zabalsamować swoje zwłoki i spać spać spać.
A Tobie Notko życzę jutro powodzenia z promotorem. Niech Ci ten kamień z serca pt. mgr w końcu spadnie.... A potem od razu uderzasz do swojego Ukochanego? I opuścisz nasze forum???![]()
![]()
Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
>>>> zapraszam do mnie<<<<
Witam Was Drogie Dziewczyny![]()
Dziś odwioazłam moją pracę promotorowi. Poszłam spać o 2 a wstałam o 8 tak więc nie było tak źle. Dziś również odwiedziła mnie kumpelka z którą nie widziałam się szmat czasu. Fajnie było![]()
Jutro idę znowu do promotora (ja to już jestem u niego stałym gościem) ale wierzę że dzięki ciężkiej pracy zakończy się to sukcesem i nie będę musiała się już dłużej męczyć. Choć i podczas nauki do obrony nasłuchacie się pewnie jeszcze...
Dziś spojrzałam w lustro i się uśmiechnęłam. Widok który ujrzałam to zapryszczona gęba, dalej pucołowata, z wielkimi odrostami (bo ja taka zebrowata na blondi robiona dziołcha jestem) Czemu się uśmiechnęłam - piękna pogoda, wierzę że nie długo się spotkam z moim Kochanie (to "nie długo" to pojęcie względne bo pewnie 1,5 miesiąca trzeba liczyć co najmniej
)
Senna jestem, chyba kiepsko spałam tej nocy. choć wstaje mi się i tak dużo lepiej bo słońce świeci w moje okna i można wywnioskować że nie jest to środek nocy- nie jak to jest w czasie zimy i wstawania o 7 rano. Dziś muszę się położyć wcześniej.
Co do opuszczania forum. A więc to jest tak: ja znam to forum szmat czasu. 2 krotnie już znikałam (miałam wtedy inne nicki) i nic dobrego mi to nie przyniosło. Moim zdaniem już do końca musimy dbać o siebie - te które chudną i które już schudły. Nie ma że 6 mcy diety i wracam do starych przyzwyczajeń.
To forum pomaga, wspiera, daje siłe. A raczej nie forum a ludzie którzy tutaj są. Wysłuchają, doradzą, kopną w dupsko jak trzeba. No i mobilizują.
Ja tu zostanę na długo... schudnąć, a następnie utrzymać wagę (bo to jest prawdziwe wyzwanie). Tak więc Kochana Rejazz tak szybko się mnie nie pozbędziesz
![]()
Ale ja mam bajzel w głowie- taka mała dygresja
Lecę zobaczyć co u Was.
Pozdrowienia
Notta
PS. Jutro Wam dam znać co powiedział profesor, a jak nie przeczyta do jutra to dopiero w pon.
Co do opuszczania forum. A więc to jest tak: ja znam to forum szmat czasu. 2 krotnie już znikałam (miałam wtedy inne nicki) i nic dobrego mi to nie przyniosło. Moim zdaniem już do końca musimy dbać o siebie - te które chudną i które już schudły. Nie ma że 6 mcy diety i wracam do starych przyzwyczajeń.
To forum pomaga, wspiera, daje siłe. A raczej nie forum a ludzie którzy tutaj są. Wysłuchają, doradzą, kopną w dupsko jak trzeba. No i mobilizują.
Święte słowa Notta, wiem po sobie jak to jest jak po kilku miesiacach intensywnego dietowania człowiek sobie odpuszcza... tragedia :/
A tak w ogóle to PODZIWIAM za bieganie
Pozdrawiam![]()
Ja też tu jeszcze pewnie długo będę marudzić, więc z kolei Ty mnie się nie pozbędziesz![]()
Promotor to już musowo musi dać Ci trochę odpocząć, bo przecież ileż można!
A mi się śniło, że wyszłam z domu bez spodni i bez butówI oczywiście zauważyłam to dopiero na środku ulicy
Chyba śpię nie na tym boku co trzeba
![]()
Kolorowych :*
Zakładki