Strona 237 z 272 PierwszyPierwszy ... 137 187 227 235 236 237 238 239 247 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,361 do 2,370 z 2713

Wątek: Wielkie spodnie to już przeszłość :))) [foto 211 str]

  1. #2361
    mustikka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-04-2007
    Mieszka w
    Sosnowiec
    Posty
    867

    Domyślnie

    o tak zgadzam się z poprzedniczką....cieszę się, ze wyrwałaś się z roboty i odpoczywasz...ale jeszcze bardziej się ucieszę jak wrócisz i mnie opieprzysz za tę tabliczkę czekolady, którą wsunęłam ze stresu

    :*****************

    M

  2. #2362
    Awatar kuneka
    kuneka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,352

    Domyślnie


    POZDROWIENIA WAKACYJNE

  3. #2363
    Awatar op
    op
    op jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wolbrom
    Posty
    134

    Domyślnie

    Banner flashowy

    czy mógłby ktoś pomóc?

  4. #2364
    Awatar ago
    ago
    ago jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    320

    Domyślnie

    hej kochanie
    mam nadzieje, ze cudnie odpoczywasz..
    ja wlasnie spedzam sobote samotnie
    wygonilam meza na meskie spotkanie
    a sama mam mnostwo czasu na forum i wolnego kompa

  5. #2365
    sycia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-03-2007
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    135

    Domyślnie

    Saruś,mam nadzieję,ze wypoczywasz jak najlepiej! Bardzo Ci zazdroszczę urlopu nad górskim zalewem,więc to pewnie przeze mnie nie masz cudownej pogody [bo ponoc w całej Polsce jest nieciekawie,więc zgaduję,ze u Ciebie chyba też brakuje słońca?]

    ale mam nadzieję,że wrócisz zadowolona,szczęśliwa i WYPOCZĘTA

  6. #2366
    Awatar ago
    ago
    ago jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    320

    Domyślnie

    a ja nie moge sie juz doczekac tej serii zdjec, ktore Sarus nam wklei


  7. #2367
    Awatar kuneka
    kuneka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,352

    Domyślnie

    POZDROWIENIA I BUZIACZKI PRZESYłAM

  8. #2368
    Guest

    Domyślnie

    Ja tez, ja tez czekam na zdjatka

  9. #2369
    Awatar ago
    ago
    ago jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    320

    Domyślnie

    Nom Saruś przeslij nam troche slonka i usmiechu

  10. #2370
    SaraP jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie kochane Dziewczynki

    Jestem w końcu
    Po powrocie z urlopu niestety nie miałam czasu jeszcze wejść na forum, ale dziś już nie wytrzymałam i postanowiłam wpaść, bo ogromnie się za Wami stęskniłam
    Po urlopie mnóstwo pracy, ale na urlopie naładowałam akumulatory i mam dużo energii.
    Zacznę od wagi - stoi w miejscu. Tzn. spadła o 300gram od ostatniego wzrostu. Tak wiec jest stała. Niestety nie spada również

    Zacznę od tego że po przyjeździe poszliśmy na długi spacer i nad zalew i było wspaniale
    A na drugi dzień z rana ... dostałam okres Normalnie szok. W ogóle nie byłam na to przygotowana, ale Mąż mnie poratował i zaopatrzył jak trzeba I było ok Dzięki temu że wcześnie sie obudziłam zobaczyłam z naszego balkonu przecudny wschód słońca:



    Nastroił mnie bardzo optymistycznie tak optymistycznie, że po śniadaniu wyruszyliśmy na spacer, który skończył się o zachodzie Przeszliśmy chyba milion kilometrów po górskich szlakach. Mój Mąż na drugi dzień miał zakwasy






    Dotarliśmy w końcu n adrugi brzeg zalewu i trzeba było się wspiąć na tamę. Oto zdjęcie w połowie drogi



    Byliśmy w barze na szcycie - ja wypiłam tylko soczek porzeczkowy

    Potem wróciliśmy na nasz brzeg stateczkiem



    Kolejny dzień to dalsze łażenie nad zalewem, opalanie się i zwiedzanie okolicy
    Niestety dnia trzeciego pogoda sie bardzo popsuła. Zaliczaliśmy spacery , ale niestety nie tak długie. Za to byliśmy w Krościenku i Szczawnicy i nawet udało sie pojechać na Słowacje:



    Jedzeniowo byłam zaskakująco grzeczna. Choć w jeden dzieć objadłam się czereśniami, ale za to nie jadłam kolacji.
    Poza tym miałam dużo czasu na przemyślenia. Doszłam do wniosku, że koniec w moim zyciu ze słowami "dieta" i "odchudzanie". W końcu już schudłam. W końcu dociera do mnie że już nie jestem gruba. Nie mogę sobie wmawiać że jestem, bo zwariuje. Dlatego od kilku dni przeszłam na tryb ZDROWEGO ODŻYWIANIA> Po prostu zamierzam dbać o to co jem i ruszać się dla zdrowia. To udaje się realizować, bo od kilku dni sporo ćwiczę i bardzo dobrze mi z tym. Pozostawiłam kontrolę wagi, która jednak stoi w miejscu. Ale juz sie tym nie zamrtwiam Może taka waga jest dla mnie najbardziej ok
    Za to zamierzam popracować nad moim małżeństwem i bardziej zajać sie domem. Przeszliśmy ostatnio mały kryzys. Po urlopie jest naprawde super i zamierzam dpoilnować żeby było tak jak najdłużej

    Ponieważ pogoda nie dopisywała sporą część czasu spędziliśmy w pokoju Czytaliśmy:



    W końcu udało się pokończyć zaległe książki. No i przeczytałam cudowną książkę o miłości "Miłość w czasach zarazy" Marqeza - polecam

    Wpadliśmy też na pomysł kupienia sobie wilelkich puzzli i wspólnego ich układania
    Okazało się że to świetna wspólna zabawa i do tego ... terapia Oto efekt:



    Powrót okazał się super sprawą, bo bardzo tęskniliśmy za domem. Od przyjzdu cieszymy się wspólnymi chwilami bardziej niż kiedyś. Ja przestałam obsesyjnie myśleć o diecie i staram się zmienić swoje podejście do tego tematu.
    Niestety mamy też masę pracy i nie zostaje tyle czasu ile by się chciało

    Tu jeszcze fotka po powrocie:



    Bardzo się cieszę że znowu będę z Wami i mam nadzieje że zdołam Was dziś jeszcze wszystkie poodwiedzać, żeby sie chociaż przywitać

    Pozdrawiam Was cieplutko i słonecznie , mimo zachmurzonego nieba

    Buziaki

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •